15 odpowiedzi w tym temacie

[budo_itosu]

Wstyd z takim szajsem isc do dzialu z nozami wiec pytam tutaj.



Jakis czas temu zakupilem takie oto cos do pomocy na biwakach czy przy innych czynnosciach wymagajacych uzycia narzedzia nozopodobnego. Jakosc taka jak cena (ok. 40 pln). Stal 420 lub 440 nie pamitam dokladnie.

Przez ostatni rok narzedzie przelezalo w pochwie w szafie. Dzisiaj go wyjalem i rekojesc byla cala oklejona czyms tlustym. Dodatkowo na glowni rowniez byly slady tlustej mazi wydobywajacej sie z laczenia rekojesci z glownia. Jednoczesnie zauwazylem ze rekojesc ma luzy. Mozna jakos rozebrac to cacko? Nigdy nie zdejmowalem rekojesci z noza. W googlu ani na youtube nic nie znalazlem.

Dzieki za wszelkie sugestie.

Itosu

[budo_uirapuru]

Pierwsze co mi wpadło do głowy po opisie, że masz w otoczeniu jakąś niedopieszczoną kobietę ;D

[budo_tau]

Pierwsze co mi wpadło do głowy po opisie, że masz w otoczeniu jakąś niedopieszczoną kobietę ;D

Temat zostal wyczerpany Do zamkniecia.

[budo_dzey]

1' przenosze do nozy, bo od tego jest wlasnie tamten dzial

2' jak nie napiszesz czegos wiecej o tym nozu (producent, model) to ciezko zgadywac, a szansa ze ktos ma tez takie cos jest raczej mala..

3' lepiej kup sobie cos porzadnego

4' zdjac okladzine z rekojesci? a po co? wyczysc ten syf i tyle.. ale jesli sie bardzo upierasz to jelec (czyli koncowka trzonka) powinna dac sie odkrecic - czasami jest to bardzoooo trudne..

[budo_itosu]

1. ok
2. Meteor Dagger I
3. Nastepny bedzie Strider. Tyle ze poki co nie potrzebuje az takiego kombajna. Poza tym to jest narzedzie robocze nic wiecej. Nie jestem specem od nozy i ilekroc cos odloze idzie w trening a nie w noz
4. Ok dzieki. Spróbuje. Upieram sie bo rekojesc jest obruszana i chce ja na nowo zrobic. Jest mozliwosc ze klej sie pod wplywem ciepla rozpuscil? Trzymalem noz w domu. To nie jest nic markowego. Zwykly szit daleko ponizej poziomu chociazby coldsteela.

Itosu

[budo_dzey]

Strider? no to juz kolekcjonerska zabawka, bo takie rzeczy to raczej w tysiacach zl chodza, a nie setkach.. ja osobiscie wole miec cos w sredniej cenie do roboty/na codzien, tak ze jak zniszcze lub zgubie to nie bedzie szkoda, albo bedzie mnie stac zeby kupic sobie drugi.. jako noz do roboty o stalej glowni to np Cold Steel SRK - ostrze 15cm, calosc ok 28cm, o grubosci ostrza prawie pol centymetra.. nie do zniszczenia, a kosztuje raptem 350zl..

co do tego co wyplynelo - pewnie jakis smar ktorym byl zaimpregnowany noz i ktory pod wplywem ciepla wyplynal spomiedzy rekojesci.. ja bym to wytarl czyms i tyle po temacie - natomiast jesli ci sie rusza rekojesc albo jelec no to odkrec ta koncowke (jesli sie da) i popraw.. choc dla mnie to by bylo szkoda zachodu jesli chodzi o noz za 40zl..

[budo_distephano]

Cold Steel SRK!

Chorowałem na Niego długo. Tak długo, że nawet Jego zaimki rzeczowne piszę z wielkiej litery

W końcu mam.

Na amazonie jest promocja.
Cold Steel SRK za 63 dolce!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_dzey]

Na amazonie jest promocja.
Cold Steel SRK za 63 dolce!

wszystko fajnie, ale nie wysylaja poza granice USA:
"We are not able to ship this item to your default shipping address."

[budo_itosu]

dzieki Dzey za rady.

co do coldsteela to uwazam ze maja ciekawa oferte. srk to dobry sprzet. z ciekawostek kolekcjonerskich w oko mi wpadly ostatnio espada extra large, double agent II, natchez bowie i gladius machete. ale tak jak napisalem nie uwazam siebie za zapalenca bialej broni i wciaz zamiast wydac kilka stow na noz wole kupic np. kettle'a do treningu silowego.

Itosu

[budo_distephano]

Na amazonie jest promocja.
Cold Steel SRK za 63 dolce!

wszystko fajnie, ale nie wysylaja poza granice USA:
"We are not able to ship this item to your default shipping address."

A ja ma właśnie stamtąd
Mam kumpelkę w USA, która jest Polką. Jej tata był u niej na 2 tygodnie i mi po prostu przywiózł.

[budo_zagajnik]

Strider? no to juz kolekcjonerska zabawka, bo takie rzeczy to raczej w tysiacach zl chodza, a nie setkach..

Zależy jaki Strider, czy nowy, czy używka....
Fixedy w typie MK, MT czy GW do 1.000 zł bez problemu kupisz. Foldery w typach Smf Gen. 2 sam sprzedawałem za 1.200, Ar-a widziałem za 800 wywoławczo, AR Rangera Green'a Tad Gear'a kupiłem za 1.000 zł, PT Ranger Green'a czy PT po 800 zł już kupisz. Więc nie przesadzajmy z tymi tysiącami
I wszystkie, podkreślam WSZYSTKIE stridery (nawet najmniejszy PT) to doskonałe i mocne noże, świetnie trzymające ostrość, z doskonałymi blokadami, a fixedy to dodatkowo łomy. Jeśli stać kogoś na zakup i pracę nożem za około 1000 zł to nie ma się nad czym zastanawiać. A co do gubienia noży....używamy ich rzadziej niż np. kluczyków od nowoczesnych samochodów, a zguba takiego klucza to wydatek koło 500 zł (np. kluczyk z immo do passata B5).

[budo_langus]

Zamiast SRK wolałbym Fallknivena A1 bez powłoki. Noże z powłoką jakoś mi się nie widzą...

[budo_warhead]

Bez powłoki to on rdzewieje od samego patrzenia na niego.

[budo_akahige]

Bez powłoki to on rdzewieje od samego patrzenia na niego.

Kto? Co? Fallkniven A1? 8O

[budo_warhead]

Srk. czy muszę podać rzeczy oczywiste ?

[budo_mort]

mora bushcraft- bez fetyszów, prosta funkcjonalność
ev.
cold steel western hunter