Skocz do zawartości


monika1418048753

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: Ponad rok temu
-----

Moje posty

W temacie: Nóż na gardle-pomocy...

Ponad rok temu

Ja też uważam że nie można zastępować cały czas piersi z kurczaka czymś innym. Może się to zdażyć w jakiejś sytuacji ale żeby nie było to zbyt często. Biały ser jest dobry przed snem ale nie w ciągu dnia. Tuńczyk też nie zastąpi mięsa. Ze swojego doświadczenia wiem (pomijając już wszystkich zawodowców) że nie ma lepszego źródła białka niż mięso (pierś kurczaka w szczególności). U mnie sprawdza się najlepiej. Po samym tuńczyku a w szczególności serze nie mam wogóle siły i chęci do treningu. Odbija sie to też w jakości i sile mięśni. Ale to jest moje zdanie , tak reaguje mój organizm. Nie każdy jest jednakowy. Jeśli chodzi o czs przegotowywania piersi to wcale nie trzeba na to dużo czasy. Poprostu wstawiasz do piekarnika większą ilość mięsa np. na 3 dni (albo gotujesz) wyjmujesz, studzisz dzielisz na porcje i mrozisz. Wyjmujesz z lodówki na na noc i masz gotowe na następny dzień. I przez 3 lub więcej dni (można piec większą ilość) nic nie musisz robić. Mięso podczas mrożenia nie traci wartości odżywczych więc nie musisz się tym przejmować. Pamiętaj o tym aby jak najrzadziej zastępować mięso czym innym.
Pozdrawiam

W temacie: Mam pytanie

Ponad rok temu

Kujsus ma rację że siłownia to jedna wielka rodzina. U mnie też tak jest że każdy sie z kazdym wita z reguły przez podanie ręki. Nie ważne kto ile trenuje i w jakim jest wieku. Jeśli wchodzi starszy gość to podaje rę kę młodszemu i co oczywiste na odwrót. Jestem dziewczyną i nikomu u mnie na siłowni to nie przeszkadza. Znam się z chłopakami bardzo dobrze, nie tylko na siłowni ale także poza nią. Na siłowni traktuja mnie na równi ze wszystkimi, nie mam taryfy ulgowej bo sama nie chcę jej mnieć. Wszyscy wiedzą że nie chodzę na treningi po to żeby się obijać tylko za każdym razem daję z siebie wszystko i oni to rozumieja. Nowego można poznać nie tylko dlatego że jest nowa osoba ale też dlatego że nie wita się ze wszystkimi, a z reguły z dziewczynami (chociaż ze mna się witają - poprostu widać po mnie że nie jestem tam od miesiąca i nie opierd**am się). Sumując nie martw się że jesteś nowy. Witaj się, gadaj ze wszystkimi i trenuj ostro a napewno zdobędziesz uznanie tych którzy ćwiczą już dłużej i poważnie podchodzą do tego sportu.
Pozdrawiam

W temacie: Facet na silowni :))))))))))))))))))))))))))

Ponad rok temu

chwila coście się tak rozpędzili! Dziewczyny miały się wypowiadać na temat facetów na siłowni a Wy gadacie o dziewczynach na siłowni. Wogóle to jest troche dziwny temat bo facet na siłowni to nic dziwnego w porównaniu z dziewczyną. Dalej uważam że dziewczyny powinny trenować ale facet musi to robić obowiązkowo. Może moja opinia nie będzie obiektywna bo sama ostro trenuję i nie wyobrażam sobie np. że mogłabym być z chłopakiem który nie trenuje. Nie skłamię jeśli powiem że zwracam dużą uwagę na muskulature chłopaków, bo to jest chyba normalne. Interesuje mnie kulturystyka i widząc dopracowaną muskulaturę chłopaka wiem ile to go kosztowało pracy i doceniam to. Inna sprawą jest to że taki chłopak wygląda super i o wiele lepiej niż ten który nie trenuje. Madson powiedział że dziewczyny nie lubią zbyt dużej muskulatury (do 80 kg). Dla mnie może być więcej byle nie do przesady ( w rzadnym wypadku coś w stylu zawodowych kulturystów). Rzeźba też jest ważna bo wiadomo jak trudno ją dopracować. Jednym słowem chłopak musi mieć pokaźną muskulaturę, odpowiednie proporcje ciała i rzęźbę (ale bez przesady). Ale jak wszyscy wiemy wygląd to nie wszystko... wiem co mówię.
Pozdrawiam ;-)

W temacie: Dobra to juz musi byc prawie to

Ponad rok temu

Ja nadal uważam że za mało wszystkiego szczegolnie w twoim przypadku. Jeśli chodzi o dietę to mam takie zastrzeżenia: dlaczego tylko 50 g płatków na śniadanie, po treningu powinno unikać sie tłuszczy więc tuńczyk w oleju odpada, wydaje mi sie że część chleba powinieneś zastąpić ryżem brązowym ew. kaszami, te banany przed treningiem to chyba nie jest dobre rozwiązanie bo zawieraja zbyt dużo cukrów prostych które szybko zostana wykorzystane i zabraknie Ci szybko energii podczas treningu - probonuje węgle wolnowchłanialne typu: ryż brązowy, kasze, przed snem masz chyba za mało białka - jest to moment kiedy potrzeba go więcej z uwagi na nocna odbudowę uszkodzonych podczas treningu mięśni, rano też przydałoby sie więcej białka to samo po treningu ale nie odrazu ok. 1 godz. Po treningu polecam carbo. Zazwyczaj przyjmuje się 1 g na 1 kg masy ciała, ale musisz sam wypróbować. Zapomniałes popisać godzin, kiedy i o której spożywasz posiłki. Myślę jeszcze że ta piers kurczaka przed treningie to nie jest dobry pomysł jeśli zamierzasz ćwiczyć w czasie krótszym niż godzina od jej spożycia (pisałam już o tych bananach dlaczego się nie nadają). Lepiej by było gdybyś zamienił miejscami: pierś po treningu a tuńczyka (na wodzie) przed treningiem. To jest tylko moja wersja. Weż pod uwage także rady innych i próbuj dalej. Powodzenia

W temacie: Co przed snem ????

Ponad rok temu

master virus - napisałam że do mięsa można dodać warzywa ale bez marchewki. Można do tego dołożyć jeszcze buraki, ziemniaki fasolę. Zawieraja one cukry i to stosunkowo sporo jak na warzywa dlatego nie są wskazane przed snem. Dlatego napisalam że marchewka odpada - ze względu na cukry proste.
A odbiegając od tematu dzięki za uznanie.
Pozdrawiam ;-)

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024