bjj vs dużo cięższy i silniejszy
Napisano Ponad rok temu
mam znajomego który twierdzi że masą i siłą nie da sobie nic zrobić w parterze z osobą trenującą bjj
moim zdaniem nie ma najmniejszych szans, choćby ważył i 30 kg więcej, ja tego doświadczyłem walcząc na moim 1 treningu z kobietą
nie wiedziałem nawet kiedy leci dźwignia na ręke, kobieta nie musiała nawet walczyć siłowo, oddana ręka i juz balacha
ja teraz mam wrażenie że nawet teraz po kilku trenignach mając kolesia w gardzie jedną rękę wpiąłbym pod jego od zewnatrz przyciągnął do siebie i drugim przedramieniem poddusił i nie wymagało by to dużego wysiłku
albo jakby zostawił jedną rękę od razu ją wyłapuje skręt i balacha
Napisano Ponad rok temu
bo szczerze.. zadaje sobie pytanie czy ja może jestem taki cieńki że dziewczyna ileś tam trenująca robiła mnie jak chciala hehe
Napisano Ponad rok temu
Zdarza się czasem że ten poczatkujący to urodzony "kot", a trenujacy zwyczajnie nie ma talentu.
Niemniej jednak w wiekszości przypadków, trenujący BJJ wygra bez wiekszych problemów, ewentualnie to on nie da sobie nic zrobić.
Napisano Ponad rok temu
Wielokrotnie robiłem i nadal robię z większymi i cięższymi - sam ważę 66-68 kg - rzadko co prawda nic nie umiejącymi, w kimonie gdy różnica w technice jest na moją korzyść łatwiej poddać bo więcej możliwości i technik.
Bez kimon musisz bazować bardziej na szybkości i dynamice ale też spokojnie poddać można.
Trzeba oczywiście pamiętać że nie jest to żadna magia i jak ktoś jest większy silniejszy i w dodatku na podobnym technicznie poziomie to dużych szans na zwycięstwo nie masz.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wiec tak naprawde o bjj wiem ledwie cokolwiek
ważąc ok 74 kg i 177 cm wzrostu jakiś czas temu robiłem co chcialem z gościem ok 196 wzrostu i 116 kg- skończylem go z 5 razy w ciągu jednego sparringu, wyrzucałem w powietrze rzutem poświęcenia
i to byl gośc, który cokowiek ćwiczył bjj bo miał kimono ze śladami zużycia i wtrócił po dłuższej przerwie
a kilka lat temu na grillu poskładałem na trawniku jednocześnie dwóch dwumwetrowych kolegów ok 100 kg każdy-
bylismy trochę pijani i niezła płatanina nóg i rąk z tego wyszła. Wczesniej z każdym z nich robiłem zakład, że pokonam ich startując z pozycji na łopatkach- co mi się udało- więc obaj skoczyli na mnie
raz walczyłem z gościem wyglądajacym jak zywa reklama siłowni- poniósł mnie jedna ręka za noge jak kurczaka przy przechodzeniu gardy a 3 sekundy pózniej klepał
gośc nie mający pojęcia o bjj i sportach chwytanych w formule bjj nie ma większych szans niezaleznie od rozmiaru.
to nawet ne jest kwestia techniki tylko np tego, że trenujacy bjj przez pierwsze trzydzieści sekund będzie stawial tylko bierny opór pilnujac rąk i duszeń a nowicjusz w tym czasie zmęczy się ściskaniem i zostawi gdzieś przestrzen do chwytu kończacego
poza tym dla początkującego sama formuła walkiu jest strasznym dyskomfortem. kilka razy kolesie o łapach grubszych niż moje udo klepali jak tylko się d nich przytuliłem
Napisano Ponad rok temu
edyta: sprawdziłem w necie- jest niższy dwa centymetry
Napisano Ponad rok temu
Problem z kims kto nie ma doswiadczenia moim zdaniem polega nie na tym ze jak jest ciezszy to moze nadrabiac sila tylko na tym ze bedzie tak spiety - ze sie wygazuje z energii w 3 minuty.
