Obalenie
Napisano Ponad rok temu
W czym tkwi błąd?
- robię to za wolno?
- sprawa o zaskoczeniu raczej nie wchodzi w grę, bo przed każdą próbą probuję markować jakieś uderzenie, które i tak nie skutkuje.
- Kiedy oglądam filmiki z walk, dojście do nóg wygląda jak niechciany atak (oprócz cro cop'a i jemu podobnych), który skutkuje oponentem w pozycji gardy.
- Jeśli chodzi o inne techniki to są one dość efektywne. Założenie gilotyny, innego duszenia nie sprawia mi na nim najmniejszego problemu.
- Oczywiste jest to, że nie będę sprowadzał go do parteru tylko wtedy kiedy dochodzi do krótkiej szamotaniny, w której i tak mogę dostać porządnie po żebrach lub twarzy.
Interesują mnie wasze sposoby na sprowadzanie walki do parteru; obalenia; zaskoczenia... Jakie czynniki wpływają wtedy głównie na waszą skuteczność.
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zacznij wchodzic w nogi z klinczu, jak nie macie gi to jest duzo latwiejsze.
Z praktyki moge ci napisac, ze jezeli walczysz na zasadach MMA z dobrym uderzaczem to dostajesz na 3 proby dwa raze bombe a tylko jedno wejscie srednio bedzie skuteczne. Oczywiscie na bardzo wysokim poziomie jest juz troche inaczej, ale jezeli glowna role odgrywa refleks to sprawa jest bardzo ciezka ...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Harmonogram zawodów BJJ i SF na rok 2009
- Ponad rok temu
-
Roger Gracie
- Ponad rok temu
-
Marcos Neves Flexa seminarium we Wroclawiu 13 i 14 grudnia!
- Ponad rok temu
-
Po seminarium z Boca
- Ponad rok temu
-
Czyżby koniec parteru??
- Ponad rok temu
-
POLISH OPEN BAD BOY CUP II
- Ponad rok temu
-
PERFECT HARMONY CUP II
- Ponad rok temu
-
BJJ CZeladz
- Ponad rok temu
-
NABÓR DO SEKCJI BJJ/MMA. Gameness Team Poznań!
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Świata Grapplingu FILA
- Ponad rok temu