5 odpowiedzi w tym temacie

[budo_-war-]

Zapraszam do czytania
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_kogan]

Bardzo dobre, dzięki.

[budo_prawieronin]

Ciekawy artykuł.

Nie mniej jednak rozbrajanie jest elementem wyszkolenia.
Jaka jest Twoja koncepcja realizacji tego zagadnienia?

[budo_kogan]

Za poleceniem kolegów z tego portalu zainteresowałem się podejściem Basa Ruttena do samoobrony.

...bang bam bam ding bam bam bang ding ding ding... (Don't you ever do this!)

Rzeczywiście godne polecenia.

[budo_-war-]

Cóż, ja się zajmuję tylko nożem, więc jeśli chodzi o rozbrajanie z broni palnej zgadzam się z Marc'iem, natomiast jeśli chodzi o nóż, nie do końca. Przy nożu im dłużej pozostajemy w kontakcie z przeciwnikiem, tym większa szansa, że dostaniemy przypadkowe pchnięcie. Dlatego jeśli pozwalają na to warunki, znaleźć/wypracować sobie wolną drogę i uciekać ile sił w nogach.

[budo_prawieronin]

Co do noża mam podobne przemyślenia.
Wikłanie się w szarpaninę to pewne rany.

Pozdrawiam