Witam, jak niektórzy wiedzą posiadam swoją domową siłownie wyposażaną już od dłuższego czasu w sprzęt, który wybierałem stopniowo według swoich zapotrzebowań. Od jakiegoś czasu znajdują się w niej dwie ławki wolnostojące o podobnych możliwościach. Postanowiłem przedstawić oba modele użytkownikom SFD, gdyż codziennie można zobaczyć przewijające się tematy o sprzęcie, jaki wybrać, który lepszy. Myślę,że dzięki przedstawieniu obu modeli zarówno od strony wyglądu aż po użytkowanie każdy wybierze to, co potrzebuje.
Zaczynamy.
WYSYŁKA
Tutaj obie firmy wysłały ławkę w 2/3dni a opakowanie było solidne. Marbo cała ławka owinięta w folie bąbelkową i posklejana taśmami. A KELTON karton + wszystko solidnie spakowane, tapicerki karton + folia, konstrukcja osobno owinięta itd. Nic nie latało po środku, więc tutaj pozytyw z obu stron.
OCENY: KELTON 5/5 MarboSport 5/5
MALOWANIE
Nie mam zastrzeżeń do malowania obu firm. Obie ławki przyszły w nienaruszonym stanie, jedynie w MARBO profil od stopy trochę folie przebił i się przerysowała delikatnie, ale to niema znaczenie w końcu ten sprzęt nie ma wyglądać ON MA SPEŁNIAĆ INNE ZADANIA %-)
OCENY: KELTON 5/5 MarboSport 5/5
SKŁADANIE
KELTON przysyła ławkę do złożenia, MARBO kiedyś wysyłała złożone i gotowe do ćwiczeń, więc dla większości osób to bardzo dobry patent (szkoda, że już nie jest to możliwe).
Jednak jak ktoś powie, że złożenie ławki to jakiś problem %-) A już się czytało posty takich cudaków…
Konstrukcja ławki przychodzi do Nas skręcona tylko brakuję w niej tapicerki oraz dwóch nóżek, czyli jak mówiłem 3 śruby do przykręcenia i kilka wkrętek %-) Wszystkie zaślepki i element ruchomy od ławki jest już skręcony w firmie. Złożenie ławki zajęło mi max 15/20min z rozpakowaniem.
OCENY: KELTON 4/5 MarboSport 5/5
KONSTRUKCJA
W obu ławkach jest zastosowana standardowa konstrukcja, jakie zna cały świat. Dwa profile, wzmocnione kolejnym profilem i wszystko ze sobą zespawane.
Ławka KELTON jest wyposażona w dodatkową podporę pod oparcie, które gwarantuje nam bezpieczeństwo przy ćwiczeniach z zastosowaniem ławki poziomej.
W przypadku firmy Marbo Sport ławeczka jest zespawana w całości bez żadnych elementów łączonych śrubami.
W przypadku firmy KELTON konstrukcja jest zespawana w całości a dokręcane są 3 elementy:
- Podpórka wzmacniająca,
- Przednia oraz tylna stopa.
OCENY: KELTON 5/5 MarboSport 5/5
WYTRZYMAŁOŚĆ
Tutaj myślę, że średni sens jest tworzenia wywodów na temat wytrzymałości. Obie firmy są nie do zajechania w domowych warunkach.
OCENY: KELTON 5/5 MarboSport 5/5
SPAWY
Firma MARBO od zawsze szczyciła się swoimi spawanymi konstrukcjami. Miała wielu fanów tego rozwiązania i oczywiście tutaj niema nic do gadania, że to nie było słuszne rozwiązanie. Jednak, gdy się przyjrzymy bliżej i skonfrontujemy oba egzemplarze ławek to mogę stwierdzić, że SPAWY firmy KELTON są lepszej, jakości i ku zdziwieniu wielu osób to firma KELTON ma ich więcej…
Prosty przykład? Element wzmacniający oraz profile, które są zespawane ze sobą od siedziska i oparcia:
Marbo Sport – Spawy tylko z dwóch stron profilu (2 luźne miejsca),
KELTON – Profil zespawany z każdej strony.
