poczatek treningu Smile'a :)
Napisano Ponad rok temu
w sumie nie bez powodu, od niedawna cos tam zaczalem dziubac z tai chi, ale wlasciwie powoli dojrzewam do tego zeby zaczac jakis styl kung fu
bardz mi sie podobaja te wszystkie formy, ruchy, techniki...
wiem ze temat moze dl aWas nudny i powracajacy, ale licze ze mnie jako koledze po fachu z pewnym stazem wybaczycie...
Co byscie mi doradzili, mam prawie 40 lat, do tego cwicze sw od 12 roku zycia ale japonskie.
mam wiec bagaz lat, a co za tym idzie i pewnych ograniczen ruchowych ale takze bagaz doswiadczen czyli innych nawykow ruchowych jesli chodiz o SW
co moglbym cwiczyc zeby cieszyc sie kungfu, nie szukam tutaj kolejnej techniki walki itp, ale raczej czegos nowego, nowego doznania ruchowego i kulturowego
w gre wchodzilyby okolice Opola lub Wroclawia, bo tutaj bywam
nie interesuje mnie zadna forma sportowa
wiem ze w Opolu jest chyba dobra grupa vin tsun (czy jak to sie tam pisze) ale chyba wolabym jakis inny styl, taki bardziej "dziwaczny"
poradzcie cos w kwesti wyboru stylu, przygotowania do tren, nastawienia itp
czy lepiej w grupie, czy indywidualnie itd...
dzieki
Napisano Ponad rok temu
Może napiszę dlaczego wg. mnie warto trenować kf. Przede wszystkim dla zdrowia (odporność), kondycji (płuca, serce), oraz umiejętności walki (nie uznaję określenia samoobrona - jest nieprecyzyjne). Wbrew temu co się mówi ludzie z kung fu potrafią bardzo dobrze poradzić sobie na ulicy. Poza tym większość stylów w Polsce to w większości szkoły z długą tradycją, więc wiesz, że ćwiczysz coś autentycznego, masz ten smaczek i mistykę (jak na filmach hehe).
Ving Tsun to dobry styl, założeniem twórców było szybkie opanowanie umiejętności bojowych, więc nie jest on jakiś bardzo wymyślny - generalnie dość duża prostota i funkcjonalność. Jest też praktyczny, wysokie postawy, oszczędność w ruchach, walka w długim, średnim dystansie oraz w zwarciu. Techniki czy tam formy utwardzające na manekinie, więcej technik ręcznych, kopnięcia raczej niskie. Do tego "lepkie ręce" odpowiednik "pchających dłoni" w taiji co ma służyć wyczuwaniu, "słuchaniu" ciała przeciwnika, odpowiedniej akcji i reakcji - po prostu wyrobienie pewnych odruchów.
"poradzcie cos w kwesti wyboru stylu, przygotowania do tren, nastawienia itp
czy lepiej w grupie, czy indywidualnie itd..."
A tego się nie da tak opisać w minutę, ale postaram się. Wybór stylu polega m.in na zdobyciu jak największej ilości wiarygodnych źródeł. Sprawdzeniu czy nauczyciel posiada jakieś kwalifikacje (dyplomy, puchary, uprawnienia), wybadaj czy w danej szkole się walczy. Oczywiście lepiej wybrać znany system chiński niż jakiś nigdzie niespotykany (mimo, że brzmi to tajemniczo to najczęściej lepiej trzymać się z daleka z wielu powodów). Obejrzyj parę filmików o danym stylu i oceń czy coś takiego tobie leży, czy masz warunki, zdzierżysz taką metodykę trenowania. Nastawienie ważna sprawa jak idziesz z przekonaniem, że to badziewie i niczego się nie nauczysz to tak będzie - tylko zaufanie do trenera i tego co robisz daje najlepsze efekty. A to czy w grupie czy indywid. - lepiej w grupie, bo poznasz ludzi, poza tym lepiej sprawdzać się i ćwiczyć z wieloma osobami, w różnym wieku, płci, budowie ciała bo to poszerza twój pkt. widzenia.
