34 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jon snow]

Kaki niezbyt dobrze przeczytałeś moje linki albo Ci się nie chciało, albo przeczytałeś, ale nadal chcesz forsować prawo: 'Kalemu ukraść źle, Kali ukraść dobrze'.

Kontynuując off top:

Czytając z zamiarem zrozumienia zagadnienia, można z nich wyciągnąć proste wnioski. Co do do Twoich uwag, to: skoro Ci się nie podoba (facet idzie bez smyczy), dzwonisz po SM lub policję (odpowiednie prawo jest, wystarczy je wgzekwować). Jeśli psy tego faceta kogoś pogryzą, to ma sprawę z urzędu założoną przez prokuratora (również odpowiednie prawo ku temu jest). To prawo należy egezkwować i ono jest ezgezkwowane w zakresie pogryzień. Zakładanie kagańcom wszystkim psom rasy, która Ci się nie podoba, nie jest rozwiązaniem. Dlaczego? Chociażby dlatego, że pies używa pyska do zabawy, psy nie gryzą od tak sobie (co wynika ze zmian w zachowaniu wynikających z udomowienia) i wlaściciel wie, kiedy dodatkowych środków bezpieczeństwa używać (smycz jest wymagana wszędzie). Przede wszystkim jest to złe, bo łamie prawa właściciela jako obywatela. Twój argument o jakiś tam statystykach w USA jest niezbyt trafiony, bo zachowania psów są podobne, a tam takie statystyki prowadzą. Gdybym miał dostęp do podobnych danych w Polsce, napisałbym artykuł bazujący na tych danych, ale wnioski byłyby takie same (co wynika z pewnych zachowań gatunkowych) Jeśli chcesz się edukować, poczytaj resztę moich artykułów. Jeśli nie chcesz, nie narzucaj swoich widzimisię do zmian prawa innej grupie społecznej.

Podsumowując, prawo powinno karać za czyny, a nie za wygląd, rasę i upodobania. Dla mnie to podstawowa wartość prawa, niezależnie od dziedziny. Dotyczy to też aspektu posiadania lub nie noży.

To co napisał war tyczy się nie tylko noży, jeśli idę z psem (dajmy na to pitem z Pragi czy Nowej Huty wg Twojego przykładu [PS. nie tylko dzielnica Praga czy Nowa Huta istnieje w Polsce, np, moja dzielnica Szczecina też leży w Polsce, choć przyznaję: do 1945 to nie było polskie miasto] i nim 'wymachuję' na prawo, i lewo, stwarzając zagrożenie, dostaję mandat za wykroczenie (bo to jest wykroczenie). Jeśli powoduję wypadek, dostaję wyrok, stosownie do oceny sytuacji przez sąd. Takie jest prawo. W Polsce problem nie jest z literą prawa, tylko z jego egzewkowaniem - bardzo powolnym działaniem sądownictwa chociażby.

[budo_punisher]

Jon Snow +1. Popieram w całej rozciągłości. Popieram karanie osób stwarzających zagrożenie dla porządku publicznego a nie samo posiadanie (psa czy noża).

[budo_janek44]

Ja widzę inny problem.
Czy zwróciliście uwagę że jak coś się pojawia w telewizji najczęściej jakiś idiotyczny reportaż w TVN to za jakiś czas politycy zaczynają wysuwać projekty ustaw które odpowiadają sposobowi rozumowania twórców takich reportaży.
Nikt nie zauważa że istniejących przepisów się nie egzekwuje, tylko partie prześcigają się we wprowadzaniu coraz bardziej kretyńskich i ograniczających prawa obywatela przepisach.
Wydaje im się że jak coś jest w mediach to ludzie też tak myślą albo będą myśleć i zdobędą w ten sposób głosy wyborców.
Do takich wniosków dochodzę czytając odpowiedzi od posłów.
Dlatego tak ważne jest pisanie i wysyłanie listów do ludzi którzy takie projekty wymyślają.
Pisanie na forum nic nie zmieni bo żaden poseł pewnie go nie czyta.
Zasada jest jedna wszystkie te idiotyczne projekty mają na celu zdobycie głosów, trzeba uzmysłowić parlamentarzystom że głosy w ten sposób stracą.

