Waga cięzka w UFC się sypie
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
"I've got to get him to one of these really good hospitals with really good doctors to figure out what's wrong and how we get him better."
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No angoel to w ogole straszni smeicarze. Jak przychodzi weekend, to ulice po popijawach wygladaja jak jakies wysypisko smieci. Zero przejecia, bo w koncu od czego sa sluzby porzadkowe hrhr...off topic trochę, ale byłem w paru "dżimach" na świecie się pokulać i muszę powiedzieć, że niektóre niemieckie, zapewne wszystkie japońskie i większość polskich miejsc gdzie ludzie walczą i trenują są dość czyste. W UK chodzą na matę tacy syfiarze, że się w palę nie mieści. Infekcje skóry rzecz powszechna. Wkurwia mnie to niezmiernie, bo jak widzę kolesia z wykwitami to udaję, że mam kolkę albo skurcz, idę do kibla etc. I nawet nie chodzi o higieniczny patriotyzm. Polacy są nadspodziewanie czyści w stosunku do niektórych tzw. "bardziej cywilizowanych" narodów. Nie wiem jak w USA, może się ktoś podzieli opinią?
Napisano Ponad rok temu
...off topic trochę, ale byłem w paru "dżimach" na świecie się pokulać i muszę powiedzieć, że niektóre niemieckie, zapewne wszystkie japońskie i większość polskich miejsc gdzie ludzie walczą i trenują są dość czyste. W UK chodzą na matę tacy syfiarze, że się w palę nie mieści. Infekcje skóry rzecz powszechna. Wkurwia mnie to niezmiernie, bo jak widzę kolesia z wykwitami to udaję, że mam kolkę albo skurcz, idę do kibla etc. I nawet nie chodzi o higieniczny patriotyzm. Polacy są nadspodziewanie czyści w stosunku do niektórych tzw. "bardziej cywilizowanych" narodów. Nie wiem jak w USA, może się ktoś podzieli opinią?
No i dlatego ja nie trenuję ani bjj ani MMA, bo się boję, że się czymś zarażę - zwyczajnie mnie odrzuca. Really oni się myją chyba wtedy kiedy zmokną. No i ten syf na salach, brak prysznicu itp., szkoda gadać.
Napisano Ponad rok temu
Tak bylo niestety - i u Rogera Gracie (cwiczylem tam krotko, moze sie teraz tam poprawilo?) i u Carlsona Gracie - ale... pilnowali, zeby nie chodzic boso poza mata, maty byly zawsze czyszczone srodkami dezynfekujacymi po treningu, w szatniach byly dozowniki z plynem dezynfekujacym. Na wszelki wypadek (mam niestety inklinacje do dolegliwosci skornych), cwiczylem zawsze w skarpetkach i koszulce z dlugim rekawem pod gi.
Mata w Polsce i miejsce gdzie teraz cwicze, ma poziom nieosiagalny dla tamtych. Teraz sie nie dziwie, ze jak w przeszlosci odwiedzali nas w moim miescie, rozni mistrzowie, to nie mogli wyjsc z zachwytu.
Pozdrawiam
K_P
PS. W Londynskich gymach, takich ze sztangami, maszynami etc. bylo duzo lepiej, choc nie idealnie. Moje uwagi powyzsze dotyczyly miejsc gdzie uprawiano tzw. sztuki walki. Po czesci jest to zwiazane zapewne z wielkimi kosztami wynajmu czegokolwiek w takim miescie jak Londyn.
Napisano Ponad rok temu
trzymam kciuka za kolejne dwa.
Napisano Ponad rok temu
dwa lata sie sie kulam/sciskam etc i nic nie zlapalem :roll:
trzymam kciuka za kolejne dwa.
Poza tym Szkocji i Walijczycy to nie Anglicy - np. w Anglii masz jednakowe domki, nieotynkowane, ciasne jak nory, wilgotne i stojące siłą przyzwyczajenia - w Walii domki są murowane i znacznie lepszej jakości, to samo w Szkocji z tego co wiem. A skoro tu podejście jest inne to może Szkoci czystsi są.
A ilu macie tam kolorowych i ludzi żyjących z socjalu? Bo tutaj takowych to większość sekcji i przebywanie z nimi nie jest za przyjemne biorąc pod uwagę chociażby to o czym gadają, jak gadają i po co gadają. O aspekcie czystości nie wspominam, ale kiedyś mieliśmy w piwnicy taką tam siłownię z chłopakami i było tam czyściej niż tutaj na sali sportowej wyłożonej panelami gdzie każą ci na bosaka chodzić.
Anglicy mi sami kiedyś powiedzieli, jak szukałem prysznica w community centre gdzie trenowałem z mieczem, że ONI NIE MAJĄ NAWYKU CZĘSTEGO MYCIA SIĘ!!!
Po przeszło dwóch latach pracy w biurze dochodzę do wniosku, że oni w zasadzie potrafią jeść, pracować i robić wszystko inne byle nie sprzątać. Kurze i syfy są na każdym biurku oprócz mojego - jak dostałem moje aktualne biurko to musiałem je umyć, wywaliłem klawiaturę, bo była zasyfiała kawałkami żarcia, do tego w szufladzie kubek z pleśnią. Mały remament był zanim zacząłem pracować. Śmieją się że jestem over tidy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Z tego co pisali, na pewno predko juz nie zawalczy, nie wiadomo, czy w ogole jeszcze bedzie walczyl...
Napisano Ponad rok temu
Nie oni pierwsi mają jakieś syfy od mat i nie ostatni, nic nowego.
Napisano Ponad rok temu
Co więcej, kiedy już wreszcie zawalczy i, powiedzmy, dostanie w dupę, to UFC i Dana zgodnie krzykną: to przez chorobę, jest cieniem samego siebie, wcześniej by spokojnie zmiótł Fiodora i kogokolwiek innego, był niepokonany - i w ten sposób zawsze już będzie miał wymówkę.Z tego co pisali, na pewno predko juz nie zawalczy, nie wiadomo, czy w ogole jeszcze bedzie walczyl...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
SoS nie masz wrazenia, ze on juz malal po przejsciu do UFC? W WWE wygladal bardziej okazale, wiec brak dostatecznej ilosci soczku i tak juz byl widoczny
Napisano Ponad rok temu
W sumie chuj z Lesnarem, jest jeszcze Bobby Lashley.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
UFC 105 Couture vs. Vera VIDEO bezposrednio na www
- Ponad rok temu
-
UFC 105 spoiler w poście Artura w temacie Mała Ciekawostka
- Ponad rok temu
-
HERO'S 2009 Lithuania - Polak zwycięża!!!
- Ponad rok temu
-
Beast Of The East: WYNIKI NA ŻYWO
- Ponad rok temu
-
Mała ciekawostka.(UFC 105 Spojler!)
- Ponad rok temu
-
Renzo w UFC ?!
- Ponad rok temu
-
Renzo w UFC ?!
- Ponad rok temu
-
Renzo w UFC ?!
- Ponad rok temu
-
Renzo w UFC ?!
- Ponad rok temu
-
Nogueira vs Valasquez na 108 i prawdopodobnie Crocop vs Roth
- Ponad rok temu