5 odpowiedzi w tym temacie

[budo_nakazawa]

Witam bardzo gorąco wszystkich "forumowiczów" oraz Serdecznie Zapraszam do odwiedzenia naszej strony internetowej www.yoshinkan.pl. Nasza organizacja jest oficjalnym przedstawicielem Yoshinkan Aikido Hombu Dojo w Tokio w Polsce oraz największą i najliczniejszą Federacją zrzeszającą uczniów szkoły Yoshinkan Aikido nie tylko w kraju, ale na pewno w tej części Europy jeśli nie w całej Europie. Jeśli ktokolwiek chciałby do nas dołączyć (pojedynczy uczeń, instruktor, dojo lub inna organizacja) to będzie nam bardzo miło i serdecznie zapraszamy do naszego grona. Nauczymy, pomożemy, zakupimy matę treningową, i.t.p. Jeśli kogokolwiek interesuje szkoła Yoshinkan Aikido, geneza, różnice oraz inne kwestie to z miłą chęcią odpowiem na wszelkie pytania i służę pomocą na ile pozwoli mi oczywiście moja skromna wiedza. Jak mawiał Gozo Shioda Kancho (założyciel szkoły Yoshinkan) - Aiki Soku Seikatsu - "Aikido i życie to jedność". Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie życząc miłego dnia. Grzegorz Krzywicki

[budo_shawnee]

Grzegorzu, jak burza idziesz ;-)

[budo_nakazawa]

Witaj Shawnee, a co tam ;-) , jak się bawić to na całego. Żartuję oczywiście. Chciałbym na początku być miło przyjętym w poczet forumowiczów. Japończycy mawiają - Yoroshiku Onegeishimasu - i o to ja wszystkich proszę.
Bardzo proszę byście mnie źle nie odebrali, ale spotkałem się w moim krótkim życiu z ludźmi trenującymi Aikido, którzy zostali niesprawiedliwie potraktowani przez różne osoby łącznie z Shihanami Japońskimi, których ambicja oraz zapędy doprowadzały do poniżania innych. Sam na swojej drodze spotkałem wielu Japońskich mistrzów z czego 2 okazało się "totalnymi chamami i bydlakami", a dla równowagi następni 2 niemalże ocalili mi "moje aikidockie życie". Od 2004 roku gdy jeden z moich byłych mistrzów Kyoyuki Terada Hanshi bezinteresownie nie żądając nic w zamian uratował mnie przed grami politycznymi innego Japońskiego mistrza i zapobiegł opuszczeniu przeze mnie organizacji Yoshinkan Aikido to przysiągłem sobie, że ja również chciałbym tak jak on pomagać osobom, które toną i potrzebują pomocy kiedy cały świat się od nich odwraca. Takie osoby nazywa się ponoć przyjaciółmi. Prawdziwy przyjaciel zostaje do samego końca nawet wtedy gdy się robi nie miło, nie przyjemnie oraz nie fajnie. Udało mi się już jednej osobie pomóc, która była ofiarą intryg tym razem polskich "pseudosenseiów" Yoshinkan Aikido. Może ktoś jeszcze będzie potrzebował pomocy. Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie. Grzegorz

[budo_shawnee]

Ale ja nie o tym, ja o tym co napisali na Twojej stronie. Kolejna okazja do uczczenia czyli w sumie dwie. U mnie, nad morzem, w lipcu 2012

[budo_nakazawa]

A co napisali ?

[budo_nakazuma]

witaj Nakazawa ;-)