13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_tremere]

Witam wszystkich lutadores

Po krótce- ćwiczyłem pół roku muay thai 3x w tygodniu, na jednym treningu szlag(pięta innego ćwiczącego) trafił kości palców stopy i w efekcie mam gips . Lekarz powiedział że w zwiazku z przeciążeniami przy kopaniu nie bede już mógl trenować kopanych stylów bo -po prostu ejst spore ryzyko ze mi się cośtam znowu rozpieprzy. Załamany zapytałem czy to stosuje się do wszystkich sztuk walki. Lekarz popatrzył na mnie, sam trenował Taekwon-do więc obyty w temacie, i powiedział że od biedy judo, zapasy ale najlepiej jakby było to bjj. Myślę sobie w to mi graj, z moją masa (68 kg przy 178 wzrostu) porzestane ladowac szmal w gainery, wystarczy mi bcaa a i to niekoniecznie.

Na tym forum przeczytałem ze kondycja znaika po dwóch tygodniach bez treningu. Jutro zdejmą mi gips i wpakują w taki klapek ortopedyczny, wiec ta noga jakos tam pracowac bedzie (chodze o kulach neistety). Moje pytanie ejst takie, ile zajmie mi powrót do formy zakładając że ćweiczyłbym 2-3 razy w tygodniu?

Jeśli ten temat ejst głupi/bezcelowy to proszę o usuniecie go (bez trenignu zycie jest smutne)
Jesli zas pasuje do innego dzialu to prosze o przeniesienie.

[budo_flasy]

Gdzie przeczytales ze kondycje traci sie w 3 tygodnie? Generalnie w zależności jaka miales kondycje tak dlugo bedziesz wracal, jednak nie sadze zeby to byl jaki dlugi czas. Zakladajac ze przerwiesz treningi na 1,5 miesiaca powrot do dawnej formy to kwestia 2 tygodni. moim zdaniem ;P

[budo_mags]

zanim się weźmiesz za bjj, to zrób (w tej kolejności) rehabilitację a potem ogólnorozwojówkę na siłowni dla wzmocnienia po przerwie, bo inaczej coś ci siądzie znowu.

[budo_tremere]

Nie no wiadomo nie pójde się kulać na mate w dzień po odłożeniu kul. Treningi zaczne dopiero w polowie lutego w ramach wuefu na uniwerku (sekcje prowadzi Radek Turek) a przedtem pochodze na basen, ponoc mam jezdzci normalnie na anrtach wiec jakos tam po malu doczlapie z powrotem do jako tkaiej sprawności fizycznej.
Wkurzyło mnie to wszystkio bo akurat zaczynałem coś łapać z tego mt (głownie boks co prawda ale zawsze) a tu bam, i trzeba kompletnie zmienić koncepcje. Ale, cieszę się że w ogóle bede mógł uprawiać jakąś ma tym bardziej ze bjj jest fajne, takie myślące, dużo strategii, techniki etc.

[budo_sally]

złamanie kości palców stopy ma uniemożliwiać dalsze trenowanie MT ?
8O

[budo_toszi]

kondycja i forma zależą też od genetyki

przy takiej małej wadze z pewnością odzyskasz kondycję szybciej niż np ja (115KG)

jednakże w MT inaczej jest rozkładana siła
Bjj to sport chwytany , walka w parterze

choć pracują tam te same mięśnie to pracują one w inny sposób

nie ma reguły na to że po dwuch tygodniach kondycja ci minie
jednak po dłuższym czasie bez treningu wiadome jest że 100m biegu zabierze dech w piersiach

sam zobaczysz ze trening bjj wyglada inaczej niz bokserski czy MT i generalnie wszystko zależy od twojej genetyki i realnie zadna osoba nie oceni w jakim czasie nadrobi formę

trzeba stopniowo przyzwyczajać organizm do wstawiania w ...
z dnia na dzień coraz więcej i więcej i więcej...
nie ma słowa max!! bo dziś jest max a jutro będzie jeszcze więcej!!

na pewno pomoże w tym regularny basen sauna bierznia kriokomora ćwiczenia kondycyjne
wiadomo że nikt nie ma majątku jak Antonio Banderas i wszystkiego co tydzień nie będziesz zwiedzać ale na pewno pomoże to odzyskać harmonie organizmu...