No to chyba tyle, pozdro.
Napisano Ponad rok temu
bardziej zalezy mi na samych info dotyczacych styli
czego oczekuje,,, chyba przygody z czyms czego jeszcze nie przezylem
jakiejs egzotyki w sw, ktorej ni ema w stylach japonskich, sa do bolu proste...
(ciekawe co na to koledzy z kregow japonskich )
wlasnie dlatego vin tsun odkladam, szukam czegos takiego innego niz to co robie od 30 lat...
to wszystko co napisales o zdrowiu, walce itp.. to ja wiem bo sam to mowie i robie
choc dzieki Tobie uzmyslowilem sobie ze wszedzie jest tak samo
czekam na kolejne propozycje i rozwiniecia mojej prosby
dzieki
Napisano Ponad rok temu
Otóż odnośnie tej egzotyki to podobno i jestem na 90% pewien, że we Wrocławiu ktoś próbował montować sekcję stylu pijanego - ale o tym nie systemie nie mam najlepszego zdania, bo nie uważam go za przydatny do walki (ale jak ktoś może to niech wyprowadzi mnie z błędu). Nie wiem też do czego masz dostęp w Opolu/Wrocku poza VT.
Jeżeli możesz i chce Ci się jeździć po kraju, to na pewno mogę polecić coś "odzwierzęcego" np. Hung Gar - też system bojowy, sprawdzany przez lata, rozwijany w triadach (może jestem idiotą, ale to dla mnie dobra rekomendacja ) Z tym, że na pewno jest bardziej "egzotyczny" bo nawiązuje do systemu pięciu zwierząt co już samo w sobie dla kogoś kto opiera się na stereotypach krążących o kung fu, jest egzotyczne. Głównie jednak przywiązuje się tam uwagę do technik tygrysa i żurawia. Z tego co wiem początkowo też ćwiczy się to wszystko "rozwlekle" tzn. długie i szerokie postawy, obszerne ruchy łapami - z tym, że w pewnym momencie i tak dąży się do upraszczania i skracania wszystkiego tak i zawyżania postaw, aby było użyteczne w walce. Jednym słowem kanon to kanon, ale funkcjonalność i przydatność przede wszystkim.
W Krakowie jest także Chow Gar, dość podobny styl do wyżej opisanego, o ile wiem ma coś z tym wspólnego - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
No i ja tam nie wiem co mógłbym pisać dalej. Musisz zrozumieć, że ta cała egzotyka, te tygrysy, żurawie to wszystko są bardziej koncepcje, trochę imitacji jeżeli chodzi o kształty dłoni, strategię, no ale prawda jest prozaiczna to wszystko ma czemuś służyć. Tak jak też pisałem nawet jeżeli początkowo jest kwieciście i na pierwszy rzut oka "widowiskowo" (o ile tradycyjne kf może być widowiskowe...) to i tak traktuje się to jako pewną bazę szkoleniową, a idzie się w kierunku przydatności.
Uff. Mam nadzieję, że o to chodziło.
