BoB

właśnie o to chodzi że chcę raz wyrzeźbić i stracić na tłuszczy aby było widać mięśnie brzucha. A następnie przejść na masę i postarać się aby przez te parę miesięcy nie stracić kraty i urosnąć w masę mieśniową wiem że jest to możliwe jeśli dobiorę odpowiednia diete i ćwiczenia.

Tylko jak robiąc masę mam spalić tłuszcz na brzuchu?

Kiedyś tak zrobiłem i nie dałem rady wyrzeźbić brzucha(bardzo słaby metabolizm). Dlatego chcę na początku zrobić 6-pak potem iść na masę. Dobrać dietę tak żeby przy "masowaniu" nie przytyć(chodzi o tłuszcz na brzuchu) za dużo i pozostać przy kratce na brzuchu plus robić masę.

Mój cel jest prosty wyrobić mięśnie brzucha plus spalić tłuszcz na brzuchu tak żeby były one widoczne. Następnie ćwiczyć na masę starając się nie zalać tłuszczem 6-paku. Wiec czy ktoś mógłby konkretnie w moim przypadku doradzić jak to zrobić ?? Bo zdaję sobie sprawę że za dużo czasu spędzam na ćwiczeniach i siłowni. I że dieta nie jest idealna. Ale jeśli ją zmienię całkowicie to prawdopodobnie zaleje mnie tłuszczem i to co robiłem przez ponad 3 tygodnie pójdzie na marne. Wiec proszę o radę dotyczącą co konkretnie mam zmienić i w jakim odstępie czasu dokonać tych zmian.
Z góry dziękuje.
p.s w tym momencie ważę 65,5 kg i są lekko widoczne mięśnie brzucha.

Nóg nie mogę ćwiczyć większymi ciężarami ponieważ mam problemy z kolanem. Dlatego codzienne aeroby muszą mi wystarczyć.
No nie mogę zmień z dnia na dzień całkiem diety bo to będzie miało raczej odwrotny skutek. Od 2 dni jem 200 gram twarogu na kolacje(z jogurtem) czyli jakieś 40g białka. Tak po policzeniu dzisiaj spożyłem 120gram białka czyli (1,9g/kmc). Wiec może ktoś mógłby mi pomóc w zmianach i konkretnie doradzić.