Mleko 0 proc to sama woda nic niewartościowa. Już lepsze od marketowych mlek są jogurty/kefiry które mają jakieś korzystne bakterie dla flory(są różne szczepy) a bananki to dla nich dobra pożywka. . Mleko pasteryzowane nie zaszkodzi ale też nie wnosi nic specjalnego.
Bardzo często za słodzik traktuje banana(dodatek słodzący do shejka) lub łyżkę miodu. Cukru białego już od 4 miesięcy nie używam. Nie musisz liczyć cukrów z owoców o ile zjadasz je w umiarze - granice pewnie każdy ma inną i zależy też od pozostałych produktów które spożywasz.