WIĘC PISZCIE ILE WLEZIE IM WIĘCEJ TYM LEPIEJ

Jeszcze co do psów sam mam obecnie trzy psy ras bojowych wcześniej miałem pięć.
Mam małe dziecko które tym psom wszystko zabiera a żaden nawet krzywo nie spojrzy.
Osobiście uważam że obowiązek noszenia kagańca jest niepotrzebny, każdy właściciel powinien wiedzieć jak zachowuje się jego pies i od tego uzależnić czy pies nosi kaganiec czy nie. Ze wszystkich psów które miałem tylko jeden rasy bokser kaganiec nosi.
A co do smyczy w mieście na ulicy lepiej żeby pis smycz miał widziałem już kilka psów pod kołami samochodu, a dwa z moich miały dużo szczęścia że przeżyły.

[budo_warhead]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Info dla modow - to nie link do fora.

[budo_kaki]

Jon nie zmieniam zdania; forum jest nożowe więc nie chcę już ciągnąć wątku niepotrzebnie. pozdrawiam

[budo_tharfin]

Podoba mi się określenie "broń ofensywna".
Otwiera wielką furtkę, ba Czarną Bramę do Mordoru, dla zabaw lingwistycznych, szczególnie jeśli chodzi o pochodzenie słowa szermieka, fencing itp
Nie ma to jak dobry bubel od osób, które nie mają najmniejszego pojęcia o temacie

[budo_knock]

Dołączyliśmy do akcji! Im nas będzie więcej tym lepiej! Taki plakacik na szybko wysmyczyłem

[budo_ambull]

Janek44 bardzo dobry post, niestety zawsze sie znajda tacy co to uwazaja ze pies bez kaganca to odbezpieczona bron i zdania nie zmienia

[budo_warhead]

Oczywiscie. Np. w windzie bez kaganca moze pies upierdolic.

[budo_cizzia]

jeszcze chwila i zrobią u nas Wielka Brytanię ... tylko czekać jak miotacze gazu ograniczą ... - idę o zakład że wszyscy posiadacze sprzętu ( wszelakiego ) tak czy inaczej nosić go będą dalej bez znaczenia jaka będzie litera prawa, jedyna opcja to to że policja znów nabijać będzie sobie statystyki , jak na dzieciakach z maryską

Cizzia

[budo_dzey]

idę o zakład że wszyscy posiadacze sprzętu ( wszelakiego ) tak czy inaczej nosić go będą dalej bez znaczenia jaka będzie litera prawa

tak jest teraz w hiszpanii - litera prawa mowi o jakis tam dlugosciach itd, ale lokalesi nosza i tak po swojemu, a w razie zlapania przez policje konczy sie zazwyczaj na upomnieniu..

[budo_akahige]

W najnowszym numerze majowo-czerwcowym (03/2011) magazynu Broń i amunicja, znajduje sie duży ( cztery strony ) artykuł pt. "Osiem centymetrów posła Mularczyka". Autor szczegółowo analizuje projektowane zmiany w przepisach dotyczące noszenia noży, przytacza dane statystyczne, opinie prawne ( w tym negatywna opinia Sądu Najwyższego ), obnaża manipulacje w uzasadnieniu projektu, itp. Jednym słowem - gruntownie rozprawia się z tym głupim pomysłem.
Polecam artykuł szczególnie tym wszystkim, którzy mieli by chęć podjęcia jakichś akcji obywatelskich, pisania listów do parlamentarzystów, uświadamiania innych, że nóż to narzędzie, a nie zabójca, itp.
Poniżej link do tzw. Druku nr 4028 z 21 stycznia 2011 z opinią Sądu Najwyższego ( pod koniec ): [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_warhead]

Akcja trwa juz od dawna na nozowym forum ze stara spolecznoscia budo.

