Witam,
Z uwagi na zdrowie i zalecenia lekarza muszę spożywać regularnie tłuste mięsa. Moim najczęściej spożywanymi są burgery z mielonego ręcznie mięsa wołowego 80/20 (% chudego do tłuszczu) i steki wołowe również z pewną ilością tłuszczu.
Jak wiadomo smażenie tych produktów na suchej patelni żeliwnej mocno wytapia z nich tłuszcze i redukuje i wielkość i wagę.
Stąd moje pytanie- przykładowo jeżeli na 100g mięso mielone dostarcza 270 kcal to jak po wysmażeniu tłuszczu mam 85g to po prostu liczę 0,85 x 270? Bo tłuszcz ma znacznie więcej kalorii niż reszta zawartości mięsa więc nie wiem czy dobrze i wystarczająco precyzyjnie to liczę i nie upraszczam za bardzo.
Dzięki z góry za odpowiedź. Sorry jeżeli pytanie banalne dla weteranów ale pierwszy raz w życiu jestem na jakiejś konkretnej diecie.