Profesjonalny trening na skakance
Napisano Ponad rok temu
Po dluzszej przerwie zaczynam sie ruszac.
Mam ok 15 kg do zbicia. Nie pasuje mi trening aerobowy bo 40 minut na rowerze mnie nudzi.
Wybralem normalny trening na skakance aby zbijanie wagi bylo efektem ubocznym.
Pierwsza runde robie na rozgrzewke tzn ze jak naskocze na skakanke to przestaje skakac i zaczynam od nowa.
Druga robie na maxa. Trzymam stale tempo (jestem ciekawy ile BPM) podkakuje dosc nisko i nie przestaje nawet jak naskocze na skakanke.
Jak robia to zawodnicy?
Jak wyglada trening na skakance u zawodnika?
Ile rund powinienem wytrzymac aby uznac ze mam dobra (w porownaniu do zawodnikow) kondycje?
Przyznam ze wytrzymuje dwie rundy - jedna na rozgrzewke druga non stop pracy.
Cwicze 6 dni w tygodniu zawsze przed sniadaniem
Napisano Ponad rok temu
Z ciekawości spytam co chcesz zredukować, bo jeśli chodzi o tłuszcz to najlepsze efekty ludzie osiągają... budując masę. Jeśli zaś jesteś, by tak rzec, Pudzianem, to masz problem
Większość osób o ile wiem trenuje nie mniej niż 3 i nie więcej niż 15 minut, czasami w kilku seriach. Naskoczenie na skakankę w większości przypadków wynika rzeczywiście z tego, że mięśnie się jeszcze nie rozgrzały, a czasami z tego że nie są rozciągnięte. Dlatego czas u początkujących nie jest tak naprawdę wiarygodnym pomiarem, ze względu na przerwy, tylko tętno - musisz się mieścić w zaplanowanych progach.
Na początek zalecam skakanie w umiarkowanym tempie, żeby wykluczyć przerwy z powodu błędów w technice. Skakać można obunóż, albo na zmianę na prawą i lewą nogę, albo na jednej nodze, albo np. 2xjedna noga 2x druga, albo seriami wstępującymi na jedną nogę... Jest też random, czyli zmienianie technik bez robienia przerw. Jest też skakanie ze zmianą pozycji tzn. starasz się nie deptać po własnych śladach i poruszać w sposób nieprzewidywalny ale nie gubiąc rytmu. Skakanka to nie nudy, to zabawa w której uwalniasz kreatywność.
Jak to opanujesz co zajmie Ci nie więcej niż 2 tygodnie, to możesz zacząć zmieniać tempo szybciej-wolniej-szybciej w określonych interwałach, jeśli masz już na tyle kondycję to możesz skakać w ten sposób i 20 minut, chociaż jest to dość męczące.
Są też tricki jak krzyżowanie rąk ale na początku odradzam, bo tylko sobie trening będziesz przerywał.
Napisano Ponad rok temu
Skacze od 6 lat wiec albo mam wyrobiona skakanke albo nigdy sie nie naucze skakac bez naskakiwania.
Umiem krzyzowac rece, umiem robic rozne numery z nogami (bez naskakiwania) a naskakiwanie raz na jakis czas moze wynikac z chwilowej dekoncentracji, nie tylko z niedogrzania, moze to tez byc wina skakanki jesli jest wyrobiona.
Chcesz mi powiedziec ze jestes w stanie skakac 3 minuty non stop bez naskakiwania? 8O
Kurde albo lece po nowa skakanke (mam ta ze stalowa linka) albo zaczynam na powaznie skakac.
Jesli mam czas na 40 minut treningu dziennie to jestem w stanie zrobic 9 rund przy pracy non stop nawet naskakujac na linke a robie jedna
Masy robic nie moge bo nie moge cwiczyc duzymi ciezarami.
Co do stwierdzenia ze tluszcz spalamy budujac mase to Dariusz Karpinski w jednym z SDW napisal ze to bzdura. Koles ma i mase i rzezbe wiec mu wierze.