No i wbrew pozorom BJJ jest kontuzyjnym sportem i jeśli z początku ktoś podnieci się formą siła i szybkością zamiast techniką i rozumieniem co niektórych ruchów
to szybko się zniechęci a złapiwe weięcej kontuzji niż to wszystko warte (i uszkodzi swojego partnera na sali przy okazji)

z innej strony w boksie ma 6 ruchów
lewy prawy prosty
lewy prawy sierp
lewy prawy hak
no i w sumie możesz być maratończykiem a jak podziesz na trening to każdy bokserek zje cię mimo ekstra formy
a dlaczego??

bo mimo formy ma technike i nie nalezy o tym nigdy zapominać
tak samo jest w bjj

to moje skromne zdanie...

[budo_tremere]

złamanie kości palców stopy ma uniemożliwiać dalsze trenowanie MT ?
8O

Mam tam mały bazar dziesieciolecia, lekarz wyraznei pwoiedzial ze mam sie przekwalifikować na coś niekopanego, judo-zapso-podobnego skoro nadal chce walczyć

[budo_cran]

BJJ i tak wymaga "innej kondycji" i jak słusznie zauwazył przedmówca, mięśnie pracują tam troszkę inaczej. Nie martw się kondycją, ona poprawia się błyskawicznie po wznowieniu regularnych treningów. Odpuść, wylecz się, wtedy trenuj. Próby utrzymania kondycji podczas kontuzji skończyć się mogą tym, że lepszy nie będziesz a tylko przerwa się wydłuży.

[budo_elczupakabra]

no i w sumie możesz być maratończykiem a jak podziesz na trening to każdy bokserek zje cię mimo ekstra formy

Pięściarze mogli by się pogniewać za takie określenie. Bokser to pies, a boks trenują pięściarze

Odnośnie kondycji, to autor tego wątku, jako początkujący adept BJJ na początek pewnie będzie niedomagać kondycyjnie na treningach nie z powodu braku kondycji, ale braku przyzwyczajenia do zasad walki w parterze. Tak jak to widzę, początkujący i tak źle pojmują wykorzystanie siły w tym sporcie i spalają szybko swoje pokłady siły i energii nie wtedy kiedy trzeba i nie na te ruchy co trzeba. Więc kondycja w bjj zależy w dużej mierze już od jakiej takiej techniki także. Może zamotałem, ale wierzę, że wiecie o co mi chodzi

[budo_ls.skowron]

Idz do dobrej klasy lekarza.

Nie chce mi się wierzyć, że taka kontuzja miałaby Cie wykluczyć z trenowania danej dyscypliny.


PZDR

[budo_sally]

Mam tam mały bazar dziesieciolecia, lekarz wyraznei pwoiedzial ze mam sie przekwalifikować na coś niekopanego, judo-zapso-podobnego skoro nadal chce walczyć

zmień lekarza a temu przekaż zeby się przekwalifikował na weterynarię

[budo_tremere]

Pokazalbym Wam rentgen ale nei chce sie zaladowac... A lekarz jest ortopeda m.in. reprezentacji polski w siatkówkce, prywatna klinika sporotwa. Zresztą drugi mi poiwedzial to samo. No nic, dziękuję Wam wszytskim abrdzo za dobre słowo.
W klatkach walczyć nie bedę, nigdy takiego zamiaru nie miałem, choć ufc ogladam często.
Podoba mi się to co robią, w pewnym sensie cieszę się ze będe mógł tego spróbować na serio (miałem dwutrreningowy epizod ale skończył się naderwanym ścięgnem po juji-gatme (armbar) i złamanym nosem po tym ajk troche narwany gosciu przetoczył się moim ryjkeim po macie).
Dziękuje Wam abrdzo za słowa wsparcia, trzymajcie kciuki zebym od lutego trenował już normalnie i w maire możliwości bezkontuzyjnie.
Pozdrawiam

[budo_sally]

ale złamanie nie moze być przeciwwskazaniem do sportu bo złamania sie leczy i to dośc łatwo, a przyczyna samego złamania jets przypadkowa chyba ze masz jakies nadzwyczajne słabe kości, ale to wynikało by z powaznych badań a nie RTG. Skoro nawet zerwane więzadło nie jest przeciwskazaniem i po operacji się walczy normalnie to jak z powodu jakis małych kostek u nogi można nie móc trenować?
co jest powodem tego ze maiłbyś zmieniać dyscyplinę?

[budo_toszi]

odpisując koledze elczupakabra...

mówiąc pierwszy lepszy bokserek nie chciałem nikogo urazić...

na forum jestem od niedawna ale sam pare lat boksuję i się kulam


wierzę że dzieląc się swoimi uwagami i doświadczeniami mogę komuś pomóc

jeśli kogoś uraziłem oficjalnie przepraszam