32 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mags]

no właśnie :wink:
(gorsza jest o-soto-guruma - tu już jest masssakra)

[budo_bogumil]

no właśnie :wink:
(gorsza jest o-soto-guruma - tu już jest masssakra)

Nie wiem czy się nie przejęzyczyłeś może ...o-soto-otoshi ? Bo o-soto-guramu to się fajnie leci....jak w wesołym miasteczku.

[budo_bogumil]

..na łeb

[budo_mags]

być może, ale mi po wycięciu obu nóg zdarzyło się polecieć na główkę, na szczęście na 25 cm materacu rzuconym na tatami. ale nie upieram się.

[budo_bogumil]

Szczerze mówiąc dzisaj jestem rozkojarzony troche...głównie tematami z kanajpy...

przyznaje się że pomyliłem o soto guruma z- o guruma

Skapnąłem się od razu ale już nie mogłem edytować...więc próbowałem wybrnąć pisząc że ..na łęb.

Strasznie mi z tego powodu wstyd i mam nadzieje że nie dojdzie to mojego trenera...bo mi odbarwi w połowie pas na biało.

Oczywiście masz racje O Soto Guruma to zabójczy rzut..jak wejdzie w punkt to oponent spadnie tyłem na samą głowe...z ogromnym impetem.

Na nie wyćwiczonym twardzielu -śmierć nawet na macie.

[budo_jersey]

[Sztuka walki to sztuka walki - najpierw skutecznosc potem technika 8)

hm... czemu zatem zamiast rzutu przez dźwignię na 3 stawy nie wykona się np o-soto-gari bez przytrzymania przeciwnika? :wink:
w tym wątku wszystko opiera się na technice przekombinowanej w stronę efektowności.

-nie, ten wątek jest o rozwoju i różnorodności. Punktem wyjścia jest film instruktażowy (z cyklu jak zrobić i kiedy zastosować, żeby umieć i znać) a nie randori. Jakiż świat byłby nudny gdyby wszyscy robili tylko osoto guruma (i czy ktokolwiek by dał się tym zaskoczyć).

[budo_bogumil]

Jakiż świat byłby nudny gdyby wszyscy robili tylko osoto guruma (i czy ktokolwiek by dał się tym zaskoczyć).

Korzystając z okazji że jeszcze mnie nie zbanowali napisze że jak dotąd wszyscy najwyższej klasy judocy znają O soto gari i o soto guruma z autopsji ...a mimio to zdarza się im często zostać zaskoczonymn własnie takim rzutem..

O czym to świadczy ?

[budo_hellfire]

O klasie wykonującego...

[budo_mags]

-nie, ten wątek jest o rozwoju i różnorodności. Punktem wyjścia jest film instruktażowy (z cyklu jak zrobić i kiedy zastosować, żeby umieć i znać) a nie randori. Jakiż świat byłby nudny gdyby wszyscy robili tylko osoto guruma (i czy ktokolwiek by dał się tym zaskoczyć).

jersey, kluczem jest wypowiedź Martiusa i do niej się odniosłem...

[budo_jersey]

-nie, ten wątek jest o rozwoju i różnorodności. Punktem wyjścia jest film instruktażowy (z cyklu jak zrobić i kiedy zastosować, żeby umieć i znać) a nie randori. Jakiż świat byłby nudny gdyby wszyscy robili tylko osoto guruma (i czy ktokolwiek by dał się tym zaskoczyć).

jersey, kluczem jest wypowiedź Martiusa i do niej się odniosłem...

w tym wątku wszystko opiera się na technice przekombinowanej w stronę efektowności.

:roll:

[budo_martius]

[Sztuka walki to sztuka walki - najpierw skutecznosc potem technika 8)

hm... czemu zatem zamiast rzutu przez dźwignię na 3 stawy nie wykona się np o-soto-gari bez przytrzymania przeciwnika? :wink:
w tym wątku wszystko opiera się na technice przekombinowanej w stronę efektowności.

