Takie to piekne prawo, ćwicze te same dyscypliny co Ty, tylko, że od 7 lat i zdaje sobie sprawe, że moze przyjść taki moment, ze obróci się to przeciw mnie.
Dla Ciebie szacun, że umiałeś się postawić i obronić. I więcej szczęścia na przyszłość życzę.
Skąd wy bierzecie to, że szpilka ma potencjał? To, że o kimś jest głośno w polskich mediach nie znaczy, że jest mega kozakiem. Macie przykład Masternaka, Rekowskiego, Wawrzyka (i wielu innych) - każdy był "materiałem na mistrza" dopóki nie dostał walki z kimś kto umie się bić. Szpilka to może się bić z takimi Bińkowskimi i Zimnochami do czasu, aż nie włączy mózgu.
On pokazuje na yt i fb do czego się nadaje, nagrywa jakies piosenki ze swoją dziewczyną i szczeka jak mały piesek. I wielu jest zawodników z trudnych dzielnic i patologicznych rodzin, którzy się wybili, tylko oni umieli zachować zimną głowe. Artur tego jeszcze nie umie. Moze się w końcu nauczy i będą z niego ludzie, ale niech zajmie się tym czym powinien się zająć.
W walce z Jenningsem nie pokazał nic, to wyglądało jak walka amatora z zawodowcem