17 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hiroki]

53 letni Fred Ettish ma walczyc 15 sierpnia na Cage Fighting Xtreme.Nazwisko przeciwnika narazie nie jest znane

[budo_novocaine]

to bedzie epic fight

[budo_sos]

może niech dan severn z nim zawalczy

[budo_dealer]

to bedzie epic fight

[budo_saku]

Jego inicjały mają potencjał

[budo_artur*]

53 letni Fred Ettish ma walczyc 15 sierpnia na Cage Fighting Xtreme.Nazwisko przeciwnika narazie nie jest znane

Czy zasady beda pozwalaly uzywac balkoników do walki?

[budo_.:pitman:.]

czy to ten Ettish z bodajże UFC II? jesli tak to może być niezła zabawa

[budo_pienia]

sorry, nie kumam. co jest w tym ciekawego/smiesznego, poza tym ze facet ma 53 lata?

[budo_laser]

a widziałeś jego debiut 15 lat temu?

Dla mnie to nie śmieszne było tylko smutne. Smutne jest to, że są ludzie uczący sztuk walki niby, uczniowie wierzą w to czego sie uczą a to wszystko jest ściemą.

To nie jest kwestia, że to karate, bo i wtedy kilku karateków w UFC sił próbowało i tak tragicznie jak on żaden nie wypadł.

On wyszedł z czarnym pasem, a wyglądał jak biały, zagubiony w nowym świecie.
Pewnie przez ostatnie 15 lat ćwiczył z sensem i chce dla własnego psychicznego spokoju zawalczyć i nie przegrać tak jak wtedy.

Ja mu życzę wszystkiego najlepszego...

[budo_pienia]

widzialem, ale nie on jeden dostal srogi oklep w pierwszych ufc. w porownaniu do poziomu walk w tych czasach nie widze w jego wystepie nic kompromitujacego.

[budo_laser]

No nie wiem, inni dostawali od chwytaczy, lub po prostu przegrywali.

A on walczył jakby pierwszy raz w życiu miał sparring i do tego w pełnym kontakcie.

Kompromitującego nie, szacun, że wyszedł szczególnie, że o walce dowiedział się chyba dzień wcześniej, ale jego technika , pozycja, reakcje wskazywały, iz nigdy nawet nie sparował w jakiejkolwiek formule

[budo_administrator]

Znalazł się na ziemi i próbował sie bronić chociaż parteru w ogóle nie umiał. To był błąd. Ale do pierwszego knockdownu walczył jak inni karatecy w tym czasie IMHO.

Tu macie ten filmik


Popatrzcie na walki [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] z tego okresu- poza zapaśnikami większość była zdezorientowana na ziemi, nie? Czy gadam głupoty?

[budo_itosu]

brawo za odwage. organizatorzy teraz pewnie maja niezly orzech do zgryzienia kogo mu podstawic. mma poszlo do przodu od czasu niefortunnego wystepu Ettisha wiec trudno wrozyc mu sukces 15 sierpnia. zycie to nie dragonball

no chyba ze on te 15 lat przepracowal ukierunkowujac trening pod katem mma. z drugiej strony jesli naprzeciw niego wyjdzie jakis nakoksowany mlody fajter to marne szanse. to nie Ricson Gracie czy Masahiko Kimura zeby w wieku 53 lat mogl sie stawiac mlodym gniewnym.

Itosu

[budo_hiroki]

Niestety nie mam lepszej jakosci.

[budo_chinczyk]

Niestety nie mam lepszej jakosci.

Szału nie było, wie ktoś może dlaczego na samym początku jak przeciwnik złożył się po kopnięciu walka nie była kontynuowana ?

[budo_mags]

Ale do pierwszego knockdownu walczył jak inni karatecy w tym czasie IMHO.

jego przeciwnik to też był karateka...

[budo_itosu]

brawo Fred

[budo_novocaine]

Niestety nie mam lepszej jakosci.

Szału nie było, wie ktoś może dlaczego na samym początku jak przeciwnik złożył się po kopnięciu walka nie była kontynuowana ?

krocze