Spotkanie liderów światowego kyokushin
Napisano Ponad rok temu
Sensacyjne spotkanie liderów światowego kyokushin.
Przygotowania drugich otwartych mistrzostw świata kyokushinkan idą pełną parą.
22-27 stycznia w Budapeszcie stolicy Węgier,w którym 2-4 października tego roku odbędą się drugie mistrzostwa świata k-kan,odbyło się szereg robocze spotkanie oraz press-konferencja
Do udziału w opracowaniu pytań ,przygotowań i odbycia 2mś w Budapeszcie przybyli:
-prezydent światowej organizacji karate-do kyokushinkan Royama Hatsuo
-prezydent światowej federacji (IFK) hansi Steve Arneil
-prezydent światowej organizacji karate-do Seiwakai Shihan Ademir da Costa
-prezydent światowej organizacji Budokai-do (IBK) Gerard Gordeau
-prezydent Masuda dojo shihan Akira Masuda
-Shihan Isztwan Adami Kyokushin Budokaikan
Na press-konferencji która miała miejsce w „Danubius Hotel Arena” 24 stycznia w spotkaniu przedstawicieli wszystkich organizacji karate kyokushin.i rodzimej organizacji Węgier,kilku krajów Europy,Stanów Zjednoczonych Ameryki i Rosji.Te znamienite osoby i liderzy organizacji jednogłośnie oznajmili o tym,że są gotowi okazać wszechstronną pomoc w organizacji i przygotowaniach nadchodzących mistrzostw świata które mogą okazać się rzeczywistym zjednoczeniem.W trakcie omawiania zasad, według których rozgrywane mają być konkurencje w ramach mistrzostw, Hanshi Arneil powiedział,że przedstawiciele IFK z szacunkiem odnoszą się do zasad Kyokushinkan.”My nie musimy pisać nowych zasad. Zasady już są.Są to zasady organizatorów mistrzostw-zasady Kyokushinkan. Nasi przedstawiciele muszą z uwagą nauczyć się ich i przestrzegać, demonstruje szacunek do gospodarzy”-w szczególności,powiedział Hanshi.
Z kolei kancho Royama wypowiedział się za opracowaniem specjalnych zasad dla konkurencji kata. Rzeczywiste żądania w technice wykonywania różnych elementów, liście pomyłek, przyznawanie karnych punktów w zawodach .Kata Kyokushinkan, IFK i pozostałych organizacji istotnie się różnią. W związku z tym kancho Royama postawił przed głównym sędzią zawodów w konkurencji kata shihan Okazaki Hiroto nadzwyczaj złożone zadanie: opracować zasady współzawodnictwa w konkurencji kata.
Zasady rozgrywania konkurencji kata i wideo zapisy wykonania kata większych organizacji kyokushin. Omówił wspólne punkty według których odbywać się będzie dodawanie ocen i za które należy przyznawać punkty karne i opracować takie zasady według których można by było nie zwracając uwagi na specyfikę, właściwą różnym organizacjom według jednych kryteriów oceniać wystąpienia przedstawicieli różnych organizacji we wspólnym współzawodnictwie w kata.
Wyjaśnił swoje stanowisko,w rozmowie.z shihan Arnilem Kancho Royama powiedział :”Jesteśmy wszyscy uczniami jednego mistrza-Sosai Oyamy.Dlatego myślę,że ani ja ani nikt inny nie powinien mówić o tym u kogo z nas kata są prawidłowe a u kogo nieprawidłowe. Z drugiej strony Hanshi Ty oczywiście doskonale pamiętasz, że Sosai stale zmieniał bazową technikę i kata.Na przykład przez pewien czas wykonywaliśmy blok gedan barai w taki sposób,potem mijało kilka miesięcy i Sosai mówił do nas: ”Nie!Wy wszystko robicie nieprawidłowo! Gedan barai należy wykonywać w ten sposób!” Po kilku miesiącach pokazywał nam trzeci wariant.I tak bez końca. Myślę, że w takiej sytuacji nie ma sensu spierać się, kto wykonuje kata prawidłowo a kto nie. Powinniśmy szanować siebie nawzajem.”
