zawsty

Postanowilem kupic troche poniewaz cena deczki wlasnej produkcji jest o wiele nizsza niz underow jakie moge zalatwic, a co najwazniejsze sam dokladnie wiem ile i czego w takim flakoniku jest...
No wiec proszek jest juz u mnie ale przed jego przetworzeniem powstrzymuje mnie tylko to, ze nie mam pewnosci czy to naprawde jest nandrolone.
Moze wiec opisze to co mam w posiadaniu a ktos obeznany sie wypowie.
Tak naprawde to nie jest proszek. To bardziej taki zlepek jest. Brylka o kolorze zoltawym. Ma charakterystyczny zapach, ktorego niestety nie potrafie opisac. W dloni zaczyna sie topic i robi sie z tego kleista pasta. Rozpuszczalnosc w wodzie bardzo slaba bo testowalem. Natomiast w oleju z alkoholem benzylowym bardzo dobrze sie rozpuscilo i wymieszalo.

Real czy fake??