27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_marchew]

Co myślicie o dyskwalifikacji Miyao x Cornelius? Chyba wszyscy zgadzają się, że sportowy wymiar BJJ potrzebuje zmian, ale nie wszyscy uważają te dyskwalifikację za słuszną.

Pytanie, czy to był jednorazowy strzał, czy teraz zaczną się na świecie ostrzeżenia za tego typu grę?

[budo_czarny msciciel]

mam nadzieje ze pojdzie fala Nie wiem jak sie do tego podchodzi i nyych klubach ale u nas pulling guard jest ogonie tepione i wg mnie slusznie Nie wiem czy nie bedzie potrzebna zmiana w przepisach albo ludzie zaczna bardziej robic submission wrestling zniecheceni tym co sie dzieje w bjj

[budo_kristof]

Podwójna garda ssie i powinna być tępiona przepisami. Ale tych przepisów jeszcze nie ma. Zatem dyskwalifikacja była z dupy. A najbardziej z dupy było pozbawienie chłopaków medali i kasy. Zatem złoto przypadło gościowi, który zeslamował Keenana walkę wcześniej. A srebro księciuniowi, który byłby czwarty, gdyby nie wałeczek.

Przypadek? Nie sądzę!

[budo_czarny msciciel]

Mozna dyskutowac czy to akurat nie bylo jednostkowe skrzywdzenie tych akurat 2 zawodnikow - wszyscy sie chyba zgadzaja ze bylo, natomiast sam kierunek dobry.

Podwójna garda ssie i powinna być tępiona przepisami.

Ja uwazam (nie mam tu wielkiego doswiadczenia) ze powinny byc tepione akcje kiedy ktos wskakuje do gardy ze stojki nawet nie podejmujac proby jakiegokolwiek rzutu ani obalenia. Kolega teraz startowal lokalnie - poszlo mu zajebiscie, dostal zloto - widzialem pierwsze 2 walki, zaczynaja sie tak samo przeciwnik costam probuje po czym wskakuje mu na biodra do gardy i na nim wisi w powietrzu uczepiony gi, ten go kladzie delikatnie na ziemie delikatnie i zaczyna sie walka.
Jak dla mnie sensu w tym zadnego, na jakakolwiek logike sztuki walki nie przeklada sie to wcale a w dodatku sprawia, ze ludzie zamiast cwiczyc jakas baze do stojki ucza sie takich durnych akcji.
Chetnie poslucham jakie ludzie starsi stazem maja zdanie na ten temat.

[budo_warhead]

Bo to BJJ. W najczystszej sportowej formie. Powinni z kolan startowac.

[budo_czarny msciciel]

Bo to BJJ. W najczystszej sportowej formie.

na szczescie, nie wiem jak jest trend na swiecie ale na polnocy UK na przyklad, na bjj chodza czesto ludzie co albo cwicza pod MMA/no gi albo z ludzmi z MMA i tez ich takie pomysly typu podwojna garda denerwuja.

[budo_warhead]

Widzisz, to konsekwencja usportowienia BJJ. Znam kogos, kto zna kogos, kto byl w stanach i tak tam cwicza.

Z dyskusji na forum pamietam, ze zdaje sie nie bylo u Gracie nacisku na obalenia.

[budo_marchew]

U Gracie może nie, ale już na przykład Draculino opowiadał w wywiadach, że jak on zaczynał BJJ to ono było w Brazylii kompleksową skuteczną sztuką walki. I że w jego akademiach do dzisiaj na rozgrzewce robi się podstawy samoobrony, czasami nawet włączając w to stójkę nie tylko z rzutami.

Poza tym wielu z zawodników BJJ miało w początkach po prostu dany z judo i nie musieli ćwiczyć stójki, bo mając czarny w judo rzucać umieli.

Jak dla mnie to wystarczy karać siadanie utratą 2 punktów. Okej. Pierwszy siadłeś, tracisz 2, przeciwnik się bunkruje i siedźcie sobie do końca, wtedy przegrywasz.

[budo_kristof]

A jak siądą obaj?

[budo_cypis]

Wtedy oboje po 2 pkt.

[budo_sos]

Jak dla mnie to wystarczy karać siadanie utratą 2 punktów. Okej. Pierwszy siadłeś, tracisz 2, przeciwnik się bunkruje i siedźcie sobie do końca, wtedy przegrywasz.

Więc jak walczę z gościem dobrym w gardzie i mnie wciągnie (bo taką ma grę i wydaje mu się, że z gardy mnie pozamiata) to mam za darmo 2 punkty, mało tego, nie muszę nic robić poza bunkrem żeby wygrać.. flawless logic : P
Narazie jedyna federacja walcząca ze zmułą to FILA i wydaje mi się, że mają dobre podejście do tematu.