Przypuszczam że w ramach kolejnego letniego europejskiego seminarium które odbędzie się z końcem czerwca, początkiem lipca tego roku w Rosji w ładnej osadzie Sukko pod przewodnictwem Shihana Okazaki Hiroto powinno odbyć się seminarium sędziowania zawodów kata z udziałem wszystkich zainteresowanych sędziów i trenerów wszystkich narodowych organizacji które planują skierować swoje drużyny na mistrzostwa Świata.
Shihan Okazaki Hiroto polecono jak najkrótszym terminie przygotować szkoleniowe videopomoce w wykonywaniu kata i sędziowaniu współzawodnictwa w kata.
Wszystkie spotkania i narady odbywały się w niezwykle szczerej, przyjacielskiej atmosferze swobodnego kontaktu.
W Budapeszcie wysiłkiem bezpośredniego organizatora mistrzostw Węgierskiej federacji karate-do K-kan, pracującej pod przewodnictwem sensei Sandor Brezovai -zebrali się liderzy światowego kyokushin,rozmawiano poważnie i z niepokojem o obecnym położeniem i przyszłości karate-do Kyokushin, marzeniu o odrodzeniu jedności nastawione na konstruktywny dialog dla wspólnej sprawy uzdrowienia..
Jak powiedział w jednym ze swoich wystąpień Hanshi Arneil:”możliwe ,że rzeczywiście stoimy na progu nowej ery rozwoju kyokushin”
Na spotkaniach omawiano również olimpijskie perspektywy kyokushin. Kancho Royama szczegółowo powiedział o tej pracy którą teraz prowadzi w tym kierunku w Japonii. Obecnie Japonia wysunęła kandydaturę Tokio na miasto w którym miała by się odbyć Olimpiada w 2016r.Jeśli Tokio wygra ,to Japonia na prawach strony-organizatora zamierza włączyć w część pokazową programu Olimpiady właśnie karate. Pozostaje otwarte pytanie które karate mają na uwadze.
Wszechjapońska federacja karate obejmująca szkoły prowadzące zawody według reguł karate bezkontaktowego odnoszą się do kyokushin negatywnie. Jednakże w przeciwwadze tej organizacji w zeszłym roku w Japonii założona została nowa struktura obejmująca pięć większych organizacji tak bezkontaktowego jak i kontaktowego karate.
W skład jej weszły organizacje na czele których stoją powszechnie uznani mistrzowie są to:
Higaona Morio(Okinawa Goju ryu),Kanazawa Hirokadzu(shotokan)
Iwata Gendzo(Shito ryu) i Arakawa Toru(Wado ryu) a także Kyokushinkan na czele z kancho Royama Hatsuo któremu zlecono wszystkie prace związane z karate kontaktowym.
Przy wsparciu rządu i szeregu międzynarodowych organizacji ta nowa struktura zamierza wprowadzić do programu igrzysk karate w zestawie trzech dyscyplin: karate według reguł karate bezkontaktowego, według reguł kyokushin, kata(z ogólną oceną, według jednych kryteriów)
Opowiedział o swoich spotkaniach z liderami bezkontaktowego karate, które odbywały się nie tylko na naradach ale również w dojo, kancho Royama podkreślił, że wspólne treningi okazały się bardzo interesującą i produktywną formą współpracy. One pozwoliły liderom karate bezkontaktowego na nowo spojrzeć na kyokushin i odkryć jego unikalne, silne strony.
Hanshi Steve Arneil powiedział,że brytyjski sojusz karate członkiem rady której jest przedstawicielem także stara się o wejście karate do programu igrzysk w Londynie w 2012r.Zresztą,w przebiegu dalszej dyskusji wszyscy szefowie stanęli na tym, że kyokushin ledwie może liczyć na wejście do programu Olimpiady, jeśli nie będzie stworzona potężna ogólnoświatowa organizacja i że nadchodzące październikowe mistrzostwa świata Kyokushinkan mogą okazać się poważnym krokiem na drodze powstania właśnie takiej organizacji.
W obecnym momencie Węgierska federacja karate do kyokushinkan i jej przedstawiciel Sensei Sandor Brezovai już wykonali dużą pracę do przygotowania Mistrzostw Świata: powstała wykwalifikowana kadra specjalistów, otrzymano pomoc rządu, prezydenta miasta Szentes w którym znajduje się Dojo sensei Brezovai, znaleziono sponsorów, przeprowadzono rozmowy z kilkoma stacjami telewizyjnymi, agencjami turystycznymi które gwarantują niskie ceny na bilety lotnicze.
