Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jason DeLucia - combat aikido


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
4 odpowiedzi w tym temacie

budo_zrazik.wolowy
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 248 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Jason DeLucia - combat aikido
Już widzę wasze miny na ten temat :) To tak w nawiązaniu do ostatnich dyskusji. ;)

Ja do wszelakich wynalazków typu "combat aikido" podchodzę bardzo ostrożnie. Mając jednak otwarty umysł ;) ostatnio całkiem przypadkiem natknąłem się na jego serię "Combat Aikido" i obejrzałem to to.

Muszę powiedzieć, że chłop całkiem do rzeczy tam mówi. Biorąc pod uwagę jego wcześniejsze doświadczenie w MMA (co prawda rekord nie jest zbyt imponujący, dostał bęcki od Gracie-ów w UFC to jednak doświadczenie spore zebrał) i fakt, że film jest z 2004 roku, czyli właściwie po jego karierze w UFC i MMA to jakieś pojęcie o walce ma.

Ciekawym waszych opinii. 8)

zrazik.wolowy (jak zawsze smaczny i z otwartym umysłem)
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jason DeLucia - combat aikido
Jezu, Zrazik...znowu wychodzi, ze ja. Wybaczysz? :wink:
Mnie się to jego "aikido" całkiem nie podoba. Zresztą tutaj:

można obejrzeć i zadać sobie pytanie, ile "w tym" jest aikido? :)

Muszę powiedzieć, że chłop całkiem do rzeczy tam mówi...

Ale co konkretnie, bo nie wiem, co masz na myśli ( jego film znam)?

Biorąc pod uwagę jego wcześniejsze doświadczenie w MMA (co prawda rekord nie jest zbyt imponujący, dostał bęcki od Gracie-ów w UFC to jednak doświadczenie spore zebrał) i fakt, że film jest z 2004 roku, czyli właściwie po jego karierze w UFC i MMA to jakieś pojęcie o walce ma.

No ma! Rekord jest raczej imponujący bo wynosi 33-21-1 ( wg. Sherdoga). Są to tylko jego walki zawodowe. Bęcki dostał nie od Gracie-ów tylko od jednego Gracie - Royce'a podczas UFC II a wcześniej podczas prywatnej walki ( do obejrzenia na Youtube). Podczas UFC I i UFC II wygrał zresztą po jednej walce. No i wyzwał też na pojedynek Stevena Seagala ( w 1992 roku), do którego - a jakże by inaczej - nie doszło. :D
Moje "niepodobanie" wynika chyba z faktu, że facet podpina swoje sukcesy pod aikido i tym samym przyczynia się do narodzin kolejnych pokoleń naiwnych, wierzących, że aikido to skuteczna sztuka walki. Takie wrażenie wyniosłem po lekturze wypowiedzi na jego temat na forach zagranicznych.
  • 0

budo_zrazik.wolowy
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 248 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jason DeLucia - combat aikido
Nie ma sprawy Akahige, co było to było ;)

Ale co konkretnie, bo nie wiem, co masz na myśli ( jego film znam)?


Chodzi mi właśnie o opinie. Na tych jego filmach pokazuje trochę więcej związków z aikido niż to widać na youtube. Pod koniec 1 CD robi sparing no i to już zdecydowanie jak aikido nie wygląda ;)

Jeżeli oglądałeś, to co sądzisz o jego aplikacjach aikido, które pokazuje. Nie jest to tradycyjne aikido (dużo bardziej przypomina bjj), jednak pewne cechy wspólne są. Ściemnia?

No ma! Rekord jest raczej imponujący bo wynosi 33-21-1 ( wg. Sherdoga).

No tak, ale jak zobaczysz to jakichś wielkich nazwisk nie ma na rozkładzie. Wygrywał głównie ze średnimi japończykami. Poza tym występował tam jako mistrz KungFu.

Bęcki dostał nie od Gracie-ów tylko od jednego Gracie - Royce'a podczas UFC II a wcześniej podczas prywatnej walki ( do obejrzenia na Youtube). Podczas UFC I i UFC II wygrał zresztą po jednej walce. No i wyzwał też na pojedynek Stevena Seagala ( w 1992 roku), do którego - a jakże by inaczej - nie doszło. :D



Jak sam mówił w wywidzie, najpierw poszedł do dojo Segala w LA, ale Stiven się nigdy nie pojawił. Potem poszedł do Gracie-ów i wyzwał Helio i przegrał (tylko nie wiem czy walczył z Helio czy z Royce'm). Stąd napisałem, że Gracie-ów.