Pozdro
Napisano Ponad rok temu
Skaczesz od 6 lat, potrafisz tricki i nie potrafisz skakać przez 3 minuty bez pomyłki? 8OChcesz mi powiedziec ze jestes w stanie skakac 3 minuty non stop bez naskakiwania? 8O
Napisano Ponad rok temu
masę budujesz ćwicząc serie poizej 10 powtórzeń, pomiędzy seriami sa przerwy. Sam moment wysiłku jest na pewno bardziej paliwozerny ale po pierwsze primo trwa krótko
a po drugie primo w krotkim wysiłku spalasz energię zmagazynowaną we włóknach mięsniowych (ATP)
np profesjonalny bieg na setkę jest wysiłkiem zupełnie beztlenowym i mozna przebiec ten dystans nie oddychając, czyli nie spalając tłuszczu- a obczajcie budowę sprionterów
a bieg na 10 km jest wysiłkiem wyłacznie tlenowym a biegacze dlugodystansowi składają się z samych kości
na tym etapie nie spala sie tłuszczu- bo do spalanmia tłuszczu potrzebne jest metabolizm oparty na tlenie- a ten gra rolę w wysiłkach mięsnia trwających powyzej jednej minuty ( tak naprawdę tlen zaczyna brac udzuał gdzieś w 20 sekundzie)
dlatego zreszta rosnie masa mięsnia bo musi on zmagazynowac energię ( czyli masę) w mięsku) a nie moze korzystać z energii zgromadzonej na zewnątrz- w krotkim czasie serii praktycznie energia z tłuszczu nie zdązy dotrzec na m-ce
oczywiście trening tzw siłowy moze być używany do spalania tłuszczu
ale polega to na tym ,ze wykonujesz cwiczenia z nieduzynmi cięzarami techniką siłowa ale przerwy między seriami muszą byc krótkie albo robisz obwody, czyli po serii przechodzisz do ćwiczenia innej grupy mięśni
w ten sposób uzyskujesz np 20 minut, czy pól godziny podwyższonego tętna i to spala tłuszcz- zaś same serie służą jako interwały
ale jednoczęsnie wcale nie robisz masy tylko ćwiczysz wytrzymałość siłową i tak naprawde zapobiegasz katabolizmowi mięsni
tak więc to nie jest trening silowy tylko trening z obciążeniem
(ktory jest zmorą ćwiczęn aerobowych)
Napisano Ponad rok temu
pewnie, że to bzdura
masę budujesz ćwicząc serie poizej 10 powtórzeń, pomiędzy seriami sa przerwy. Sam moment wysiłku jest na pewno bardziej paliwozerny ale po pierwsze primo trwa krótko
a po drugie primo w krotkim wysiłku spalasz energię zmagazynowaną we włóknach mięsniowych (ATP)
np profesjonalny bieg na setkę jest wysiłkiem zupełnie beztlenowym i mozna przebiec ten dystans nie oddychając, czyli nie spalając tłuszczu- a obczajcie budowę sprionterów
a bieg na 10 km jest wysiłkiem wyłacznie tlenowym a biegacze dlugodystansowi składają się z samych kości
na tym etapie nie spala sie tłuszczu- bo do spalanmia tłuszczu potrzebne jest metabolizm oparty na tlenie- a ten gra rolę w wysiłkach mięsnia trwających powyzej jednej minuty ( tak naprawdę tlen zaczyna brac udzuał gdzieś w 20 sekundzie)
dlatego zreszta rosnie masa mięsnia bo musi on zmagazynowac energię ( czyli masę) w mięsku) a nie moze korzystać z energii zgromadzonej na zewnątrz- w krotkim czasie serii praktycznie energia z tłuszczu nie zdązy dotrzec na m-ce
oczywiście trening tzw siłowy moze być używany do spalania tłuszczu
ale polega to na tym ,ze wykonujesz cwiczenia z nieduzynmi cięzarami techniką siłowa ale przerwy między seriami muszą byc krótkie albo robisz obwody, czyli po serii przechodzisz do ćwiczenia innej grupy mięśni
w ten sposób uzyskujesz np 20 minut, czy pól godziny podwyższonego tętna i to spala tłuszcz- zaś same serie służą jako interwały
ale jednoczęsnie wcale nie robisz masy tylko ćwiczysz wytrzymałość siłową i tak naprawde zapobiegasz katabolizmowi mięsni
tak więc to nie jest trening silowy tylko trening z obciążeniem
(ktory jest zmorą ćwiczęn aerobowych)
Napisano Ponad rok temu
Skaczesz od 6 lat, potrafisz tricki i nie potrafisz skakać przez 3 minuty bez pomyłki? 8OChcesz mi powiedziec ze jestes w stanie skakac 3 minuty non stop bez naskakiwania? 8O
No nie potrafie :wink: ale skoro Ty potrafisz to pewnie kwestia odpowiedniej skakanki...
