budo_carter

Połaź w nocy po swoim mieście i na bank uzyskasz odpowiedzi na wszystkie nurtujące cię pytania!!! :twisted:

Już kiedyś o tym pisałem.
Ja nie nazywam tego furia ale białą gorączką !!!
Raz mi się zdarzyło i żałuje !
Zgadzam się z przedmówcami.
Koniec: kontroli nad zachowaniami, zimnego wyrachowania, logicznego myślenia, wrażliwości na cokolwiek, bicia się z głową itd. itp.

Gdyby nie koleś który mnie z gościa ściągnoł to nie wiem co bym mu zrobił ! Skączyło się na złamanych żebrach, nosie i licznych innych kontuzjach u niego.
Pamiętam tylko przebłyski sytuacj, głos kolegi i że serce mi chciało z klaty wyskoczyć a po wszystkim nie miałem siły się ruszać i nie mogłem spać!!!!

Trzeba się nauczyc bardziej panować na sobą !!!

Primo:
Ten koleś z auta, jaki by nie był powód jego zachowania, zajebiście przsadził!!!!
Życze mu piach za to!!!!
Secundo:
Cougarr nie wiem czym się zajmujesz prywatnie i służbowo i nie interesuje mnie to, z twoich postów wynika że cały czas masz kontakt z bronią i wiesz jaki i kiedy jej użyć !!! Fajnie !!! Mam nadzieje że nie odpier... ci kiedyś i nie zabijesz nikogo ot tak!
W kilku kwestiach zgadzam się z tobą w kilku mam odmienne zdanie, ale ty masz swoje i oto chodzi!!!!
Ja też mam kontakt z bronia dlatego czaje o co ci biega.
Do sedna: Mam propozycje - spróbuj formuować swoje wypowiedzi jaśniej i sensowniej. nie będziesz wtedy musiał wszystkim tłumaczyc o co ci chodziło i nikt nie zarzuci ci że jesteś killeram z klamką szlajającym się po mieściz z żądzą krwi w oczach!!!

Panowie zapomnieliście o jeszcze jednym wyjściu!!!!!


Chłopie bierzesz maszynke jedziesz sobie banie na łyso podwijasza spodnie walisz Zig Hail i juz jest was 16 !!!!

A serio to jak można dac się otoczyć takiej bandzie?
Co on głucho niemy był?

W Gazecie Wrocławskie z 21.11.2002 w dodatku Wrocławskim jest artykuł:
"Rozbój czy morderstwo".
Jezry B. ,30-letni taksówkarz został zwabiony do mieszkania na Kozanowie. Tam go skrępowano, brutalnie pobito, skopano po głowie i twarzy. Umarł, zadławiwszy się własną krwią.
Napastnicy chcieli ukraść mu telefony komórkowe którymi handlował.

Podczas procesu obrońca powiedział"
-Obrażenia pokrzywdzonego były powierzchowne, a celem działania - kradzież. Gdyby ofiara oddała telefony, nic by się nie stało. To jej upór doprowadził do eskalacji działań. Pokrzywdzony zachowywał się nierozważnie i uruchomił lawinę wydarzeń które doprowadziły do jego śmierci!!!!


I niech mi ktoś kurwa powie że to nie jest chore !!!!!

Sąd przed zakończeniem przewodu uprzedziło mozliwości zmiany klasyfikacji czynu: z zabójstwa na kraqdzież z uzyciem przemocy !!!!!

Ręce opadaja a nienawiśc krzycy o pomstę do Boga !!!!!