10 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gosc(usunięty)]

No i mamy, to co mamy. Po pierwszej sprzeczce rozwód. Uważam, że zamknięcie kolejnego tematu jest krokiem wbrew regulaminowi forum, oraz działaniem niezgodnym z prawem do swobodnej wypowiedzi. Od tego właśnie zaczyna się kontrola Internetu. Jak kiedyś powiedział komuś tam były ambasador radziecki w Polsce: "Do głowy by ci nie przyszło, co też Polaczki robią, aby nam wlezć w tyłek."

Co mogę powiedzieć o ostatnich wypowiedziach pana Grzegorza i Sebastiana. To, że koledzy mają do siebie uprzedzenia nie zmienia faktu, że obaj w taki czy nie inny sposób zapisali się z dobrej strony w historii aikido w Polsce. Jak każdy zresztą, kto uzyskał z tego czy tamtego miejsca trzeci dan i wyżej. Nie powiem, że reprezentują towarzystwo wzajemnej adoracji, ale też nie ukrywajmy. Wszystkie organizacje aikido na świecie mają taki właśnie status. Moje włożenie kija w mrowisko zdecydowanie to potwierdziło. Nie Aikikai, nie Yosinkai, nie Nishio Aikido, nie Tomiki Aikido, nie Ki Society, czy też spuścizna po Saito Sensei - nie ma dzisiaj osoby prawnej, która chciała by wrócić do korzeni aikido. Różnice w tych szkołach polegają na tym, by nie dzielić się pieniędzmi z innymi. Od lat płynie sobie rzeczka z różnymi odpływami. Tyle, że w odwrotnym kierunku. Nie ma zródeł i nie uchodzi do morza. Prędzej, czy pózniej wyschnie.

[budo_akahige]

Drogi Gościu,
Przypominam, że ten zamknięty temat zaczął się od pytania: "co sądzicie o aikido Nishio?", a później skręcił w stronę Yoshinkai i osobistych pyskówek. Nic by już z niego nie było. ;-)
Dlatego założyłem nowy temat, w którym, mam nadzieję, też się wypowiesz ( zwłaszcza, że kieruje uwagę do źródeł aikido ).

[budo_gosc(usunięty)]

Nic by już z niego nie było.

To, czy by tak się stało, zależało by od kultury wypowiedzi. Ja nie uważam, by był powód do zamknięcia tematu, tym bardziej, że temat dotyczy szkoly aikido w Polsce, którą omawiawialiśmy w szerszym aspekcie.

Jak wspomniałem, moderatora obowiązuje regulamin forum. Zauważam niestety niedobre zjawisko ucinania rozmów na ważne dla środowiska tematy. To bez wątpienia obniża prestiż tej wokandy, czym osobiście nie jestem zainteresowany. Jesteś pośrednim tego inicjatorem, i nie od rzeczy zapytać: "Czym się kierujesz?"

[budo_akahige]

Czym się kierujesz?

Gościu,
Nie sądzę, aby moderator potrzebował mojej rady/pomocy w tym zakresie. Przejrzyj regulamin forum:

4. Zakaz obrażania innych użytkowników.
5. Wszelkie słowne utarczki załatwia się listami prywatnymi.
.
.
9. Zakaz prowadzenia prywatnych wojen.
.
.
15. Zakaz zamieszczania odpowiedzi nie związanych z danym tematem (tzw. offtopic).

W związku z powyższym:

4. Moderator ma prawo zablokować temat jeśli narusza on regulamin, lub netykietę.

A temat brzmiał "Aikido styl Nishio", a nie: "Który yoshinkan jest mojszy niż twojszy".
Moim zdaniem moderator nie naruszył regulaminu, wręcz odwrotnie - miał anielską cierpliwość, dawno powinny posypać się ostrzeżenia.
Zawsze można założyć nowy temat i rozpocząć dyskusję "na temat".

