UFC 116 Brock vs Lesnar - spoiler [TU PISAĆ WYNIKI]
Napisano Ponad rok temu
Żal, że tak wygląda walka o pas.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Lesnar pokazał serce do walki. Nie rozumiem trochę tych, którzy życzą mu jak najgorzej. Robi swoje i w swojej piaskownicy jest najlepszy, więc o co chodzi. Chętnie zobaczyłbym z nim Overeema.
Jak to nie rozumiesz. Niektórzy po prostu wolą prawdziwych sportowców od ludzi, którzy stoczyli parę walk w MMA, przyszli z wrestlingu i swoje maniery również z tej dziedziny przywlekli do oktagonu. Niektórzy po prostu wolą kogoś, kto nie opiera się na doskonałych warunkach fizycznych, a na ciężkich treningach i technice. Niektórzy po prostu nie lubią mistrzów, którzy po strzale nie umieją się zachować, ani zadawać własnych uderzeń poza niekontrolowane g'n'p. Niektórzy po prostu wolą mistrza, który z zachowaniem mistrza ma więcej wspólnego oraz nie popełnia takich DZIECINNYCH błędów oraz ma jakiekolwiek umiejętności bokserskie. Hmmm, nie wiem, może dlatego tak wiele osób życzy mu jak najgorzej?
Napisano Ponad rok temu
Niektórzy po prostu wolą kogoś, kto nie opiera się na doskonałych warunkach fizycznych, a na ciężkich treningach i technice.
Ty chyba chłopie nie wiesz co piszesz... Gratulacje dla Brocka Lesnara za przetrwanie takiego łomotu, dotrwanie do 2 rundy i TECHNICZNYM (jeśli to nie było techniczne zakończenie walki to nie wiem jak techniczne miałoby wyglądać) zakończeniu walki. Widać, że treningi pod okiem Erika nie idą na marne.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Lesnar w mojej opinii jest jak najbardziej sportowcem, znakomitym atletą. O zapasach też coś tam pewnie wie. Przecież to nie jest, do chuja wafla, jakiś spedalony łyżwiarz, który łamie nogi konkurentom po to żeby wygrać olimpijskie złoto. Wygrywa ze wszystkimi uczciwie na równych zasadach, więc - pytam znowu - o co chodzi?
Po za tym - piszesz, że Lesnar po strzale nie umie się zachować. To dziwne, bo w ostatniej walce po niejednym strzale zachował się znakomicie: przetrwał - wygrał. Więc coś tu się nie zgadza.
Napisano Ponad rok temu
Ty chyba chłopie nie wiesz co piszesz... Gratulacje dla Brocka Lesnara za przetrwanie takiego łomotu, dotrwanie do 2 rundy i TECHNICZNYM (jeśli to nie było techniczne zakończenie walki to nie wiem jak techniczne miałoby wyglądać) zakończeniu walki. Widać, że treningi pod okiem Erika nie idą na marne.
Jako zapasior ma doskonałą bazę pod MMA, teraz te dwa lata uczył się parteru i to zaowocowało jak widzieliśmy ślicznym technicznym trójątem rękami. Jednak zobacz jak ta walka wyekspanowała jego braki. Warunki fizyczne i zapasy w połączeniu z liźnięciem BJJ. No sam zobacz czy to co teraz napiszę pasuje do najlepszego na świecie zawodnika MMA HW?
- Zachowanie buraczane
- Przyjście z wrestlingu
- Boks cieniutki
- Nieumiejętność zachowania się po ciosie
- Kilka lat MMA
- 6 walk w MMA
No powiedz mi, czy naprawdę trzeba szukać powodów dla których Brock nie jest lubiany przez fanów sportu?
Napisano Ponad rok temu
Mi tak zachowanie Brocka w tej walce się podobało. Początek drugiej rundy: "hej stary, fajny wpierdol mi spuściłeś w poprzedniej, przybij piątaka".
Też mi się podobało nie mniej zdziwiłem się :wink:
Może przechodzą mu już nawyki z WWE i zrozumiał, że trzeba mieć fanów, bo nie będzie więcej hajsu
Napisano Ponad rok temu
Coś musi jednak być w starych filmach z Van Damme - całą walkę dostaje oklep a i tak wygrywa starcie. Zadawanie ciosów jak widać bardziej męczy niż ich przyjmowanie (:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
no Lesnar pokazal niesamowita odpornosc na ciosy, ale zdziwlem sie ze sedzia nie przerwal, w innych walkach przerywaja duzo wczesniej. Fajnie wygladalo to jak Lesnar przyjmuje ciosy a to Carwin wyglada coraz gorzej
W walkach o tytuł na szczęście pozwalaja na więcej, aby nie było kontrowersji
Lesnar ciężki do zatrzymania. Nie wiem kto będzie w stanie go pokonać.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ale musze przyznac ze mi zaimponowal tym ze przetrwal cala runde bedac zasypywanym gradem ciosow
w kazdym razie to co mu sie udalo z Carwinem nie uda mu sie z Cain'em
tego jestem pewien na 100%
z niecierpliwoscia czekam na wpierdol jaki zbierze
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wydaje mi sie, ze zaden z nich nie mialby zby wiele do powiedzenia z Fedorem E. I chcialbym zobaczyc takie walki.
Pozdrawiam
K_P
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
UFC 116 - Brock vs Lesnar [typowanie]
- Ponad rok temu
-
Tomasz Drwal: 'Ważne, aby dbać o fanów.' - część 1
- Ponad rok temu
-
Tomasz Drwal: 'Ważne, aby dbać o fanów.' - część 1
- Ponad rok temu
-
Pellegrino: Jestem prawdziwym czarnym pasem. Nie odklepuję.
- Ponad rok temu
-
Pellegrino: Jestem prawdziwym czarnym pasem. Nie odklepuję.
- Ponad rok temu
-
Bohater 2010 roku?
- Ponad rok temu
-
Minotauro vs Rampage ?!?
- Ponad rok temu
-
Bohater 2010 roku?
- Ponad rok temu
-
Carwin: 'Jeden z nas będzie potrzebował pomocy...'
- Ponad rok temu
-
Minotauro vs Rampage ?!?
- Ponad rok temu