Napisano Ponad rok temu
jesli chodiz o kwiecistosc itp ktora kosi sie kosa przydatnosci, to zdaje sobie sprawe, tak samo jest u mnie, kolisto kwiecisto tylko na pozor, w srodku zupelnie inaczej
ta egzotyka o ktorej mowie to raz kwestia postaw i ruchow czyli tych zurawii itp i dwa calosci przekazu folklorystycznego
Chiny to zuplenie inny swiat niz Japonia, i to bym chcial poznac poprzez kugfu
z drugiej strony dochodzi aspekt mozliwosci, podoba mi sie styl weza np ale co z tego kiedy juz nie naucze sie tych posycji i ruchow z dupa przy ziemi
heheeh starosc nie radosc
kushee dzieki wielkie za pomoc, zainteresuje sie tmi dwoma stylami, a innych tez prosze o wyrazenie opini, moze ktos kto zajmuje sie nauczaniem kf? (kushee, w sumie Ciebie nie znam, moze tez uczysz:) )
Napisano Ponad rok temu
cwicze wg przekazu ymaa (nie wiem czy poprawnie napisalem "wg przekazu" )
Napisano Ponad rok temu
Co do czystości przekazu folklorystycznego
:wink: to styl Chuojiao Fanzi (i jest dostępny w Wawie) na pewno można do takich zaliczyć, wg. przekazów to ten styl ma jakieś 800 lat. Mnie osobiście przypomina Taekwondo zmieszane z Tai Chi, ale to jest moje skojarzenie :-)
Czy Chiny i Japonia to tak dwa odległe światy? W sferze sztuk walki pozornie tak, a jeżeli chodzi o całokształt czyli tam kultura i obyczaje to myślę sobie, że to się tak przez wieki przenikało i rozstrzał nie jest taki wielki :-) Chociaż na pewno jakiś jest.
Aha i wg. mojej wiedzy trenerzy Ch.Sz.W przywiązują mniejszą uwagę do aspektu "folklorystycznego" i "etnologicznego", niż ma to miejsce w J.Sz.W dlatego to może Ciebie zaszokować trochę...
Co do węża to nie do końca tak, wąż operuje na niskich pozycjach, ale także na wysokich i średnich (w niektórych przekazach nawet się skacze przysięgam bo widziałem coś takiego). Węża ma być po prostu wszędzie pełno. No i nie wiem czy ktoś w Polsce uczy węża niezależnie (być może w Gdyni u S.Pawłowskiego, ale ja nie wiem).
Ja nie nauczam bo sam jeszcze się uczę.
Pozdro. :-)
Napisano Ponad rok temu
8O 8O 8O
To są dwa inne światy
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ale nie odbiegajmy od tematu
Wu Xia, powiedz co Ty myslisz o moim pomysle?
Napisano Ponad rok temu
Obawiam się tylko czy w tych okolicach znajdziesz jakąś dobrą tradycyjną szkołę :?
W chorzowie chyba jest Yi Quan...ale tam nie znajdziesz "kwiecistych" ruchów :wink:
We wrocławiu jest szkoła Białego żurawia prowadzona przez Mariusza Targosa....
Jest jeszcze człowiek z Poznania ? , który jeździ do Pekinu i uczy się Tongbei ( ale to już z Tomaszem pogadaj ;-)
Z takich najciekawszych ( ruchowo i nie tylko ) poleciłbym Ci Chuojiao fanzi u Marka Klajdy ale to już w Warszawie
Napisano Ponad rok temu
Mr Smail, trenując Ving Tsun, Wing Chun, itd (w ten niuans pisowniowy nie wchodźmy) na pozór faktycznie nie jest on zbyt ciekawy "optycznie" znaczy do oglądania. Jednak jeżeli wejdziesz w zagadnienia techniczne, oraz zasady systemowe sam spostrzeżesz jak bardzo jest finezyjny. To tylko tak w ramach zarzutów że jest on zbyt prosty. Zapewniam tej prostoty nie da się przegryźć patrzeniem na to lub, wyjaśnieniami o tym. Jeżeli spróbujesz zobaczysz że nie ma tego w Karate, jest to coś zupełnie innego i wiem że wielu wypadło prze nie zrozumienie prostoty założeń tego systemu. Porównanie Chi Sao do Pchających Dłoni też nie jest adekwatne. (Inny jest ostateczny cel ćwiczenia) i jest to inne ćwiczenie. Nie chce robić burzy drodzy forumowicze, odpowiadam tym tylko, Mr Smail. Nie ulegaj pozorom zewnętrznym by wydać opinie, chyba że faktycznie chodzi tylko o wyglądanie i namiastkę mistyki a ta nie koniecznie jest w wyglądzie. A zęby bardziej się zbliżyć do Chin, kultury itd proponuje naukę języka chińskiego.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Pchające Dłonie i Chi Sao faktycznie nie są czymś tożsamym, ale Smile trenuje tai chi więc takie porównanie jest dla niego jakimś punktem odniesienia. A wracając raz jeszcze do tego "piękna" to zawsze zaznaczam, iż tradycyjne kf wizualnie po prostu nie jest "sweet"... wyjątkowe w tym względzie są może tzw. style wewnętrzne, ale to też jest kwestia do wielogodzinnych dyskusji, które w gruncie rzeczy nie mają sensu.
