Tomek27

Witam. Mam dziwny problem, otóż ostatnio na treningu przy rozgrzewce na klatkę sztangielka o mały włos zębów mi nie powybijała. nie wiem czemu straciłem kompletnie niemalże całą siłe w lewym tricepsie!! O co chodzi??? Ćwicze bardziej amatorsko niz profesjonalnie. 3 razy w tygodniu, na każdą partię 3 ćwiczenia po 3-4 serie 12-8 powtórzeń czyli nic strasznego. Nie doznałem żadnego urazu nic mnie nie boli.. poprostu dzień jak codzień zaczynam trening a tu takie cuda, sztangielkę którą byłem w stanie podnieść 20 razy w prostowaniu ręki za głową teraz nie podniosę ani razu!!! poprostu spada mi na łeb! po 7 dniach przerwy bez zmian o co chodzi? proszę o pomoc jeśli ktoś wie coś na ten temat. Pozdrawiam.

Witam. Trenuję na siłowni regularnie ponad 3 lata, trochę sie naczytałem różnych artykułów, ale wciąż nie mogę się uporać z jednym problemem, dlatego tutaj piszę.. Mianowicie mam duży problem z klatką, jest strasznie słaba a jednocześnie po treningu tylko na tej parti mam zakwasy i to czasami naprawdę mocne. Na pozostałych partiach nie mam żadnych zakwasów ale na siłe i kształty nie narzekam, no oprócz klatki bo w wakację aż trochę wstydzę się ściągnąć koszulkę . Cwiczenia zmieniam co 2 miesiące, każdą partię ćwiczę raz w tygodniu, 3-4 ćwiczenia po 3-4 serie (12-6 powtórzeń). Co mogę zrobić z tą klatką żeby ją ruszyć?? brak mi pomysłów, i czemu mam na tylko na niej zakwasy jeśli wogóle mi ona nie idzie? Genetyka do dupy czy co..