6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sebek]

Czy wie ktoś ile by kosztował wyjazd do Brazylii i uczenie się tam bjj ??

[budo_krvavy]

Jak znasz angielski i masz wolnych parę godzin, poczytaj sobie ten topic [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] oczywiście nie w pełni ta wiedza będzie Ci potrzebna, bo facet jechał do Brazylii z USA i ćwiczył w Chute Boxe, ale masz zajebiście dużo info co do kosztów życia, godnych polecenia miejsc itp.

[budo_michal_m]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_xox22]

Z 10 tyś musisz liczyć lekką rączką sam bilet samolotowy kosztuje kupę szmalu, ogólnie dość droga przyjemność ale coś się nie zrobi, żeby dostać wpier*** od prawdziwego Brasiliano

[budo_cookerr]

Przedstawiacie tylko możliwość wyjazdu do Brazylii, gdzie praktycznie ciężko znaleźć tam pracę na "przetrwanie". Wiadomo, każdy marzy o trenowaniu w Brazylii, ale uważam, iż lepszą możliwością jest wojaż do niedalekiego Londynu i trenowanie z obecnym mistrzem świata Rogerem Gracie. Tam jest większa szansa na znalezienie pracy, Roger ma 2 treningi dziennie, wiec powinno wystarczyć. Mam ziomka, który tak zrobił, był bardzo zadowolony. Ja zamierzam zaliczyć taki wypad w najbliższe wakacje, pod warunkiem, że uda mi załatwić jakieś mieszkanko. Co o tym sądzicie, może ktoś był ?? a może ktoś nawet pomoże...

[budo_cookerr]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tu znajdziecie info o tej szkole.

[budo_joannaz]

Hiii, faktycznie, jesli zalezy Ci tylko i wylacznie na treningu, to lepsze warunki masz znacznie blizej niz w Am Pd.
Kazdy Ci powie jak sie cwiczy w Rio- pol godziny gadania, dwa razy powtorzenie techniki i lekki sparing. Po 2 minutach rozgrzewki leci z Ciebie jak z cebra, to tez cardio niebardzo jak sobie poprawic.
Szczerze mowiac, nie wiem co Brazylijczycy robia, ze wygrywaja mundiale- na treningach obijaja sie i nikt nie zostaje po zajeciach na drille.
Jak wyjezdzac daleko tylko po trening, to juz lepsze sa Stany czy Japonia.
BJJ tak jak przedmowca juz stwierdzil, masz dobre znacznie blizej-chociazby RGA, gdzie masz dwie maty- jedna 200m kw. druga podobnych rozmiarow. Kilka czarnych pasow, okolo 240 uczniow i klasy podzielone na rozne poziomy. Sami brazylijczycy co przyjezdzaja mowia, ze trening jest znacznie ciezszy i bardziej nastawiony na zawody.

Jeszcze z dziesiec lat i BJJ w Brazylii umrze smiercia naturalna )))
Wydaje mi sie, ze inne kontynenty beda wtedy wiesc prym na Californijskim podium.

Pzdr.