A czemu na Informatyce sa przedmioty typu Socjologia Kultury itp ?

Tylko dlatego zeby student nie stal sie wyksztalconym ciemniakiem wytresowanym na robienie tylko jednej rzeczy.

Czemu Kano zapraszal tez aikidokow do prowadzenia zajec - czemu Tomita przygotowujac nasza kadre wplatal tez elementy inne niz potrzebne na zawodach ?

Nawet malpe mozna nauczyc jezdzic na motocyklu po prostej i byc moze wygra z czlowiekiem gorzej jak sie zacznie cos bardziej skomplikowanego.

Sporty walki czy tez sztuki nie przetrwaly dzieki mistrzom ktorzy wygrywali wielkie turnieje czesto znajac 3-4 techniki i nie potrafiac nawet sklecic logicznie kilku zdan a dzieki tym ktorzy znali conajmniej ilosc programowa technik i potrafili dobrac techniki do przekazania odpowiednim zawodnikom.

Sa dobrzy zawodnicy znajacy duzy zasob technik - odnoszacy sukcesy ale i sa tacy ktorzy znaja ich z 10 i zostaja mistrzami olimpijskimi ale byle z troglodyty da sie zrobic mistrza sportowego ale nie mistrza dzieki ktoremu sport czy sztuka przetrwa.

Zapewne widziales naszych starych kadrowiczow judo i ich technike i to co robia chociazby z samoobrony czy tez parteru i mlodych zawodnikow robiacych teraz wyniki - wiekszosc z nich nie dojdzie nigdy do terazniejszego poziomu starej grupy Tomity.

No ale kiedys przeciez judo to nie byla tylko silownia i kilka technik pod zawody ale wiele niepotrzebnych technik .

Zeby przeczytac komiks wystarczy poznac alfabet i potrafic sklecic proste slowa, zeby przeczytac powiesc trzeba miec troche wieksza wiedze .... ale przeczytac czesto nie wystarczy dobrze by bylo ja tez zrozumiec 8)


Wracajac do tematu - a po co o-soto-gari czyz nie latwiej cios na krtan i zlamac kolano ?

Nie pochwalam takich akcji jak na filmie do stosowania w walce ale nie badzmy troglodytami kazdy do prostoty musi dojsc sam ale tylko ci najlepsi potrafia robic i proste i skomplikowane - gorzej jak sie potrafi robic tylko proste a najgorzej jak tylko skomplikowane 8)

[budo_mags]

ad ostatniego akapitu: otóż to. 8)

[budo_martius]

Mags - tylko w tej calosci i prostocie jest jeden myk - nigdy nie wiadomo co jest proste

Osobiscie po pewnym czasie uzytkowania komputera stwierdzilem ze znacznie szybciej mniej meczace jest dla mnie pisanie bezwzrokowo na komputerze. Po pewnym czasie zlapalem sie na tym ze jak mam szybko pisac i robic notatki na kartce jest do duzo bardziej meczace i wolniejsze.

Dla duzej ilosci osob jak przygladaja sie jak pisze na komputerze jest to bardziej zawile i meczace niz pisanie na kartce. No ale co sie stanie kiedy ktos nauczy sie tylko na klawiaturze a na kartce nie ?
Co by bylo jakby dzieci uczyly sie od razu na klawiaturze ?

A gdyby komputerow zabraklo ? - wtedy warto znac podstawy ktorych byc moze nigdy nie bedziemy uzywac.

Skomplikowane jest dla ludzi to czego nie potrafia innym naprawde skomplikowane czynnosci wychodza szybciej niz pozostalym proste.

Zna sie zasady i potrafi sie je stosowac to technika jest rzecza drugorzedna czy prosta czy skomplikowana - wazne zeby zastosowac taka ktora da nam przewage lub zapewni zwyciestwo ta ktora wykonamy najsprawniej i najszybciej i ta ktora zaskoczy przeciwnika.


No ..... ale i tak jak sie zna zasady to dazy sie do totalnej prostoty aby sie za duzo nie meczyc 8)