16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_gonzo]

Witam.

No właśnie to pytanie nurtuje mnie od jakiegoś czasu:
Czy nie ma na tyle purpurowych pasów w Polsce żeby stworzyć dla nich osobną dywizję?
Ciągle ktoś pisze, że przybyło tu i tam.
Czy ktoś z organizatorów zawodów myślał już o tym?
Pewnie ktoś zapyta co z czarnymi i brązami? Można dla nich zrobić super walki (dorzucić extra parę złotych)albo coś.

pzdr gnz

[budo_grace]

Jezdzisz na zawody? Powiedz mi ilu startuje czarnych i brazowych paskow w turnieju. Zauwazylem ze wiekszosc czarnuchow wyzej sra niz dupe ma i w Polsce nie startuje. (bez urazy). Nawet na M>P nie ma mobilizacji to gdzie osobna dywizja dla nich.
POST BEZ NAPINKI, to jest moje zdanie.

[budo_copacabana]

Gonzo, sam wiesz ile bylo kategorii wagowych w elicie na Lidze.
Nawet gdyby wszyscy jezdzili na kazde zawody to chyba jeszcze za wczesnie na realizacje Twojego planu. Mysle, ze MP 2009 pokaza jaka jest sytuacja.

[budo_gonzo]

Grace.
Bywam na zawodach. dlatego pytam.
W bazie pasów naliczyłem 110 purpur. nie wiem czy to wystarczy do dywizji. Nie znam się.
Poza tym liga jest na południu Polski więc rozumiem, że nie wszyscy przyjechali bo daleko,
ale np. MP około centrum Polski dają większe możliwości.
A co do czarnych i brązów to po te super walki żeby sobie inni pooglądali kulanie na najwyższym poziomie. Bez ciśnienia zawodów. A te parę złotych byłoby miłym dodatkiem.
Tak se pomyślałem 8)
pzdr gnz

[budo_sos]

a ja se pomyślałem, że te pare zł to dla niebieskich też by się przydało
Odnośnie purpur to nie za wiele ich widać na zawodach, być może byłoby więcej chętnych jakby mieli oddzielną kategorię a nie razem z brązami i czarnymi bo w sumie jak organizatorzy ogłaszają zawody to nie robią z purpurami takiego myku co z dziewczynami, że jak zgłosi się ich wystarczająco dużo to zrobią im kategorię. Nie ma nawet takiej możliwości.

[budo_charlie]

w Polsce jest 110 purpur ? 8O jestem w szoku (bez ironii). czemu w takim razie nie walczą na zawodach gdzie ciągle przewija się kilkanaście(dziesiąt) tych samych twarzy ?

pzdr

[budo_shannar]

Oprócz tego mamy 27 brązowych pasków, też sporo.

[budo_grace]

Fajnie jak by tak zorganizowali turniej samymi czarnymi i brazowymi paskami tak zeby sie stawilo przynajmiej z 90% towarzystwa. Chetnie obejrzal bym ilu tych paskow prezentuje poziom zawodniczy a ilu jest typowymi teoretykami. No ale niekazdy dobry trener musi byc dobrym zawodnikiem :wink:

[budo_mags]

a na medalu w 88 i absoluto mozna z góry wygrawerować: dla Bagiego 8)

ale wy się nie śmiejcie, orły-sokoły. będziecie takimi jak oni starszymi panami, to też docenicie możliwość patrzenia z kciukami zatkniętymi za pas na brzuchu, jak biało-niebieska młodzież haruje i wyrażanie zdziwienia, że tak mało mają krzepy. "bo ja w waszym wieku... a teraz to w ogóle nie ma dla mnie przeciwnika synkowie. chyba, że w Brazylii, ale tam mi nie po drodze"

[budo_shannar]

[budo_bjjinfo]

w Polsce jest 110 purpur ? 8O jestem w szoku (bez ironii). czemu w takim razie nie walczą na zawodach gdzie ciągle przewija się kilkanaście(dziesiąt) tych samych twarzy ?

pzdr

Jest więcej purpur.

[budo_jerz]

w Polsce jest 110 purpur ? 8O jestem w szoku (bez ironii). czemu w takim razie nie walczą na zawodach gdzie ciągle przewija się kilkanaście(dziesiąt) tych samych twarzy ?

pzdr

Kontuzje i inne wypadki losowe. Nie każdy trenujący Bjj chce startować w zawodach (dziwne ale tak jest).