Mistrzostwa odbywać się będą na przestrzeni trzech dni 2-4 październik 2009roku w ośrodku sportu w Budapeszcie na arenie sławnego węgierskiego boksera Laszlo Papa.
Wszystkie informacje o przebiegu przygotowań i prowadzeniu Mistrzostw Świata organizatorzy planują sprawnie umieszczać na oficjalnej angielskojęzycznej stronie Mistrzostw:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No no no masz może link do źródła ??
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
przygladam sie temu uwaznie, bo to pierwsza powazna i wlasciwie jedyna proba zrobienia czegos razem. niestety odzew Matsui i Midori - zaden.
z przepisami walki kn nie powinno byc problemu, ale wielki problem bedzie z turniejem kata, bo wszystkie grupy oprocz IFK i Steve Arnela powprowadzaly wiele zmian w technikach i rysunku kata.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tutaj masz Itosu link do podstrony: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tekst jest identyczny z [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] co tak na prawde nie ma znaczenia. mnie bardzej interesuje dlaczego nie przyjechal Midori i Matsui. Wiadomo ze bylo zaproszeni, tak samo jak Tadashi Nakamura i Shigeru Oyama. W koncu miesiaca bede sie widzial z Hanshi Arneilem to bede wiedzial cos wiecej niz oficjalne wersje ze stron internetowych. Jesli dowiem sie cos ciekawego to napisze. ale juz w temacie ktory zalozylem - all kyokushin world...
Napisano Ponad rok temu
Czytając ten tekst znalazłem kilka odpowiedzi na nurtujące mnie wcześniej pytania, na które nikt z polskiego Kyokushin Kan wcześniej mi nie odpowiedział teraz już jest jasne dlaczego H. Royama tak mocno nawiązał do styli tradycyjnych i kobudo.
Co do samej imprezy to uważam, że jest to ruch w dobrym kierunku, ale wydaje mi się, że nie przyniesie żadnych długotrwałych skutków. Przypomnę tylko, ze w 2007 roku w Holandii odbyły się podobne mistrzostwa organizowane przez organizację Jona Bluminga. Efekt tego był taki, że w walkach finałowych spotkali się Rosjanie, którzy zostali zdyskwalifikowani za brak woli walki...
Jeżeli chodzi o nieobecnych to należy także wspomnieć o kancho Matsushima, shihan Nishida, kancho Tezuka i wielu innych. Znamienne jest również to, że Kuristina Oyama nie dostała w ogóle zaproszenia...
A jeżeli chodzi o absencję Midoriego i Matsuiego to możemy tylko dywagować i snuć spekulacje, ale biorąc pod uwagę wydarzenia i relacje łączące obu przywódców to chyba nikt nie sądzi, że ludzie, którzy występowali przeciwko sobie w sądzie i walczyli "na śmierć i życie" o znaki i prawa do nazwy, wywlekając brudy i uciekając się do kruczków prawnych, podadzą sobie rękę i będą się do siebie uśmiechać...
Poza tym Midori ma IV Puchar Świata w czerwcu w Rosji i bardziej zajęty jest przygotowaniami do tej imprezy niż zawodami na Węgrzech. Z kolei, jak można wyczytać na konkurencyjnym forum, Matsui ma podobno poważne problemy z prawem...
Ponadto K. Oyama w chwili obecnej procesuje z H. Royama wiec nie sądzę aby przyjechała na Węgry.
Nie zapominajmy, że większość organizacji procesowały się z Matsuim. Poza tym Matsui też ma swoją dużą imprezę IV Wagowe Mistrzostwa Świata więc też jest zajęty swoimi zawodami. Świat nie jest taki piękny jak się wydaje.
Sama impreza jest ok, ale idea zjednoczenia Kyokushin to tylko mrzonka i już nic nieznaczące pustosłowie. Zmiany i rozwarstwienie organizacyjne Kyokushin zaszło już tak daleko, że nikt z przywódców nie zrezygnuje ze swojej organizacji, profitów, które z niej osiąga i kapitału, który został zainwestowany w jej promocję. Ponadto różnice programowe każdej z tych organizacji są odmienne, każda z nich praktykuje to samo, ale inne Kyokushin.
