budo_tauro1

A jaka jest dokładna nazwa tego twojego gazu?
- o , w morde .... 8O ..... zapytaj sie moderatora ....
mogę ci go opisać - srebrny z pomarańczową końcówką ...
był oklejony "fabrycznym papierkiem" ale na polecenie kolegi , który mi to załatwia papierek został zdarty doszczętnie - bo co prawda gazy są dozwolone , ale cywil policyjnego gazu mieć nie może ...

tauro, jak zdobyc policyjny gaz? kiedys takim dostalem i wiem ze ma moc
- mnie załatwia to kolega - ale tez nie zawsze i nie na zawołanie - cóś mi tam tłumaczył o magazynie jakimś czy cóś - jakoś tak mętnie ... 8)
- i to chyba jedyna droga - znajomy policjant - nawet jak nowego ci nie załatwi to lekko uzywany zawsze - no bo jak go rozliczą ile wypsikał podczas interwencji ?

prosty temat , a jakie emocje ...
no to moze kilka słów praktyka
uzywam normalnego , policyjnego gazu ( takiego co to noszą policjanci na ulicy) , psikałem nim trzeźwych , pijanych , naćpanych .. zawsze działał ... na jednych słabiej na innych mocniej , ale zawsze ...
czy żelowy jest lepszy ? - jasne , ze tak , szczególnie podczas wiatru lub w pomieszczeniu zamknietym ..
moja żona już dwa razy uniknęła pobicia lub czegoś innego dzięki gazowi - tak jak jej mówiłem w miejscach niepewnych ma gaz w kieszeni a w kieszeni rękę i w momencie zagrożenia wali ile sie da gazu prosto w ryj .. i po kłopocie
ale fakt faktem - te wszystkie pierdoły " miliardy i triliardy" - lepiej sobie darować - pieprzowy w zelu jest lepszy...

zgadza się , gaz działa na wszystkich - tylko prosze nie załować i nie straszyć nim ... wyjąć , psikac i .. uciekać

Czy warto zainstalować szybę oddzielającą kierowcę od pasażera, szybę, która może być warta życie?
- oczywiscie , że warto ... ale złotówy kiszą każdy grosik , a taka szyba to niewielki wydatek - no ale cóż , nikt nikogo nie zmusi ...

sie zgadza ...
dostałem kilka cięc dookoła kolana brzytwą ...
hm... kiepsko sie goiło ( mimo , ze zszyte ..)