32 odpowiedzi w tym temacie

[budo_terron999]

Wypolerowałem sobie czubek katany i pokryłem go sokiem z cytryny i rzeczywiście warstwy się pokazują czy to znaczy że rzeczywiście ten miecz jest kuty kilkukrotnie z 2 rodzajów metalu .

[budo_terron999]

Dziś już wiem że miecz ma wiele warstw jest kuty z dwóch różnych metali .Przy próbie przecięcia książki telefonicznej złamał się .Doskonale widać jak wygląda w przekroju .Nie wiem tylko jakim cudem od czegoś takiego mógł się złamać .No nic już upatrzyłem sobie inny .

[budo_shouryu]

O kurde Terron, co to za książka telefoniczn była?? :?

A poważnie. Miałem odpowiedziec na pytanie. Troche sie zeszło. Ale już nadrabiam zwłokę:

Japończycy kują mieczmastępujacy sposób:
Najpierw wytapia się stal - tamahagane. W procesie wytopu powstaje bryła (kera) stali. Rozłupuje się ją i drogą selekcji wybiera się i segreguje kawałki o odpowiednich właściwościach (np. nawegleniu). Z bardziej nawęglonych formuje się pakiet który będzie płaszczem. Z mniej nawęglonych owstanie rdzeń.
No i tu dochodzimy do słynnych warstw. Jako, że pakiet powstaje z małych ułomków kery, należy je ze soba zgrzać. Ale jedno zbicie ich i zgrzanie nie wystarcza, dla tego pakiet rozciąga sie i wielokrotnie przekłada by osiągnąc jak najbardziej spójną konststencję. Gdy ta jest odpowiednia, formuje sie go w rynienke i wstawia miekki rdzeń. Dalej z takiej "kanapki" formuje się pret (droga rozciagania; już nic się nie składa) zwany sunobe. A z niego wyprowadza sie ostatecny kształt ostrza.
To typowy i najprostrzy schemat budowy głowni.
Nie ma tu mowy o żadnym "damaście". Warstwy powstaja z jednego rodzaju stali (twardszej). Miekka jest rdzeniem dodawanym później.
Czemu tak ? Bo kiedyś nie było hut i walcowni dostarczających stal w wymiarach i kształtach jakie sobie klient tylko zażyczył. Trzeba było sobie radzic z tym co się miało. A japońska ruda była słabej jakości. Z tąd proces juz wytopu musiał byś doprowadzony do perfekcji. By se słabej rudy otrzymac dobrą stal.

Natomiast produceńci tanich podróbek bazują na niewiedzy "naiwnych białych".
Łączą dwa rodzaje stali w pakiet. Nie daja rdzenia. Następnie z odkutego miecza wyciągaja kwasem ( a nie szlifem) warstwy. Bo tak jest szybciej.
A efekt jest taki, że miecze łamią sie na książkach telefonicznych.

Ps. Miecze nie służą do przecinania książek.
W ogule uważam, że jeśli ktos jest naprawdę zainteresowany mieczem japońskim to powinien najpierw poczytać troche literatury ( której wcale nie brakuje, nawet po polsku).
A jak w dodatku chce władać mieczem to powinien się rozejżeć za jakąś sekcją (kendo, iaido, ....kenjusty 8) ). A nie kupować pierwszy lepszy miecz z allegro , bo się obejrzało "Ostatniego Samuraja" i stwierdziło że fajnie by było coś pociąć jak goście na filmie.

[budo_terron999]

Owszem przyznam że nie odrobiłem pracy domowej przed zakupem tego miecza.Cięcie różnych rzeczy sprawia mi przyjemność .Nie chcę być nie wiadomo jakim masterem .Znalazłem już nawet określenie dla tego typu zainteresowania - back yard cutter. Książkę chciałem ciachnąć z ciekawości .Znalazłem film na którym ktoś kładzie książkę na łóżku i pięknie ją przepoławia.Najpierw spróbowałem na podręczniku do matmy jakieś 1.5 cm .Nie miał szans cięcie było idealne więc postanowiłem sprawdzić ile książki przetnę.Wiem że miecz do tego nie służy i z następnym już tak nie zrobię.Wystarczą mi maty i butelki z wodą .Acha mam jeszcze jedno pytanie jak to jest .Mój miecz nie był ostry .Jak pisałem wcześniej nie mogłem ciąć papieru jak żyletką .Mój kolega ma miecz naostrzony naprawdę dobrze jakbym przejechał palcem to bym się skaleczył a moim nie dałoby rady.Ale mój miecz ciął maty słomiane bez problemu a jego tak sobie czasem tak czasem nie do końca .I zawsze mata była mocno wygięta po cięciu .Kolegi katana wykonana jest ze stali sprężystej (spring steel).Do zastosowań takich jak wcześniej przedstawiłem zamierzam zakupić musasji wind dragon katana za 79 $ .Ludzie piszą że dobry miecz musi kosztować 1000 zł lub więcej .Dobry znaczy do czego będzie służył .Można kupić z tego co widzę tanio miecz który mi się na książce nie złamie a butelki nawet puste potnie .Jak do mnie dotrze do napiszę jak się sprawuje .