Moje "niepodobanie" wynika chyba z faktu, że facet podpina swoje sukcesy pod aikido i tym samym przyczynia się do narodzin kolejnych pokoleń naiwnych, wierzących, że aikido to skuteczna sztuka walki. Takie wrażenie wyniosłem po lekturze wypowiedzi na jego temat na forach zagranicznych.


Tego akurat nie wiem, nie czytałem opinii o nim. Nie jest to na pewno tradycyjne aikido. Zostawmy ślepą wiarę w skuteczność na boku. Czy Waszym zdaniem rozwijanie aikido o elementy takie jak pokazuje na filmach (głównie jest to bjj) jest dobrym kierunkiem, czy raczej powinno się zostać przy zamkniętej, tradycyjnej formie. Dla mnie w formie zabawy (broń Boże skutecznej formy walki) wydaje się być całkiem interesujące. ;)

Z drugiej strony na jego oficjalnej stronie trudno znaleźć jakiekoliwiek odniesienia do aikido.
  • 0

budo_akahige
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2407 postów
  • Pomógł: 1
5
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jason DeLucia - combat aikido

Jeżeli oglądałeś, to co sądzisz o jego aplikacjach aikido, które pokazuje. Nie jest to tradycyjne aikido (dużo bardziej przypomina bjj), jednak pewne cechy wspólne są. Ściemnia?

No właśnie, znowu powrócimy do tematu: czym jest (nie jest) aikido. Jego aplikacje, wg. mnie, polegają na próbie zastosowania technik aikido tam, gdzie nie da się ich zastosować. Zwróć uwagę, jak stosuje się techniki Daito-ryu. To są przede wszystkim techniki przed chwytami za ręce, w domyśle - ręce trzymające broń. Nikt tam nie wykonuje np. unieruchomień od ikkyo do rokkyo przeciwko prawidłowo zadanym ciosom bokserskim. Jeżeli chciałbyś zobaczyć aplikacje technik "aikidopodobnych" w sensowny sposób, to musiałbyś się zainteresować np. jeet kune do lub systemami filipińskimi gdzie występują jako trapping, dumog, itp.

Czy Waszym zdaniem rozwijanie aikido o elementy takie jak pokazuje na filmach (głównie jest to bjj) jest dobrym kierunkiem, czy raczej powinno się zostać przy zamkniętej, tradycyjnej formie. Dla mnie w formie zabawy (broń Boże skutecznej formy walki) wydaje się być całkiem interesujące.

No więc wyrażę swoją opinię jako osoba jednocześnie ( ale na oddzielnych treningach) ćwicząca aikido i BJJ.
Jest nieuchronne, aby ćwicząc dwie sztuki walki, nie oddziaływałyby one jedna na drugą. To wynika z istoty techniki walki jako czynności sprawnościowej, a nie przedmiotu. Kiedy bedziesz robił kote gaeshi ( technikę, która wychodzi w sparingach BJJ) to nie będziesz w stanie ocenić czy robisz kote gaeshi brazylijskie czy japońskie, bo będziesz robił swoje własne. Znajdując w sparingu rozwiązania racjonalne, bedziesz podświadomie odrzucał rozwiązania nieracjonalne, absurdalne, bezmyślne. Inaczej będziesz wykańczał techniki aikido, przy irimi nage nie dopuścisz, aby przeciwnik chwycił cię za nogę leżąc już na ziemi, robiąc aiki otoshi będziesz wiedział jak się zachować gdy partner przytrzyma cię rękoma, itp. Niemniej jednak istnieją obszary, na których różne sztuki walki się nie spotkają, dlatego jestem za oddzielnym trenowaniem aikido i BJJ.
P.S. Osobą, która w sensowny ( naturalny ) sposób łączy techniki aikido i BJJ jest Roy Dean, posiadacz czarnych pasów w obu sztukach walki.

  • 0

budo_zrazik.wolowy
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 248 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jason DeLucia - combat aikido

Mnie się to jego "aikido" całkiem nie podoba. Zresztą tutaj:

można obejrzeć i zadać sobie pytanie, ile "w tym" jest aikido? :)


Zapomniałem wcześniej dopisać, na tym filmiku jest sparing z 1 CD. Najpierw pokazuje jakieś ikkyo, irimi nage, trochę tai sabaki, a potem nagle takie coś :)

P.S. Osobą, która w sensowny ( naturalny ) sposób łączy techniki aikido i BJJ jest Roy Dean, posiadacz czarnych pasów w obu sztukach walki.


Dzięki za odpowiedź. Całkiem niegłupie to to :) Widziałeś może jakieś pełne DVD z jego treningami? Chętnie bym ocenił.

BTW bardzo podoba mi się taki sposób nadawania stopni jak w tym filmiku ;)
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024