Spoiler strike force
Napisano Ponad rok temu
Byłem zszokowany szybkością Silvy szczególnie jeśli wezmiemy pod uwage ze w dniu walki miał ważyć 130 Kg ...genialne uniki i piekne kontry.
Silva to pierwszy zawodnik który w 100% miał rozpracowanego Fjodora i co najważniejsze potrafił wiedze wprowadzic w zycie.
Tu piekne obalenie....timing pierwsza klasa.
I ten nieszczesny dosiad..... pol garda do bocznej do north south znow do bocznej i dosiad....perfekcja.
gify z sherdoga
Napisano Ponad rok temu
ja chwalilem, ja pierwszy bylem
Tak rzeczywiście powierzchownie tylko przejrzałem pierwszą strone...zwracam honor:)
Napisano Ponad rok temu
Co do Fiedzi to mega szacunek za drugą rundę, jak on to przetrwał???
Szkoda że, legenda umiera na naszych oczach, ale rewanż z Werdumem i tak mu się należy.
Napisano Ponad rok temu
No i oczywiście, kim jest Silva... łyso co?
Kharitonov ładnie zgasił Arlovskiego, w gnp to już solidnie przyjebał. Jednak nie widzę dla niego szans w parterze jeśli chodzi o walkę z Barnettem. Musiałby zrobić solidne przygotowanie z zapasiorami, jak nie dać sie sprowadzić. Jeśli uda mu się trzymać to w stójce to może być ko nr 2.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ahhh tak, Fedor raz przegrał przez trójkąta i odrazu go skreśliliśmy, tak tak....
Z Andreiem też dostawał wpierdol, ale się odgryzł
PS: Nikt go nie skreśla, ale to już chyba koniec ery jego dominacji. Tak jak nastąpił koniec ery Royce`a.
Jedynie Rickson wiedział kiedy się wycofać.
Poza tym to wszystko wina Saku, kurwaaaaaaaa
Napisano Ponad rok temu
A niby czemu mialoby byc lyso? Silva zaprezentowal sie swietnie, Fedor slabo, niemniej jednak przydalaby sie ta 3 runda, rozstrzygajaca wszystko. I nadal uwazam, ze skreslanie jakiegos zawodnika po 1 walce (to a propos walki z Werdumem) lub po 2 (i po walce z Silva) jest niezbyt rozwazne.Ahhh tak, Fedor raz przegrał przez trójkąta i odrazu go skreśliliśmy, tak tak....
No i oczywiście, kim jest Silva... łyso co?
Napisano Ponad rok temu
odnoszę wrażenie że zaczął robić lipę w ringu od czasu gdy zaczął publicznie paradować z tym swoim brodatym sztabek księży, za każdym razem paradować z krzyżykiem na szyi i w ogóle. Fiodor chyba za bardzo skupił się na religijnej stronie swojego życia dając się ponieść boskiej ręce.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Yep, aż mi smutno. Szkoda, jego twarz po drugiej rundzie to tatarprzykro na tą walke patrzeć. Fedor został zniszczony.
Napisano Ponad rok temu
Werdum powiedział sporo mądrych rzeczy w wywiadzie po walce. Fedor byłby nadal wielki, gdyby ostatnich kilka lat przetrenował w różnych gymach na całym świecie, miał potężniejsze zaplecze. Trenując przez tyle lat z tymi samymi ludźmi, ciężko być dobrze przygotowanym.
Oby Fedor nie skończył tak jak Lidell. Życzę mu 1-2 wygranych walk na zakończenie kariery. Szkoda, że nie odszedł jako bóg.
Napisano Ponad rok temu
Arlovsky znow pokazal ze ma szklana szczeke, ladnie sobie uderzal do momentu az Kharitonov celnie trafil, potem to juz go doslownie wylaczyl ;P
Napisano Ponad rok temu
a co do Fedora on sie skończył już dawno temu, mniej więcej przy walce z Hong Man Choiem wszystko szło ku upadkowi.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a ja Arlovskiego jakos nigdy nie uwazalem za dobrego, wyprowadza sobie zawsze kombinacje jak na sparingu potem jeden strzal i facet lapie KO
Napisano Ponad rok temu
Silva pokazał się z zajebistej strony, ale jeśli taki ktoś miałby być teraz na fali to ja dziękuję. Bez swojej przewagi rozmiaru nie osiągnąłby na ziemi tego, co udało mu się w walce z Fedorem. Koleś jest po prostu za wielki. I choć trzymam kciuki za Werduma, wolałbym zobaczyć walkę w półfinale z Overeemem.
Werdum powiedział sporo mądrych rzeczy w wywiadzie po walce. Fedor byłby nadal wielki, gdyby ostatnich kilka lat przetrenował w różnych gymach na całym świecie, miał potężniejsze zaplecze. Trenując przez tyle lat z tymi samymi ludźmi, ciężko być dobrze przygotowanym.
Oby Fedor nie skończył tak jak Lidell. Życzę mu 1-2 wygranych walk na zakończenie kariery. Szkoda, że nie odszedł jako bóg.
Jakiś czas temu pojawiły się plotki o potencjalnym sparring partnerze Fedora w osobie Shane'a Carwina. Plotki zreszta potwierdzone przaez samego Shane'a który wspomnial ze jego management jest w kontakcie z managementem Fedora i jesli wszystko zostanie dograne Carwin mialby leciec do Rosji. Jesli Fedor zdecyduje sie kontynuowac kariere mysle ze m-1 nie ma wyboru i niech lepiej koluja prywatny samolot zeby sprowadzic Carwina. Trening ze 120 kg zapasnikiem z dynamiutem w prawej łapie powinien przyzwyczaic go do walki z wielkimi grapplerami.
Napisano Ponad rok temu
Dziękuje dobranoc :wink:
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Mistrzostwa Strefy Zachodniej Amatorskiego MMA
- Ponad rok temu
-
Nie chcę być złym prorokiem...
- Ponad rok temu
-
Strikeforce HW GP na żywca na Eurosporcie 2.
- Ponad rok temu
-
Wywiad z Arkadiuszem Wełną
- Ponad rok temu
-
UFC 127: Walka Macieja Jewtuszko za darmo na Facebooku
- Ponad rok temu
-
XII Liga Shooto 26 luty Przodkowo koło Gdyni
- Ponad rok temu
-
SHIDO-LIGA XV Edycja
- Ponad rok temu
-
Ważenie przed UFC 126 na żywo w MMAnews.pl o 1.00 w nocy
- Ponad rok temu
-
UFC 126 Countdown
- Ponad rok temu
-
UFC 126: Silva vs Belfort! Wasze Typy??
- Ponad rok temu