budo_grey

Kochani jesteście. Czuję się, jakbym wsiadł w wehikuł czasu i nagle odjęło mi 5 lat Ale myślę, że po kilku stronach nieustannej dyskusji o tym samym w końcu bym się znużył.

Jednej rzeczy nie rozumiem - po co ta dyskusja? Co ona daje stronom? O ile wątek o zmianach w aikido ma sens, gdyby TYLKO osoby zmianami zainteresowane w nim pisały (oczywiście tak się nie dzieje i równi aktywni w wątku są przeciwnicy - co im przeszkadza, że ktoś chce zmian w SWOIM aikido) o tyle takie wątki, co czas pokazał, nie prowadzą do niczego konstruktywnego poza zabijaniem czasu na pisanie postów

Pozdrawiam

Nie, zerknąłem sobie w wujka googla i to był Karol Matuszczak, a Boruta to Paweł Ziółkowski (źródło: http://www.akademias...struktorzy.html )

Tak na marginesie - dokładnie wiesz, kim jest Boruta. Jednym ze znanych popularyzatorow BJJ i MMA, facetem o ogromnej wiedzy nie tylko z zakresu metodyki treningowej, ale i historycznej.

Ło matko. Daaaaawno mnie tu nie było, zajrzałem z ciekawości co się zmieniło na forum przez te lata, widzę nick Szczepana, to lookam w ostani post... a tu wspominki o Borucie
Kiedy ja znikałem to Boruta 'był na czasie'. Dla niewtajemniczonych gość bardzo kontrowersyjny, który ćwiczył aikido, zainteresował się BJJ i zaczął je wprowadzać, w międzyczasie próbował jakoś pogodzić aikido z BJJ i robił coś, co nazywał combat aikido. Był uczniem... no dobra, tego już nie pamiętam. Ale mistrza aikido i zawodnika BJJ.

Kupę lat panowie I po temacie widzę, że absolutnie NIC się nie zmieniło