5 odpowiedzi w tym temacie

[budo_osadnik]

Jak w temacie,
dziewczyna sobie wymyśliła że kupi sobie stepper(głownie chce "spalić" wewnętrzne okolice ud),
ja o takim sprzęcie pojęcia nie mam,może ktoś mi pomoże,

pytania są takie:

1)czy stepper pomoże jej w tym co chce osiągnąć? czy może raczej polecacie inne urządzenie? (siłownia,itd odpada,jedynie coś do kupienia do domu)

2)czym się kierować przy zakupie?

3)jest sens kupowania jakiś tanich urządzeń z "allegro" czy przy ograniczonym budżecie lepiej sobie odpuścić taki zakup?

dzięki z góry za wszelkie odpowiedzi,
O.

[budo_poncho]

Po pierwsze nie da się spalić tłuszczu tylko w określonym miejscu. To mit.
Od steppera już lepszy będzie długi (przynajmniej 1-godzinny) spacer w szybkim tempie z wchodzeniem po schodach, wchodzeniem pod górkę itp.

Jeśli to koniecznie musi być jakieś urządzenie do domu, to trzeba wybrać takie, które angażuje jak najwięcej mięśni jednocześnie np. bieżnia, orbitrek, wioślarz. Niestety takie sprzęty do tanich nie należą. Steppery, nawet te z ramionami podobne do orbitreków, mają dość ograniczony zakres ruchu. Na allegro widziałem orbitreki i wioślarze po 200-300 zł, ale nie mam pojęcia, czy warto je kupować.

Rozumiem, że bieganie, basen, sporty zespołowe itp. odpadają, a kupiony sprzęt i wydane pieniądze mają być motywatorem do ćwiczeń?

[budo_ry-you]

zawsze mialem zle zdanie o steperach itd ale powiem szczerze zobaczylem sie wczoraj z kolezanka ktorej nie widzialem z 3 miesiace i ma teraz calkiem fajny pupcie
a mowila ze tylko na steperze przed telewizorem codziennie smiga ;p

[budo_osadnik]

Po pierwsze nie da się spalić tłuszczu tylko w określonym miejscu. To mit.
Od steppera już lepszy będzie długi (przynajmniej 1-godzinny) spacer w szybkim tempie z wchodzeniem po schodach, wchodzeniem pod górkę itp.

Obawiam się że taki wysiłek jej nie interesuje;]

Rozumiem, że bieganie, basen, sporty zespołowe itp. odpadają, a kupiony sprzęt i wydane pieniądze mają być motywatorem do ćwiczeń?

Mniej więcej + brak czasu,najlepiej żeby oglądała tv i ćwiczyła

:wink:

zawsze mialem zle zdanie o steperach itd ale powiem szczerze zobaczylem sie wczoraj z kolezanka ktorej nie widzialem z 3 miesiace i ma teraz calkiem fajny pupcie
a mowila ze tylko na steperze przed telewizorem codziennie smiga ;p

O,to dobra wiadomość,tylko że zależy mi na inf.z pierwszej ręki bo często takie opowiadania jak to znajomy znajomego coś osiągnął są często ubarwione(nie mówię że w przypadku Twojej koleżanki tak jest,ale często miałem do czynienia z takimi opowieściami i traktuję ję nieco sceptycznie.

[budo_pashunio]

Kupiłem żonie taki stepper. Nie wiem jak na tym można schudnąć, skoro można na tym przez godzinę spokojnie zasuwać bez większego wysiłku. zero obciążenia. To samo co maszerować w miejscu. Mi bardziej dawała w kość skakanka.
Wioślarz już ciekawszy. Ja miałem takiego za 300 zł z allegro, i jeśli nie ma się zbyt wysokich wymagań a skrzypienie przy każdym ruchu nie denerwuje to daje radę.
Znam dwie dziewuchy, które ćwiczą na orbitreku (też taki z allegro). Zadowolone bardzo. Efekty widoczne na pierwszy rzut oka.

[budo_ry-you]

orbitrek sam mam na chacie i w zime zawsze na nim smigam i to urzadzenie z cala pewnoscia moge polecic. Zaleta jest to ze nie obciaza tak stawow jak bieganie a jednoczsnie pracuje duzo partii ciala