A poza tym nie trzeba się jednoczyć, aby móc startować w zawodach czy brać udział w seminariach różnych organizacji. Nasze imprezy są tego przykładem.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
bse dzięki za tłumaczenie - napracowałeś sie
Czytając ten tekst znalazłem kilka odpowiedzi na nurtujące mnie wcześniej pytania, na które nikt z polskiego Kyokushin Kan wcześniej mi nie odpowiedział teraz już jest jasne dlaczego H. Royama tak mocno nawiązał do styli tradycyjnych i kobudo.
Co do samej imprezy to uważam, że jest to ruch w dobrym kierunku, ale wydaje mi się, że nie przyniesie żadnych długotrwałych skutków. Przypomnę tylko, ze w 2007 roku w Holandii odbyły się podobne mistrzostwa organizowane przez organizację Jona Bluminga. Efekt tego był taki, że w walkach finałowych spotkali się Rosjanie, którzy zostali zdyskwalifikowani za brak woli walki...
Jeżeli chodzi o nieobecnych to należy także wspomnieć o kancho Matsushima, shihan Nishida, kancho Tezuka i wielu innych. Znamienne jest również to, że Kuristina Oyama nie dostała w ogóle zaproszenia...
A jeżeli chodzi o absencję Midoriego i Matsuiego to możemy tylko dywagować i snuć spekulacje, ale biorąc pod uwagę wydarzenia i relacje łączące obu przywódców to chyba nikt nie sądzi, że ludzie, którzy występowali przeciwko sobie w sądzie i walczyli "na śmierć i życie" o znaki i prawa do nazwy, wywlekając brudy i uciekając się do kruczków prawnych, podadzą sobie rękę i będą się do siebie uśmiechać...
Poza tym Midori ma IV Puchar Świata w czerwcu w Rosji i bardziej zajęty jest przygotowaniami do tej imprezy niż zawodami na Węgrzech. Z kolei, jak można wyczytać na konkurencyjnym forum, Matsui ma podobno poważne problemy z prawem...
Ponadto K. Oyama w chwili obecnej procesuje z H. Royama wiec nie sądzę aby przyjechała na Węgry.
Nie zapominajmy, że większość organizacji procesowały się z Matsuim. Poza tym Matsui też ma swoją dużą imprezę IV Wagowe Mistrzostwa Świata więc też jest zajęty swoimi zawodami. Świat nie jest taki piękny jak się wydaje.
Sama impreza jest ok, ale idea zjednoczenia Kyokushin to tylko mrzonka i już nic nieznaczące pustosłowie. Zmiany i rozwarstwienie organizacyjne Kyokushin zaszło już tak daleko, że nikt z przywódców nie zrezygnuje ze swojej organizacji, profitów, które z niej osiąga i kapitału, który został zainwestowany w jej promocję. Ponadto różnice programowe każdej z tych organizacji są odmienne, każda z nich praktykuje to samo, ale inne Kyokushin.
A poza tym nie trzeba się jednoczyć, aby móc startować w zawodach czy brać udział w seminariach różnych organizacji. Nasze imprezy są tego przykładem.
pozdrawiam
wcale nie jest jasne dlaczego Royama nawiazal do styli tradycyjnych i kobudo. czemu Kan wprowadza technike i kata z Shito ryu, majac swoja przeszlo czterdziestoletnia tradycje. Nawiazanie do idei i treningu, ktore tworzylo podwaliny Kyokushin w latach 60tych mialoby sens.
Ja widze raczej poszukiwanie tozsamosci, ktora gdzies po drodze zostala utracona.
Tradycja przekazuje sie poprzez kata. To jest element, ktory laczy pokolenia. Niestety, zubozony przez dekady trening, opierajacy sie na przygotowaniu sportowym odcial ludzi od korzeni.
Powrot do klasycznych styli ma oczywiscie sens, ale nazywanie tego Kyokushin, to naduzycie.
Kata to nie tylko przekaz tradycji, ale wlasne stylowe oblicze. Jesli sie siega po inspiracje na zewnatrz, po 40 latach, to znaczy ze oblicza sie niema, tylko sie go poszukuje. W dobie kryzysu tozsamosci to nagminne zjawisko.