[budo_czarny msciciel]

na open mat radio jest taki fajny wywiad chyba z Ryanem Hallem, duzo tam mowi o przepisach i jego ogolnym wkorwieniu i zniecheceniu do IBJJF
o tym ze np. bjj w takiej formie sportowej jak jest teraz z tym czajeniem sie na advantage itd. jest nieogladalne dla zwyklego widza.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Mam wrazenie ze samo srodowisko bjj tez jest tego swiadome stad te pomysly typu metamoris z walka do poddania, z 2 strony podobno (tu tylko wiem z 3 reki) w takim USA dzieciaki traktuja powoli bjj sportowe jako kariere/prace - czyli bedzie cisnienie zeby wykorzystac cokolwiek co pozwala wygrac, nie patrzac na istote i geneze sportu - jak to sie konczy widac po TKD WTF, podskakujace pajace z rekami wiszacymi po bokach.

cytaty z Halla

“I’m getting a little bit frustrated with jiu-jitsu to be honest. It’s getting to the point where the rules, I feel, are really getting in the way.”

“I want to win, I want to win more than anything, but I want to win the right way.”

“We all got into jiu-jitsu because at the time there was a lot of purity, but I think that’s getting diluted over time and I feel disappointed.”

[budo_avatar88]

Więc jak walczę z gościem dobrym w gardzie i mnie wciągnie (bo taką ma grę i wydaje mu się, że z gardy mnie pozamiata) to mam za darmo 2 punkty, mało tego, nie muszę nic robić poza bunkrem żeby wygrać.. flawless logic : P
Narazie jedyna federacja walcząca ze zmułą to FILA i wydaje mi się, że mają dobre podejście do tematu.

No tak właśnie wygląda sytuacja w "naszym" Grapplingu na dzień dzisiejszy (patrz walki zapaśników z bjj'owcami), tyle tylko, że dostaje się jeden punkt, choć to w sumie bez różnicy czy walka skończy się 1:0 czy 2:0. A bunkier przy 5 min. walkach też nie jest aż tak mega trudny.

Czy mnie coś ominęło i już nie ma pkt ujemnych za wciąganie do gardy?

[budo_balofy]

Jak dla mnie to wystarczy karać siadanie utratą 2 punktów. Okej. Pierwszy siadłeś, tracisz 2, przeciwnik się bunkruje i siedźcie sobie do końca, wtedy przegrywasz.

Więc jak walczę z gościem dobrym w gardzie i mnie wciągnie (bo taką ma grę i wydaje mu się, że z gardy mnie pozamiata) to mam za darmo 2 punkty, mało tego, nie muszę nic robić poza bunkrem żeby wygrać.. flawless logic : P
Narazie jedyna federacja walcząca ze zmułą to FILA i wydaje mi się, że mają dobre podejście do tematu.

jak cie z gardy pozamiata to i tak wygra ite dwa punkty roznicy nie robia.
a jak sie przejedzie raz drugi piaty to sie zastanowi moze ciutke nad strategia...

[budo_thinspoon]

Nie orientuję się bardzo w temacie, ale czy organizuje się zawody, w których nie liczy się punktów, a o zwycięstwie decyduje wyłącznie poddanie?

[budo_administrator]

Metamoris , z jedną 20 minutowa rundą. Walka kończy się poddaniem lub remisem. tu masz reguły
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_thinspoon]

Metamoris , z jedną 20 minutowa rundą. Walka kończy się poddaniem lub remisem. tu masz reguły
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Bardzo ciekawe. W jakim systemie odbywają się zawody? Już byla jedna edycja, tak? Obejrzałem sobie highlight, da się gdzieś znaleźć dłuższy film?

[budo_czarny msciciel]

sa juz chyba na youtube cale filmy z walk, nawet na budo jak poszukasz pamietam byly dawane filmiki.
Metamoris to o ile sie nie myle na zaproszenie organizatora.

[budo_sos]

Jak dla mnie to wystarczy karać siadanie utratą 2 punktów. Okej. Pierwszy siadłeś, tracisz 2, przeciwnik się bunkruje i siedźcie sobie do końca, wtedy przegrywasz.

Więc jak walczę z gościem dobrym w gardzie i mnie wciągnie (bo taką ma grę i wydaje mu się, że z gardy mnie pozamiata) to mam za darmo 2 punkty, mało tego, nie muszę nic robić poza bunkrem żeby wygrać.. flawless logic : P
Narazie jedyna federacja walcząca ze zmułą to FILA i wydaje mi się, że mają dobre podejście do tematu.

jak cie z gardy pozamiata to i tak wygra ite dwa punkty roznicy nie robia.
a jak sie przejedzie raz drugi piaty to sie zastanowi moze ciutke nad strategia...

nonsens

[budo_jerz]

W Niemczech były organizowane zawody w sf nazywające się The Ultimate Grappling Challenge i były to zawody z systemem pucharowym w których walczyło się do poddania. Podobnie jak w kumite organizowanym ostatnio przez Lloyd-a Irvin-a z tym że u niego nie było systemu pucharowego.

W przypadku systemu pucharowego myślę że dało by się to oglądać, bo ludzie naprawdę cisnęli by na szybkie skończenia ponieważ godzinna walka nawet wygrana i tak wykluczy Cię z zawodów.


Na takie zawody bym sobie chciał pojechać bo od kiedy trenuję nie tak często to bardziej w trakcie walki patrzę na poddania i obrony przed nimi bo na punkty i śledzenie przepisów nie mam czasu