[budo_tacbat]

Przestępczość z użyciem noża w Wielkiej Brytanii

Ostatnia aktualizacja: czwartek, 28 lipca 2011 16:39
W Szkocji oraz Anglii zbrodnie z użyciem noża, szczególnie wśród młodych ludzi są tematem wiadomości prawie każdego dnia. Obecnie istnieje wiele przepisów regulujących zakup oraz używanie narzędzi ostrych w Wielkiej Brytanii
• Co jest, a co nie jest legalne w UK
• Co jest zakazane w sprzedaży w UK
• Co jest uznawane za broń ofensywną w UK
Co jest, a co nie jest legalne w UK
- Nielegalna jest sprzedaż wszelkiego rodzaju noży (w tym sztućce i noży kuchennych) osobom poniżej 18 roku życia.

- Posiadanie noża w miejscach publicznych bez ważnej przyczyny (taką przyczyną może być np. posiadanie noża przez kucharza w drodze do pracy).

- Maksymalna kara dla dorosłych za posiadanie noża w miejscu publicznym to cztery lata więzienia i grzywna w wysokości 5.000 GBP.

- Noże gdzie ostrze zagina się w kierunku uchwytu, jak "Swiss Army Knife" (scyzoryki), nie są nielegalne tak długo, jak ostrze jest krótsze niż trzy cale (7,62 cm.)

Każdy nóż, który jest używany w sposób zagrażający życiu lub zdrowiu osoby trzeciej jest uważany przez prawo za broń ofensywną (nawet scyzoryk i śrubokręt).
Co jest zakazane w sprzedaży w UK
Istnieje całkowity zakaz sprzedaży niektórych rodzajów noży zakwalifikowane jako broń ofensywna, niezależnie od ich stosowania.

Zakaz ten obejmuje:
• noże, gdzie ostrze noża jest ukryte w rącze, tzw. noże automatyczne lub "Switchblades";
• tzw. noże motylkowe (butterfly knives);
• ukryte noże, gdzie ostrze jest schowane np. za paskiem;
Co jest uznawane za broń ofensywną w UK
Policjanci mogą w każdej chwili zatrzymać i przeszukać Ciebie oraz Twój pojazd, jeżeli podejrzewają Ciebie o wykroczenie związane z posiadaniem ofensywnej broni.

Za broń ofensywną uznawane są:
• noże sprężynowe
• noże grawitacyjne
• kastety
• miecze (w tym samurajskie)
• hand claws (ostrza zakładane na dłonie)
• foot claws (ostrza mocowane na butach)
• ostrza mocowane na pasku
• sztylety naciskowe
• noże motylkowe
• broń palna
• shurikeny (tzw. gwiazdki śmierci)
• pałki (w tym pałki teleskopowe)
• kusari-gama (sierp dołączony do liny)
• Kyoketsu-shoge (nóż dołączony do liny)

[budo_adax]

Niedługo w Wielkiej Brytanii trzeb będzie jeść pałeczkami
A ciekawe jak do punktów ma się do tego prawo, kiedy zostajemy zaatakowani i do obrony użyjemy pałki lub noża (UK) ?.

Co do polski, to uważam, że jeszcze nasi posłowie i senatorzy, zrobili zbyt mało by spier*olić życie polakom.
Ja tam nic nie mam za wprowadzeniem zakazu noszenia mieczy, maczet i innych wielkich "nozy" w miejscach publicznych, bez podania konkretnej i mocnej przyczyny posiadania. Oczywiście jeśli projekt wejdzie w zycie, a znając realia, za nim kolejne durne pomysły, to złodzieje, gwałciciele ogólnie przestępcy(wliczając grono posłów), beda mieć istny raj, a zwykły obywatel piekło.