ssadur

Witam. Od kilku tygodni codziennie trenuję brzuch. Stwierdziłem, że realizowanie całego programu a6w w późniejszych etapach jest zbyt czasochłonne więc obrałem inną taktykę i codziennie ćwiczę jedną serię po (już dzisiaj) 20 powtórzeń (zaczynałem od mniejszej ilości potem ją co jakiś czas zwiększałem). Problem w tym, że mam można powiedzieć problemy z kolanem w prawej nodze, przez co podnoszenie prawej nogi w czasie ćwiczeń jest dla mnie trudne. Wydaje mi się, że to przez to (pewności nie mam) wpływ ćwiczenia na prawą stronę brzucha jest mniejszy (staram się ją napinać najmocniej jak się da, ale może i tak to wychodzi słabiej niż w lewej nodze). W związku z tym jak już dzisiaj (po około miesiącu codziennych ćwiczeń) pojawiają się jakieś pierwsze oznaki ładniejszego brzuszka, to cała lewa strona jest dużo lepiej uformowana.
W związku z tym, pojawia się moja prośba o rady. Zastanawiam się, czy można by to wyrównać np podnosząc prawą nogę o 2 sekundy dłużej niż lewą w czasie ćwiczenia pierwszego i piątego. Albo np robiąc osobno oprócz tego "a6w" zwykłych brzuszków, w których leżę z ugiętymi nogami z tą różnicą, że ugiętą bym miał tylko prawą nogę. Co o tym myślicie ? Co byście zrobili na moim miejscu ? Z góry dziękuję za pomoc. Dla dodania wiarygodności dołączam 2 zdjęcia :

http://www18.speedys...120205-2301.jpg

http://www18.speedys...120205-2300.jpg
(na nich wygląda to trochę gorzej niż w rzeczywistości, ale niewiele)