Tak, ta granica faktycznie w praktyce może być trudna do wyznaczenia. Ale w podanym przykładzie nasza "bohaterka" ewidentnie zareagowała nadpobudliwie - zaatakowała fizycznie w odpowiedzi na jakieś namolne prośby (zapewne o 2 zł. na wino). To po prostu niedopuszczalne. Oczywiście pogląd przeciwny jest możliwy, ale jest błędny
Nie mogę się nadziwić, że ktoś wrócił do postu sprzed 3 lat. Dzisiaj już tę sytuację pamiętam trochę słabiej, ale przypominam że kobieta wysłała mu strzał ostrzegawczy, żeby się odczepił. Kiedy go to nie zniechęciło, dostał w łeb aż zadzwoniło. Przy okazji swoją reakcją dała sygnał wszystkim dookoła, że nie życzy sobie towarzystwa tego pana, więc (przynajmniej do mnie) dotarło że jeśli koleś się nie odczepi to trzeba mu w tym pomóc. Pijaczek jednak miał dosyć i poszedł sobie.
Silvio