[budo_warhead]

Ostrosc "zyletkowa" zalezy od kata krawedzi tnacej i sposobu ostrzenia. Generalnie miecz "zyletkowy" nie jest mieczem do walki ... przy pierwszym bloku wykruszy mu sie KT, a po pierwszej ksiazce telefonicznej straci ostrosc zyletkowa. Do ciecia kartek mamy juz gilityny Zastanow sie czemu fanatycy nie tna kartek ... i uwazaja ze ciecie kartek strasznie tepi ostrze ?

(podpowiem sprawdz jak to sie ma w temacie nozy ).


Pozdrawiam

[budo_shouryu]

Nie rozumiem czakemu tak się wszyscy uwzieli na cięcie katanami. A nie można sobie za 50 zł kupić maczety ogrodowej i nią katowac wszystko co się da?
Dobry miecz to taki który spisuje sie w szermierce (ostry, wytrzymały , wyważony itp itd).
Kupiłeś tani miecz, złamałeś go (gratulacje, to jest sztuka :twisted: ). I chcesz kupowac następny, równie tani ( 79$ !?) :? :? :?

Warhead, KT blokuje sie w ostateczności. Dziś żadko takie ostateczności sie zdarzają. Ale to już offtop. :wink:

[budo_terron999]

Chcę kupić tani miecz ze względu na jego przeznaczenie .Już nie będę ciął gałęzi i książek tylko słomę i butelki .Jak mówiłem wcześniej to mi sprawia przyjemność nie chcę ćwiczyć szermierki .Kupno drogiego miecza mija się w moim przypadku z celem .

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

to miecz za 59 dolarów .Pytanie teraz po co mi droższy . A poza tym jak pokazałem film z momentem w którym katana mi się złamała sprzedawca zdecydował się oddać pieniądze bo to nie powinno się stać .Tłumaczył żę w tym miejscu coś musiało być nie tak .Więc przynajmniej odzyskam trochę pieniędzy .Dziękuję wam wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi .Bardzo mi pomogły .Szkoda że nie trafiłem na to forum przed zakupem miecza.

[budo_ambull]

lol niezla zajawka, a moze przetestujesz pultorak czy cos w tym klimacie, albo topory

[budo_terron999]

Jakoś katana najbardziej mi odpowiada .

[budo_avonger]

A może kupisz narzędzie tnące marki SHTIL ? :>

[budo_graframolo]

Ostrość miecza Japońskiego jest wynikową kilku czynników (prawdziwego nie zabawki za kilka złotych) Przede wszystkim, musi być wytrzymały zarówno w znaczeniu sztywności jak i odporności na uderzenia. Dlatego jego specyficzna budowa zawiera w sobie pewne zasady, których brak w produkcjach masowych. Dzięki temu jest o (w miarę) ostry ale na pewno mniej niż żyletka lub skalpel i wytrzymały ale na pewno mniej niż siekiera. Jeśli by zadać ogólne pytanie "czy prawdziwy miecz japoński jest ostry" i porównać z innymi ostrzami konkluzja była by zapewne "przeciętnie" jeśli by porównać go z innymi ostrzami i zadać pytanie "czy jest wytrzymały" konkluzja była by "dość". Miecz japoński ma też jeszcze jedną cechę, przewidziany jest na naprawy w postaci szlifu i w zależności oczywiście od odniesionych obrażeń może takich napraw przeżyć od kilku nawet do kilkunasty zachowując nadal swój bojowy charakter. Te cechy oczywiście powstają na drodze bardzo praco chłonnego i skomplikowanego procesu produkcji. Z tond też i cena prawdziwego miecza nie schodząca nigdy poniżej 1500$ za samo ostrze. Wszystko poniżej ma jakieś kompromisy w budowie, jest w złym stanie i trzeba oddać do renowacji lub nie jest mieczem Japońskim.

Terron, kupiłeś zabawkę i dlatego się złamała, była przehartowana miała złą budowę lub użyłeś jej nie właściwie (najprawdopodobniej wszystkie trzy czynniki miały miejsce) Tego typu miecze są niczym więcej jak właśnie zabawkami do amatorskiego ciachania byle czego byle jak. I o to w tym w zasadzie chodzi do momentu aż komuś stanie się jakaś odpukać krzywda.

Na temat ostrości polecam przeczytać ten artykuł
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_haqqax]

Moze kogos zainteresuje fotoreportaz z zakladu produkujacego miecze. Zaklad zalozony przez Francuza w Kambodzy. Technologie sami opracowali metoda prob i bledow.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_death-wish]

Jakoś katana najbardziej mi odpowiada .

Obejrzyj:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

coś na temat mitycznych właściwości katana.