Napisano Ponad rok temu
nie znam si ena KF nic a nic, moge tylko ocenic po tym co widze, a i moja ocena ma si enijak do stanu faktycznego, pozostaje tylko i wylacznie moja ocena na moj wlasny uzytek, nie szukajcie w tym nic osobistego
podziwiam wszystkich cwiczacych wszystkie style wszystkich SW, i juz
szanuje wszystkich
ale szukam jakiejs egzotyki w tym co bede robil, bez wzgledu na to czy jest to proste, czy krzywe czy latwe czy proste czhy ani takie ani takie
gdybym chcial zblizyc sie do kultury chinskiej poprzez nauke jezyka, nie pytal bym Was o zdanie ale ludzi uczacych i uczacych sie chinskiego
ale ja lubie cwiczyc sw, robie to przez wieksza czesc mojego zycia i teraz chcialbym zobaczyc jak to sie je po chinsku
byc moze zawitam do szkoly w Opolu, zwlaszcza ze znamy sie z Markiem i Darkiem "z podworka", a nawet robilismy kiedys wspolny trening u mnie w dojo.
nie wiem tylko czy jeszcze prowadza zajecia.
ale tak jak powiedzialem bez wnikania w lepszosc swiat BN nad WN chcialbym znalesc jakis taki dziwniejszy wizualnie styl
no co, moze sie nie znam, ale moge miec marzenia
Napisano Ponad rok temu
dla mnie to niesamowite i zupelnie inne nie to co znam i robie
smieszy mnie czasami dziwnosc tych pozycji i technik, ale podobaja mi sie przez to :-)
ogladajac rozne filmiki z kf podobala mi sie forma poruszania, zmian wysokosci, kierunkow itd
niektore rzeczy wrecz byly absurdalnie bez sensu ale wlasnie to mnie ciagnie
znam rozne udezenia, rzuty, dzwignie i inne cuda ale nigdzi ew tym co robie nie ma takiej nirnaturalnej formy osiagania celu wszedzie jest najkrocej i najprosciej... zwlaszcza w formie przemieszczania... a najlepiej wogole si enie przemieszczac
a tutaj jest inny baja wiem ze widze tylko kata, czyli cos co ma si enijak do reszty, albo jest tylko baza itd
wiem, ale z przyjemnoscis bym to poznal
nie mam juz raczej mozliwosci cwiczenia 15 styli itd, dladego chcialbym znalesc cos co da mi jako takie wyobrazenie o tym wszystkim
podoba mi sie ta baghua zang, ale z tego co wyczytalem nie ma w polsce..
cuz jeszcze moge napisac.. czekam na kolejne wasze opinie
dzieki
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
sam mam mieszane uczucia na temat tej szkoły ale....lepszy rydz niż...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
moje tai chi
- Ponad rok temu
-
style kung fu w polsce
- Ponad rok temu
-
Yang Jwing Ming
- Ponad rok temu
-
kung fu
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Szkoły Czarnego Smoka, Lębork 06.06.2010
- Ponad rok temu
-
Seminaria z mistrzem Chuojiaofanzi - Hong Zhitianem
- Ponad rok temu
-
Dwa semiaria Ving Tsun w Warszawie
- Ponad rok temu
-
Ankieta na temat popularności chińskich sztuk walki w Polsce
- Ponad rok temu
-
Sukcesy Polskich zawodników na arenie międzynarodowej
- Ponad rok temu
-
Walka w kung fu, przy braku omawiania strategi...walki
- Ponad rok temu