A wiec tak dzisiaj jestem po pierwszym dniu spożywania Thermo Bombs , jedną tabletkę wziąłem 30 min przed treningiem.
Ogólnie tabletki w ogóle nie poczułem na początku , wydawało mi się że może jednak to słabizna jest , ale sporo zjadłem (2godz) przed treningiem i może dlatego.
Po kolejnych 20 minutach poczułem zwiększoną potliwość , na areobach osiągnęła już ona wysoki poziom( lało się ze mnie) , wystarczyło że chwile spowolnie i czułem zimno czyli termogeneza na plus.
Jeżeli chodzi o energię to była nawet po martwych+bic+przedramie i areobach(45min) ręce drżały oczywiście nadal czuć było chłód na skórze utrzymywało się to jeszcze przez 2 godziny po treningu po czym poczułem się normalnie zmęczony. Sen był ok nawet się wyspałem.
Ciężko mi określić ten specyfik na tle innych ale spodziewałem się że będzie rzucać mną o ściane a tymczasem jest całkiem normalnie , zobaczymy jak będzie na 2 tabsach