Witam wszystkich,
Jestem nowym na forum więc proszę o wyrozumiałość.
Na początku dodam, że nie jestem nowicjuszem na siłowni, staż 2 lata lecz bardziej w formie rekreacyjnej.
Kilka słów o sobie:
Lat 26.
Wzrost 170
Waga 71
Na przysiad: 130; Martwy 170; Klata: 90, Barki: 75
Otórz od 2 lat moja waga systematycznie spada, początkowo ważyłem 88 kg, obecnie waże 71. Otórz mam plan który systematycznie realizuje aby do lata ladnie się wyżeźbić, lecz problem jest taki że chce zrzucić jeszcze trochę niepotrzebnego balastu w postaci tłuszczu lecz nie chce stracić juz na wadze.
Obawiam sie że gdy od stycznia wejdę na redukcje to waga mi spadnie o kolejne 10 kg a tego nie chce...
Mój plan tereningowy wygląda nastepująco: klata+ biceps+ brzuch; plecy+ triceps; nogi+ brzuch; barki- codziennie jestem na treningu ale nie mówcie mi ze to dużo bo mój organizm bardzo dobrze to znosi. Od stycznia dorzuce jeszcze bieganie- do czerwca chciałbym się zamknąć w 11 treningach w tygodniu.
Ale do rzeczy: czy dieta 3500 kcal pozwoli mi utrzymać moją wagę czy zacznę chudnąć...
Macie może jakąś dobrą radę. Od dłuzszego czasu odrzywiam się zdrowo i jem 5 posiłków dzienie ale nigdy nie liczyłem kalorii. Teraz mam poważny plan, który chce osiągnąć.
Proszę o pomoc.
Jeżeli już taki post był to bardzo przepraszam....
A moze ktoś z forumowiczów posiada jakiś dobry kalkulator który mi pozwoli przeliczyc zapotrzebowanie a energię.