Można mówić, że to niema żadnego znaczenia, ale podaję suche fakty.
OCENY: KELTON 4/5 MarboSport 4/5
(Ławka KELTON’a posiada dokręcane stopy a ławka MARBO braki w niektórych spawach)
STABILNOŚĆ
Pozwolę sobie rozdzielić ten podpunkt na stabilność konstrukcji oraz stabilność oparcia.
Zarówno KELTON jak i MARBO zadbały oto, aby obie konstrukcje były stabilne. Nie musimy się obawiać, że ławka przewali się przy ćwiczeniach, w których nacisk ciężaru jest na końcach ławki. Stopy ławki MS – L001 są wykonane w kształcie łuku, co wydłuża automatycznie ławeczkę i przynajmniej w teorii może być bardziej stabilna. Ale tutaj w dwóch egzemplarzach firmy zadbały o to, aby ławka się nie przechylała.
OCENY: KELTON 4/5 MarboSport 5/5
(Tutaj + dla firmy MARBO za szerokie stopy, choć w egzemplarzu KELTON’a są węższe to ławka jest tak skonstruowana, że nic nie przechyla)
Co do stabilności oparć to KELTON jest bardziej sztywny. W sumie regulacja oparć i ich montowanie działa na podobnych zasadach. Jednak w ławce HEAVY AVENGER wszystko jest ciaśniej spasowane. Tuleje pomiędzy profilami z tyłu oparcia są skręcone na ciasno. Gdy chcemy regulować skosy musimy włożyć w to trochę siły. W przypadku modelu MS - L001 tuleje pomiędzy nóżką od zapierania oparcia były luźne, że swobodnie mogłem obracać je palcami. Musiałem włożyć podkładkę z każdej strony tulejki.
OCENY: KELTON 5/5 MarboSport 4/5
FUNKCJONALNOŚĆ
Obie ławki są przystosowane swoją konstrukcją do wielu ćwiczeń.
Ławka Marbo ma regulowane siedzisko w 2 płaszczyznach oraz oparcie w 4. Jak dla mnie jest to słabe rozwiązanie. Zacznijmy od samego oparcia. Pierwszy skos jest to standardowy, czyli daje nam możliwość pracy w pozycji równoległej do podłoża, kolejny skos atakuje górne obszary klatki piersiowej. Jednak, gdy nie podniesiemy siodełka w górę zjeżdżamy w dół – co oczywiście jest zrozumiałe. Więc podnosimy siedzisko o stopień w górę i dla mnie to już jest problem. Siedzisko idzie za ostro do góry, przez co wbija nam się w uda a nasza pozycja idzie do góry. Przy moich 180cm wzrostu mam mały problem, aby spokojnie zaprzeć nogi o ziemię i zachować stabilną pozycję. Nie wspominając o wbijającym się siodełku w uda.
Kolejny skos dla mnie nie jest ani klatkowy ani barkowy (coś pomiędzy). Dzięki niemu możemy trenować rejony obojczykowe. Ja przy tym ustawieniu już czuję sporo barki. Oczywiście przedstawiłem opinie tutaj o ćwiczeniu Klatki, nie wspominałem np. o wyciskaniu francuskim sztangi leząc na skosie dodatnim. Ostatni skos oparcia to już jest typowo barkowy. Tutaj nie mam zastrzeżeń, choć preferuję oparcie mieć minimalnie niżej żeby nie było pełnego kąta 90stopni między siedziskiem a oparciem.
Ławka KELTON posiada regulowane siedzisko w 3 płaszczyznach oraz oparcie w 7. Dla mnie to super rozwiązanie. Daje nam wiele możliwości nie tylko do bodźcowania klatki, ale również do wybrania sobie idealnego kąta dostosowując pod swoje indywidualne potrzeby. Co do siedziska regulowanego w 3 płaszczyznach jest to strzał w dziesiątkę. Równolegle, minimalnie wyżej i trzeci poziom taki jak w MARBO, który mi stanowczo nie odpowiada. Używam tylko tego minimalnego kąta (2poziom regulacji) i idealnie mogę ustawić nogi o podłożę i przy tym nie zjeżdżam w dół.
