224 odpowiedzi w tym temacie

[budo_laser]

poprawiłem się

[budo_warhead]

Najman aresztowany,

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_laser]

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA

[budo_brat pit]

Pamiętam, że początkowo tamten zawodnik nie bardzo chciał zmiany Pawła na Mirka, organizatorzy prosili żeby się zgodził, w końcu Mirek zaproponował, że w razie swojej przegranej odda mu swoją dolę za walkę i to uratowało jeden z main eventów Professional Fighters 2. Faktycznie też było tak, że ktoś dał cynk, że tamten gość to judoka i na początku walki Mirek trochę się na tym przejechał. Z ciekawostek: walczył w pożyczonych spodenkach, dałem mu też swój ochraniacz na zęby (rzecz jasna został przeformowany). Tekst o rozgrzewce to też autentyk i do dzisiaj go wspominamy ;-) No i faktycznie Mirek był wtedy z tego co pamiętam trochę podziębiony.

O proszę - walka nawet na YT jest, więc każdy może sobie zweryfikować przebieg: ; nawet widzę siebie w neutralnym narożniku z aparatem.

Podobnie zresztą na jednej z gal na Fortach Bema (na czwartej jeśli dobrze pamiętam) zawalczył Paweł Mistewicz - przyjechał pooglądać i się okazało, że jakiś gość nie dojechał, Mirek powiedział, żeby pojechał po spodenki i wracał walczyć - Paweł pojechał, wrócił i szybko wygrał trójkątem.

Jak sobie przypomnę te początki i porównam do tego, co jest teraz - uświadamiam sobie, że to niesamowite, jak nasz sport się rozwinął od tamtego czasu.

pozdr,

p

[budo_jakub]

Dobre kolanko i high kick

[budo_tomek_tg]

przeciwnikiem Mirka Okińskiego w tej walce był Łukasz Warchoł zawodnik Bastionu Tychy

[budo_mags]

IMHO sytuacja przerosła MO... on próbuje robić klasyczny hype, że połamie ręce, obije gębę, zakopie do piachu itp, a Koks zamiast wejść w tą samą konwencję robi sobie polew, bo konsekwentnie stosuje taką taktykę ośmieszania rywali. wychodzi coś jak stała napinka między napuszonym Shamrockiem a szczerzącym z tego zęby Tito.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] a to tylko czubek góry lodowej.

[budo_laser]

Dokładnie, dla koksa to zabawa i tyle

[budo_kidbreakz]

szkoda... lepiej przecież walczyć, robić coś niż tylko bez sensu się pompować. Masa i siła jest cholernie potrzebna ale na tyle aby człowiek mógł się ruszać a widzieliście jak Koks dyszał po dość łatwej walce... jak palacz z rakiem, choć na 200% papierosów nie pali

[budo_bielak91]

No na pewno walczenie i mega kondycja, a nie pompowanie sie, powinno byc najwazniejsze dla niego. W koncu jego glownym zrodlem dzialanosci jest kulturystyka ;-)

[budo_kidbreakz]

nie rozumiem kulturystyki totalnie przecież nie liczy się kto ma ładniej wyrzeźbiony triceps tylko ile może podnieść tą łapą

[budo_mags]

pewnie zdziwi cię, ale wielu ludzi myśli zupełnie inaczej niż ty

[budo_kidbreakz]

nic na to nie poradzę

[budo_megidox]

Jak by się uprzeć to Ty sądzisz że liczy się kto więcej podniesie a ja uważam że ważniejsze jest kto szybciej zafunduje KO i Ciebie też nie rozumiem ale mam to w poważaniu bo Twoje życie i robisz to co Ci podchodzi i nie oceniam tego bo to nie mój biznes jakie stawiasz sobie priorytety ;-)

[budo_kidbreakz]

Predyspozycję do walki uważam za równie ważną ale podałem fundamentalny powód dla którego chodzi się na siłownię, bo nie każdy kto chodzi na siłkę musi walczyć. Powtarzam : nie rozumiem smarowania się gównem i prężenia się na wystawie jak rasowy piesek. JA nie rozumiem, nie znaczy że inni nie rozumieją. Jak to jest czyjaś pasja to niech to robi, jeśli jest szczęśliwy.

[budo_cypis]

...nie liczy się kto ma ładniej wyrzeźbiony triceps tylko ile może podnieść tą łapą

...nie każdy kto chodzi na siłkę musi walczyć...

To po co mu to ile może podnieść tą łapą :roll:

[budo_warhead]

NIektorzy chodza na silownie by zachowac sprawnosc i zdrowie, a nie zwiekszac sile

[budo_matee]

NIektorzy chodza na silownie by zachowac sprawnosc i zdrowie, a nie zwiekszac sile

siłownia zaczyna się od 100 na klatę

[budo_megidox]

A wcześniej jak to się nazywa?

[budo_torpedo]

fitness