[budo_szczepan]

Gosciu,
Moderator nie musi sie tlumaczyc uzytkownikom z zamykania tematow czy innych interwencji. Tematy beda zamykane nie tylko jesli naruszaja regulamin, ale tez jesli nie prowdza do niczego konstruktywnego. Jak ci sie nie podoba otworz wlasne forum dyskusyjne i pisz tam co ci sie zywnie podoba.

[budo_gosc(usunięty)]

Nie w tym problem Szczepanie. Forum założono także by robić forsę. Idea wolnego od cenzury Internetu wychodzi na przeciwko społecznym oczekiwaniom, które są swoistym towarem. Dlaczego ten użyteczny business zabijać. Nikt tu nikogo specjalnie nie obraził, a jeśli ktoś się poczuł, to zawsze warto dać szanse wyjaśnienia braku złych intencji. Ja tylko zrobiłem 'nieoficjalne' zastrzeżenie do tego, że zamykane są istotne dla środowiska tematy, które przysporzyły by większą klientelę właścicielom tego forum. Moim zdaniem, reprezentujesz ich interes. Nie wiem, czy Ci za to płacą, ale z pewnością obserwują co robisz. Ot, co ..

[budo_gosc(usunięty)]

Akahige, Szczepan nie potrzebuje adwokata, choć warto by było, by pomyślał przez chwilę zanim coś napisze - jak widać na powyższym obrazku. Ty z kolei, powtórnie wywijasz się sianem. Szkoła Nishio, Yoshinkan, Tomiki czy Ki Aikido obejmuje zdecydowaną mniejszość uprawiających aikido w Polsce i właśnie temat stał się pretekstem aby o nich pomówić poważnie. Nie trzeba innego. Dlaczego nie przeszkadza Ci kilometrowe plotkarstwo, czat, czy tablice ogłoszeń, a rzeczową wymianę poglądów upupiasz? Moja rada - po prostu nie wchodz w cudze kompetencje, i nie odzywaj się, jeśli w temacie nie masz nic do powiedzenia.

[budo_akahige]

Akahige, Szczepan nie potrzebuje adwokata,...

No przecież to napisałem w swoim poście powyżej!
I, jak się okazało, całkowicie się ze Szczepanem zgadzam. Czasami trzeba zresetować aby dyskusja weszła z powrotem na właściwe tory.

[budo_gosc(usunięty)]

Czasami trzeba zresetować aby dyskusja weszła z powrotem na właściwe tory.

Daj choć jeden taki przykład. Eh, puszczasz słowa na wiatr i się podlizujesz. Tylko po co? Masz już swoje lata. Nieprawdaż?

[budo_akahige]

Szczepan, podlizuję Ci się? ;-)

[budo_szczepan]

Nie w tym problem Szczepanie. Forum założono także by robić forsę. Idea wolnego od cenzury Internetu wychodzi na przeciwko społecznym oczekiwaniom, które są swoistym towarem. Dlaczego ten użyteczny business zabijać. Nikt tu nikogo specjalnie nie obraził, a jeśli ktoś się poczuł, to zawsze warto dać szanse wyjaśnienia braku złych intencji. Ja tylko zrobiłem 'nieoficjalne' zastrzeżenie do tego, że zamykane są istotne dla środowiska tematy, które przysporzyły by większą klientelę właścicielom tego forum. Moim zdaniem, reprezentujesz ich interes. Nie wiem, czy Ci za to płacą, ale z pewnością obserwują co robisz. Ot, co ..

Ale o czym ty piszesz, jaki towar? jaka forsa, jakie placenie?? Masz jakies halucynacje.
Wywlekanie wewnetrznych problemow organizacyjnych i dyskutowanie o tym publicznie nie jest w zadnym stopniu celem tego forum. Nie jest to droga do lepszego zrozumienia aikido.
Nie bede podejmowal zadnej dalszej dyskusji na ten temat z toba.