Ja widze ze istotnym dla poczatkujacego jest rozumienie o co warto walczyc a gdzie mozna zlapac oddech podczas kulania.
Napisano Ponad rok temu
Taka wiedza zawsze jest ważna a gdy różnica w poziomach jest wystarczająca to i tak nie wiesz co się dzieje
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
dotyczy to wszystkich zestresowanych, a nie tylko początkujących. świeżak który kula się ze świeżakiem nie spina się tak bardzo, jak w kulance z kims bardziej doświadczonym.tylko na tym ze bedzie tak spiety - ze sie wygazuje z energii w 3 minuty.
zdarza się (rzadko, ale jednak) i tak, że jest na odwrót: ktoś z wyższym stopniem podchodzi spięty do sparingu z pasem niższym, ale lepiej obitym ("muszę go poskładać, bo poruta") i się wypruwa z sił w połowie czasu, gdy tamten na luzie czeka i a potem spokojnie odrabia stratę punktów.
Napisano Ponad rok temu
w zadaniówkach rozkładali mnie chlopaki po 70kg, a ja nie mogłem na nich zrobić nic...
specyfika dyscypliny powoduje to że jeśli nie masz obeznania w poruszaniu się na ziemi to masa pomaga tylko wtedy gdy doświadczenie jest na tym samym poziomie, w przewciwnym razie efekt masy jest kilkunastosekundowy max...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Oczywiście, jak jesteś dobry to odklepiesz cięższą od siebie osobę, która jest słabsza technicznie. Szczególnie na początku, kiedy Ty masz już jakiś staż, a osoba z którą się kulasz dopiero zaczyna trening. Sprawa się komplikuje, kiedy obaj już macie jakieś doświadczenie. Na wyższym poziomie "przepaść" w technice powoli maleje, a masa zaczyna odgrywać coraz większą rolę.
Napisano Ponad rok temu
natmioaist faktycznie moim zdaniem osoba powiedzmy z solidnym rcznym stażem jest trudnym przeciwnikiem dla duzo lżejszej purpury. z pewnością skonczenie takiej sporo ciężeszej osoby nie jest proste.
Wydaje mi się , że przy dopuszczalnych dżwigniach na nogi lżejszy miałwieksze szanse ale przy ograniczeniu strefy walki tylko do góry duzo masywniejszy oponent moze po prostu bronić się chowając łapki, chroniąc przed duszeniem, zrywając uchwyt
Napisano Ponad rok temu
jak sie na mnie położył na bocznej to nie mogłem złapać oddechu:D ale dało mi to doświadczenie że można dobrze wykorzystać masę ciała później kładłem sie mocno całym ciężarem na mniejszego od siebie ale doświadczonego i nogi daleko do tylu, tak łatwo nie mógl mi uciec z bocznej:) chociaż i tak po minucie zwiał ps mając w bocznej i tak jescze nie wiem co mam tam wogóle robić więc zagrożenia większego nie stanowie
Napisano Ponad rok temu
no ja mam taki problem ze niby wiem co z roznych miejsc robic ale to co wiem to jest najbardziej ksiazkowa opcja wiec ciezko kogos zaskoczyc balacha z dosiadu:)ps mając w bocznej i tak jescze nie wiem co mam tam wogóle robić
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Bjj w Łodzi
- Ponad rok temu
-
który klub w stolicy
- Ponad rok temu
-
ARE YOU READY FOR THE SEASON ? Zawody w Poznaniu.
- Ponad rok temu
-
Braulio Estima seminarium w Tychach
- Ponad rok temu
-
I Charytatywny RGC Meeting – No Gi, pod patronem W
- Ponad rok temu
-
Zawody NO-GI FIGHT Dzierżoniów 25.02.2012
- Ponad rok temu
-
Kalendarz zawodów na 2012 rok
- Ponad rok temu
-
BJJ w Vale Tudo Płock
- Ponad rok temu
-
Obóz BJJ/Krav Maga z MMA POZNAŃ- ZAKOPANE 2012
- Ponad rok temu
-
bjj w Poznaniu - ktory klub polecacie
- Ponad rok temu