Maciekw

Przede wszystkim to człowiek walczy a nie sztuka walki wiec najwięcej od samego człowieka zależy...

FranzMaurer4444, nie zrozumieliśmy sie, napisałem "wszyscy chwalicie BJJ (nie to że bym myślał inaczej " czyli mam takie samo zdanie na ten temat jak ty , co wiecej sam mam w planach zapisanie sie na treningi BJJ, bo sądze że jest to najlepsze rozwiazanie jezeli chodzi o parter... chodziło mi o to że na MT szybko uczysz sie podstaw, szybko polepszasz umiętnosci i w przeciągu paru miesiecy postępy są wielkie, z tego co wiem to BJJ trzeba trenwoac troche dłużej..co do twojej propozycji to podzielam zdanie szafika, "-dobry fighter walczacy tylko w stojce przegra ze srednim chwytaczem" nie to że bym sie porównywał do dobrego fightera a Ciebie do średniego chwytacza

Jakby nie patrzeć tajski jest najlepszy w stójce, szafik jak zacząłeś chodzić na treningi to napewno od razu dobrze Tobie nie szło, w sparingach przegrywałeś z bardziej doświadczonymi kolegami, ale jak za pewien czas to ty bedziesz z nimi wygrywać, to satysfakcja jest taka ze jej sie nie da opisać ja chodziłem pół roku i przez te pół toku całkowicie zminiłem nastawienie do walki, znaczny progres..... hołd wszystkim trenującym

wszyscy chwalicie BJJ (nie to że bym myślał inaczej, bo jest to bardzo skuteczna sztuka walki) ale nie mozna zapominac ze ulica (tak jak w temacie było) to nie sala wyłożona miękką matą, pozatym zeby z BJJ cos wiecej umiec to trzeba trenować dłuższy czas, ja z własnego doświadczenia moge każdemu polecić boks tajski, praktycznie już po 3 miesiącach chodzenia 2x w tygodniu na treningi efekty były znaczneee... różnice na sparingach kazdy odczuje, pozatym jeżeli chodzi o rozwój czysto fizyczny to uda,łydki bardzo szybko sie rozwijają

wiem że staż niecałe 5 miesiecy, ale z tego co sie orientuje to clen to nie koks, wiec jezeli chodzi o staz to nie widze przeciwskazan, chyba ze jest inaczej to powiedzcie i czy wogóle są jakies przeciwskazania co do niego ?