"Kata to matematyka karate". w Budapeszcie beda rozegrane zawody kata. Zadanie dla sedziego glownego jest karkolomne by nie rzec niemozliwe. Na podstawie zapisow wideo kata poszczegolnych organizacji, ma ustalic wspolne elementy odnoszace sie do wykonania i te elementy oceniac. Na pewno tym elementem nie bedzie rysunek kata, bo kazdy ma inny. Ergo jak ktos sie pomyli w fundamentalnej sprawie, nie bedzie to mialo znaczenia???.
co do Kuristyny Oyama. Nie kazdy kto nazywa sie Walesa nadaje sie na prezydenta. Ona nigdy nie byla nawet instruktorem, prawa sobie rosci z tytulu posiadanego nazwiska. W swiecie karate jako osoba nic nie znaczy. A Shihan Quinn.... coz. Nie chce mi sie komentowac. Napisal kilka karygodnych bzdur w swojej ksiazce " Budo Karate of Mas Oyama" i nie ma odwagi publicznie tych klamstw odwolac i przeprosic. W drugiej edycji swojej ksiazki, rzeczy nieprawdziwe po prostu pominal.
Kazdy ma jakies imprezy. Tu chodzi o 2-4 osoby w kategorii wagowej na organizacje, wiec tlumaczenie ze maja imprezy jest tylko wymowka.
Karate jest podzielone najpierw w Japonii, a dopiero potem na swiecie. Inicjatywa turnieju jest ciekawa, ale jak to zwykle bywa zlikwidowanie podzialow jest mozliwe tylko wtedy jak sa ludzie odpowiedzialni i graja fair. Historia Kyokushin pokazuje, ze u Japonczykow gra fair to powazny problem. Nastepnej szansy niz ta w Budapeszcie nie nalezy sie spodziewac.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
W każdym razie fajnie ,że jest szansa na mistrzostwa świata wszechstylowe i wyłonienie najl;epszego zawodnika . Mam nadzieję,że inne federację również pójda tym śladem i za 4 lata zrobia takie same MŚ , gdyż to jest własnie cel aby inni tez czynnie byli organizatorami.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ci ktorzy przyjechali dali dowod ze trektuja sprawe powaznie. Sam jestem ciekaw jak sie sytuacja bedzie rozwijala. Mam w innych organizajcach sporo przyjaciol. Czemu mialbym ich traktowac jak wrogow tylko dlatego ze na czele ich organizacji stoja ludzie ktorzy maja jakies problemy i innymi ludzmi. Przeciez mnie one nie dotycza.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Przygotowanie do Mistrzostw świata – 2009. Wybrany został główny sędzia i kontrolerzy (supervisor) Mistrzostw. Niech zwycięży najlepszy! Sprawiedliwość – główny warunek! Мisja kancho Royama polega na tym, żeby zapewnić absolutnie sprawiedliwe sędziowanie na największym światowym turnieju w budo karate. Dlatego nie dziwi fakt, że ćwierć wszystkich członków sędziowskiej komisji, liczącej prawie 80 członków, zestawią Węgrzy. Osobliwością tych mistrzostw świata będzie to, że kontrolować prowadzenie walk będą trzej kontrolerzy (supervisor): hansi István Adamin,( 8 - y dan IBK, techniczny dyrektor IBK, Węgry), shian Alex Kerrigan, (6 - y dan IFK, główny sędzia IFK, Wielka Brytania), i shihan Koyama Akio,( 6 - y dan Kyokushin-kan, dyrektor generalnej kwatery głównej Кyokushin-kan, Japonia). Tych trzech kontrolerów posiada prawo do położenia weta na możliwą niesprawiedliwą decyzję sędziów. Głównym sędzią Mistrzostw świata, bezwarunkowo, jawi się kancho Royama Hatsuo.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Hyakuhachiho
- Ponad rok temu
-
shuto uke - shuto mawashi uke w Kyokushin
- Ponad rok temu
-
Iken
- Ponad rok temu
-
Ile MISTRZA w "miszczu" - tradycja a skuteczność
- Ponad rok temu
-
SENSEI T.HEAP W POLSCE-7 DAN WADO RYU KARATE
- Ponad rok temu
-
"Legendarni mistrzowie karate"
- Ponad rok temu
-
Karate tradycyjne - co dalej ?
- Ponad rok temu
-
SHINKYOKUSHINKAI - POS
- Ponad rok temu
-
Kimona do ćwiczeń, nowe z likwidacji magazynów
- Ponad rok temu
-
Karate Wado Ryu w Polsce?
- Ponad rok temu