[budo_gonzo]

Prawda.
Tyle że na lidze w elicie było 16 osób z czego trzy na pewno nie były purpurami.
Czyli ze 110 purpur było ok. 13 (10%)
Rozumiem, że trochę za daleko, przygotowania do innych zawodów, kontuzje i wypadki losowe, ktoś nie startuje bo nie.
Ale 90% to sporo...
Zobaczymy jak będzie na tegorocznych MP.

pzdr gnz

ps. Jerzu śniło mi się, że byłem u Was na seminarium z "Gigi" Paiva.
Może się znasz na snach i byś mi go objaśnił? A może wyśniłem komuś pas bo widziałem promocję ale nie pamiętam nazwisk...i to nie żart

[budo_kubab]

w Polsce jest 110 purpur ? 8O jestem w szoku (bez ironii). czemu w takim razie nie walczą na zawodach gdzie ciągle przewija się kilkanaście(dziesiąt) tych samych twarzy ?

pzdr

Kontuzje i inne wypadki losowe. Nie każdy trenujący Bjj chce startować w zawodach (dziwne ale tak jest).

A ja myślę, że nie ma w tym nic dziwnego :-) Sam nie startuję przez kontuzje, ale doskonale rozumie osoby, które traktują BJJ jak hobby. Lubią po prostu przyjść i pokulać się 2-3 razy w tygodniu. Właściwie to dzięki takim osobom istnieją kluby - te osoby płacą regularnie składki, zawodnicy mają sparingpartnerów, itd., itp. Ja traktuję BJJ jak normalny sport - więc skoro można grać w piłkę, biegać, pływać, jeździć konno tylko dla siebie, to czemu z BJJ ma być inaczej? W każdym sporcie tylko przysłowiowy "czubek" to zawodnicy, a reszta piramidy to ludzie uprawiający sport amatorsko, po prostu żeby się trochę poruszać.
Pozdrawiam

[budo_grace]

Kuba OK zgadzam sie nie kazdy musi startowac niektorzy traktuja Bjj jako amatorke , rekraacje sa to przewaznie biale piaski, najzdolniejsi niebieskie ale jezeli ktos dostaje purpure, braz lub czarnucha to napewno cos soba prezentuje i rezygnacja z zawodow jest krokiem w tyl dla rozwoju tego sportu w Polsce. Chyba ze dostaje pasek za staz, kolezenstwo itp. a udzial w zawodach byla dla takiej osoby porazka bo umiejetnosciami jest na poziomie niebieskiego pasu a technike umie tylko wykorzystac na sucho lub kolegach z klubu ktorych zna na codzien.

[budo_kubab]

Kuba OK zgadzam sie nie kazdy musi startowac niektorzy traktuja Bjj jako amatorke , rekraacje sa to przewaznie biale piaski, najzdolniejsi niebieskie ale jezeli ktos dostaje purpure, braz lub czarnucha to napewno cos soba prezentuje i rezygnacja z zawodow jest krokiem w tyl dla rozwoju tego sportu w Polsce. Chyba ze dostaje pasek za staz, kolezenstwo itp. a udzial w zawodach byla dla takiej osoby porazka bo umiejetnosciami jest na poziomie niebieskiego pasu a technike umie tylko wykorzystac na sucho lub kolegach z klubu ktorych zna na codzien.

Nie chcę za bardzo z Tobą na ten temat polemizować, bo też bardzo podoba mi się w BJJ takie "zawodnicze" podejście i chęć sprawdzania swoich umiejętności (nie tylko we własnej formule). Tylko, że każdy nie-startujący ma swoje powody, które trzeba zrozumieć... Ja na razie mam swoje, ktoś inny ma swoje...
Tylko pytanie co z tym zrobić? Jeśli masz kogoś, kto jest naprawdę dobry, a nie startuje z powodu X - co wtedy? Trzymać go na niebieskim pasie? Myślę, że doświadczone czarne paski z Brazylii czy USA wiedzą co robią promując takie osoby (mając świadomość, że dana osoba startować nie będzie).

A co do tematu wątku - myślę, że już niedługo będziemy mieli dywizję purpurową :-) Może od przyszłego roku, wszystko zależy od frekwencji w tegorocznych zawodach.

[budo_grace]

Myślę, że doświadczone czarne paski z Brazylii czy USA wiedzą co robią promując takie osoby (mając świadomość, że dana osoba startować nie bedzie.

Wiekszosci na seminariach pasy nadawane przez czarnucha sa w wyniku konfrontacji z trenerem danego klubu i to pod jego wplywem sa one nadawane (mowie tu glownie o niebieskich paskach), po rozmowie kiedys z Brazolem to po jakis tam kulankach przewanie zapadaja mu w pamieci 2-3 osoby ktore go czyms zaskocza.