W jakim rytmie skaczesz? jeden pelny ruch linką na jeden podskok czy jeden pelny ruch reką na dwa podskoki?
Napisano Ponad rok temu
Po pierwsze, to należy spytać: w jaki sposób bieg na setkę jest treningiem na masę?
Po drugie należy się spytać: abstrahując od zarysu planu na masę, który zostawmy ekspertom - co się dzieje z organizmem w trakcie regeneracji miedzy seriami? Czy to też jest wymiana beztlenowa?
Po trzecie należy spytać: jaką długofalową konsekwencję ma zwiększenie masy mięśniowej?
Oczywiście są to pytania retoryczne, a dyskusja nie miałaby nic wspólnego z tematem bo nie rozmawiamy tutaj ani o treningu na masę, ani treningu na siłę, ani treningu na wytrzymałość specjalną czy cokolwiek. Rozmawiamy o treningu ze skakanką.
A o tym kolega Mort nie powiedział ani słowa.
@Mate,
Jak skakanka przelatuje przed oczyma to skaczę. Skakanie na dwa machy to już jest trick czyli coś co robię okazjonalnie dla zabicia czasu i nudy.
Kupiłem najtańszą skakankę ze sznurkiem i dopasowałem długość. Teraz jak napisałeś to pomyślałem sobie, że jeśli jesteś wysoki to możesz mieć trudniej.
Napisano Ponad rok temu
Z tego co wiem to kulturysci nie spalaja tluszczu robiac mase a robiac definicje czyli po cyklu na mase
Napisano Ponad rok temu
Rozmawiamy o treningu ze skakanką.
to w jakim rytmie skaczesz?
Napisano Ponad rok temu
ty masz chyba afazje !?
pokaz mi linijkę tekstu w którym rzekomo napisalem, ze trening sprintera jest treningiem na masę.
rownie dobrze móglbym napisać: wbrew temu co napisal kogan zapasy uprawiane przez eskimosów nie wplywaja na populacje dorsza grenlandzkiego
my dear, porownalem wysilki- i zwiazany z tym metabolizm
gdybyś kolejny raz miał problemy ze zrozumieniem- sprinter czerpie energie wyłącznie z tkanki mięsniowej, a nie z tkanki tluszczowej
nawet gdyby butterbean wziąl się za sprinty to w trakcie takiego treningu nie spalilby tluszczu
ale faktycznie to temat o skakance na ktorej znasz się jak nikt ;P
Napisano Ponad rok temu
Usain Bolt. W przekonaniu przedmówcy jest spaślakiem, bo trenując sprinty nie można schudnąć
Na skakance znam się o tyle, że na niej skaczę na prawie każdym treningu. Myślę, że znajdzie się kilka osób na forum, które to robią lepiej i ucieszyłbym się gdyby się wypowiedziały.
Napisano Ponad rok temu
jest przypakowany
biegacz długodystansowy wyglada tak:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
który spala więcej tłuszczu?
zostałes rozjechany kogan
Napisano Ponad rok temu
Ale ja się nie znam.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Seminaria Muay Thai, Muay Boran
- Ponad rok temu
-
Andrzej Fonfara Vs Ray Smith [2011-04-09]
- Ponad rok temu
-
Adamek vs McBride
- Ponad rok temu
-
FINAŁY MP K1 NA ZYWO W NIEDZIELE NA INTERNECIE!!!!!!
- Ponad rok temu
-
Muay Thai w Szczecinie
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Polski K-1 Rules Juniorów i Młodzieżowców:Głogów
- Ponad rok temu
-
PKOL odmówił uznania Polskiego Związku Muaythai !!!!!!
- Ponad rok temu
-
MT nowy klub
- Ponad rok temu
-
Zegan o Diablo
- Ponad rok temu
-
Slowinski vs Ghita (Maj 14)
- Ponad rok temu