Danieldansers

Cześć,

Zastanawia mnie jak to jest z tymi różnicami technicznymi w systemach wc/wt/vt. Napiszę w skrócie moje spostrzeżenia:

Wing Chun - William Cheung z pewnością nie jest jakimś fejkiem jeśli chodzi o umiejętności. Bo je ma. W jego odmianie duży nacisk kładzie się na wybicia z równowagi i atakowanie w sposób przemyślany - punkty bolące na ciele, adepci wiedzą gdzie zaatakować i jeszcze w jakim momencie przeciwnik najbardziej to odczuje. Wydaje się to styl skuteczny pod walkę z przeciwnikiem innym niż wing chun. Ale co z osobą Williama Cheunga? Może być tak, że uczył się troszkę u Ip Man'a I polaczyl te wiedzę z przekazem podziemnych nielegalnych organizacji (jego ojciec był ponoć nie zbyt uczciwym policjantem, Cheung lubił awantury, mógł mu załatwić naukę w Red flags). A po śmierci IP Man'a powiedział, że nauczył się tego u niego. Ale sam Ip Man mógł celowo źle nauczać by nie podpasc innym mistrzom wing chun z Foshan i nauczył tylko Cheunga najlepszej wersji wc z zastrzeżeniem by nikomu nie mówił aż umrze, by uniknąć ataku ze strony innych mistrzów jak i własnych uczniów.

Leung Ting - jego wersja wing tsun jest bardzo kwiecista jeśli ogląda się techniki inne niż te pokazywane zazwyczaj na pokazach. Wydaje się to styl stworzony typowo dla rywalizacji wt vs wt ale i dla samoobrony (niekoniecznie wygląda na nastawiony pod np. style stójkowe). LT wygląda na teoretyka, ale technicznie wymiata. Czy był ostatnim prywatnym uczniem? Cóż.. w magazynie był wywiad w którym Ip Man miał to powiedzieć wprost. Czy LT byłby w stanie przekupić redaktora a następnie utajnić ten magazyn przed Ip Manem i całą resztą? Sam styl wt wydaje się defensywny poprzez unikanie siły ciosu zdjęciami ze skrętów na śródstopiu, odpychaniu się od siły przeciwnika. Typowo do walki z silniejszymi.

Ving Tsun - Styl typowo do walki, ale z każdym. I z innym przedstawicielem vt ale i nie tylko. Wydaje się coś pomiędzy WT i WC. Ofensywny. Techniki wykonywane ze zwrotami na piętach by wejść w siłę ciosu przeciwnika i połączyć z siłą swojej kontry. WSL bez wątpienia legenda stylu i wojownik, uczeń Ip Man's. Ale w zestawieniu z poprzednikami wychodzi na pokrzywdzonego, najmniej zaufanego.

Starałem się napisać tak by było widać obiektywizm w mojej refleksji. Przepraszam za ewentualne błędy ale akurat teraz w nocy dostałem "weny" aby podjąć temat. Bardzo zależy mi na poszerzeniu swojej wiedzy. Uważam, że każda z tych odmian jest wspaniała ale nie rozumiem aż takich rozbieżności.