Nie będę koloryzował, że przy treningu klatki potrzebne mi są 4 skosy, bo każdy to wie, że nie. Ale lepiej je mieć niż niemieć i dopasować dla siebie optymalny kąt, aby jak najlepiej pracował mięsień. Pamiętajmy, że podstawą tego sportu nie jest „Iść trenować tricepsy” tylko „Iść trenować tricepsami!!!”.
Co odczuć treningowych są to moje opinie i pamiętajcie, że jednemu pasuje rzecz A a drugiej osobie rzecz B.
OCENY: KELTON 5/5 MarboSport 3,5/5
TAPICERKA
Obie firmy oferują czerwoną kolorystykę tapicerek, co mi jak najbardziej odpowiada. Twardość obu pianek jest idealna, gdy się położymy i ściągniemy mocno łopatki nie czuć w ogóle płyty, więc tutaj PLUS. Co do samego materiału, czyli „skóry” tutaj jest przepaść. KELTON stosuje tapicerkę podobną do naszych domowych skór, w drugim przypadku można powiedzieć, że jest to cerata naciągnięta na ławkę. Śliskie i nie wytrzymałe. To, co mi się podoba to firmowe logo MARBO nadrukowane na skaj.
Co do szycia tapicerek KELTON ma obszyte ładnie boki na około sklejki, przy czym wygląda to estetycznie. W ławce MS-L001 nie mam nic do zarzucenia do obszycia, jednak w Avenger jest to wykonane estetyczniej. Co do wytrzymałości Skaju to niestety w MS L-001 skaj się poprzecinał. Nie wiem czy to z winy słabego materiału czy z winy osoby odpowiedzialnej za obrobienie płyty, przecież złamać kanty to jest max 2min… Tapicerki KELTONa posiadam już w poręczach, ławce oraz modlitewniku, ale takich problemów nie miałem nigdy. Możliwości są dwie albo skaj MARBO jest tak słaby albo ktoś odpowiedzialny za obróbkę płyty nie zrobił tego jak powinien.
Materiał, który jest maskujący (ten czarny) z tyłu w KELTONie jest nałożony na skaj i ładnie wszywkami przyszyty do deski maskując zagięcia skaju w MARBO jest do odwrotnie wykonane, czyli materiał maskujący przychodzi pod skaj. Nie wiem jak powinno być poprawnie. Tylko tak mi się rzuciło.
OCENY: KELTON 5/5 MarboSport 3/5
DOKŁADNOŚĆ WYKONANIA
Od razu zacznę od tego, że ławka MS – L 001 jest mniej starannie wykonana. Nie chodzi mi tutaj o to, co widzimy na pierwszy rzut oka, ale o wykończenia. Zacznijmy od podstawowych rzeczy. Pełno zadzior po cięciu w środku profili. Nikomu się nie chciało tego oszlifować. Mi to nie przeszkadza, bo to niema wyglądać tylko spełniać rolę w akcji, ale sam fakt… Mała ilość zaślepek do profili w widocznych miejscach, przez co widać otwarte profile. I nie wiem, czemu firma MARBO, nie ścina profili pod kątami, czyli idzie na łatwiznę. Profil przy nóżce jest przyspawany na 3cm a, gdy ją odwrócimy reszta profilu ścinanego pod skosem wychodzi poza nóżkę. Wystarczyło wyciąć „ząbek/schodek” i by ładnie się wpasowało.
Nie mówię, że w KELTONie wszystko super ładnie pięknie no, ale nie spotkałem się z zadziorami nieoszlifowanymi, jakimiś niespasowanymi elementami itd.
OCENY: KELTON 5/5 MarboSport 4/5
Podsumowanie
KELTON : 52/55 MARBO SPORT : 48,5/55
Myślę, że obie ławki są porównywalne, w ławce MARBO wyszło trochę mankamentów technicznych. Szczerze żałuję, że zmienił się „styl” sprzętu MARBO, bo pewnie ze starego designu coś by się wybrało do swojej siłowni. Wiele osób nie może się przekonać do giętych profili i nowego wizerunku sprzętów MarboSport. No, ale co zrobić o gustach się nie dyskutuję.
Pozdrawiam.