

Egzaminy na pasy bjj
Napisano Ponad rok temu

Napisano Ponad rok temu
Ja nie jestem przeciwko idei egzaminu, ale widze go w postaci sparingow a nie pokazywaniu technik. No i to nie ma byc tak ze chce zdawac i zdaje, ale tak ze trener decyduje ze masz juz wystarczajacy poziom i wtedy jako sprawdzian mozna zrobic taki egzamin ze masz serie sparingow z pasami na jaki aspirujesz i oczywiscie tez z czarnym ktory ten pas nadaje zeby sam sprawdzil czy faktycznie jestes gotow.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
budo_Shabu napisał
To się demonstruje właśnie w sparingu.tylko o zademonstrowanie znajomości podstawowych zasad jiu-jitsu (sławetne "no force, technique")
Napisano Ponad rok temu
budo_Mario_LGT napisał
Całe szczęście, bo to barbarzyński obyczaj.nawet mu nie wpierdolili na koniec :?
budo_Singlaub napisał
Właśnie nie. W sparringu zawsze jest jakiś element siłowy, żywiołowy, żadko kiedy techniki wchodzą czysto w swojej podstawowej postaci, bo zwyczajnie zbyt wiele jest wówczas niewiadomych, zbyt wiele nakładających się rozbieżności. Demonstruje się tutaj umiejętność myślenia i reagowania podczas walki, instynkty, umiejętność adaptacji.To się demonstruje właśnie w sparingu.
Innymi słowy, aplikacja różni się od samej techniki i jest to coś, czego bardzo wielu przedstawicieli tradycyjnych sztuk walki nie rozumie, wałkując w kółko samą ideę. Potem się dziwią, że im nie wychodzi. Ale to nie znaczy, że trzeba patrzeć tylko i wyłącznie na aspekt praktyczny.
Jeśli pierwszą rzeczą, którą usłyszałbyś podczas nauki jakiejś techniki po raz pierwszy, byłoby "jeśli przeciwnik robi tak, to ja robię tak, więc on robi tak, a ja wtedy robię technikę," nie pojąłbyś zbyt wiele. Dlatego uczysz się najpierw bez oporu, w styuacji wyidealizowanej, uczysz się, czemu coś działa, tak jak działa. Potem dopiero nadchodzi zmierzenie z rzeczywistością, w którym nie miałbyś szansy, gdybyś nie przerobił części podstawowej. Demonstracja techniki na egzaminie właśnie temu służy: pokazaniu zasady w czystej postaci, bez jakiejkolwiek kompensacji, która w walce występuje naturalnie zależnie od każdego z walczących razem i z osobna.
Bardzo mi się podoba idei stopni za faktyczne umiejętności i nie zamierzam z nią polemizować. Uważam natomiast, że warto by ją ciut rozszerzyć. Powody wyłuszczyłem chyba wystarczająco jasno.
Napisano Ponad rok temu
budo_Shabu napisał
Jak mozesz, szpaler to najlepszy moment po otrzymaniu pasaCałe szczęście, bo to barbarzyński obyczaj.nawet mu nie wpierdolili na koniec :?

Napisano Ponad rok temu
Jak mozesz, szpaler to najlepszy moment po otrzymaniu pasaCałe szczęście, bo to barbarzyński obyczaj.nawet mu nie wpierdolili na koniec :?
![]()
na purpurke to juz pręgierz i to bez kimona :twisted:
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Koszt 150$ na niebieski, 100$ na wyzsze, cala masa wymagan: historia, techniki, samoobrona, kondycja, sparingi, prywatne lekcje, ilosc godzin przetrenowane i inne...
Jak dla mnie nie tedy droga :?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wycofuje się z zamknięcia drogi do pasów nie zawodnikom. Seria sparingów z zawodnikami może zastąpić zawody i dać obraz umiejętności praktycznych. Choć wiadomo że wywalczenie jakiegoś dobrego miejsca na zawodach jest bardziej czytelne.
- Pozdrawiam J.
Napisano Ponad rok temu
Jest jeszcze jeden aspekt takiego egzaminowania, przez ktory jestem zdecydowanie przeciwny - wprowadza on mozliwosc pobierania oplat za egzamin co jeszcze bardziej zbliza go do tradycyjnych styli :roll:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Koszt 150$ na niebieski, 100$ na wyzsze, cala masa wymagan: historia, techniki, samoobrona, kondycja, sparingi, prywatne lekcje, ilosc godzin przetrenowane i inne...
Jak dla mnie nie tedy droga :?
zdawałem na niebieski pas u Harrisa i były tylko techniki do pokazania i sparing. egzaminy z teorii itd są śmieszne. w usa generalnie wielu trenerów przyznaje pasy obserwując trenujących na zajęciach, zawodach jeśli w nich biorą udział..to, co widzicie u Harrisa zostało stworzone przez zwykły marketing i tyle..
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
K_P
Napisano Ponad rok temu
O jakich "nadużyciach, głównie finansowych" związanych z odpłatnymi egzaminami mówisz?
Chodzi mi o takie nadużycia, które są ściśle związane z odpłatnością za egzaminy i nie występują przy egzaminach bezpłatnych.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Na przykład o podnoszeniu ceny egzaminu im wyższy stopień, na który się zdaje. Spotkałem się osobiście z takim stopniowaniem, że egzamin na szóste kyu kosztował kilka dyszek, natomiast shodan był już wart tyle, co dobre brazylijskie gi. Innym przykładem nadużycia jest celowe oblewanie ucznia w celu zgarnięcia kasy po raz drugi. Z tym na szczęsnie nie miałem styczności.O jakich "nadużyciach, głównie finansowych" związanych z odpłatnymi egzaminami mówisz?
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
FaceBook
10 następnych tematów
-
[Łódź] Berserker's Team - nowa grupa początkująca
- Ponad rok temu
-
Shido-liga Polska 13 - Katowice, 25.10.2008
- Ponad rok temu
-
!! LEONARDO VIEIRA GI&NO GI SEMINARS !! - Poznań - 30-31
- Ponad rok temu
-
Lucas Leite w POZNANIU!!! 06.10 - 08.10 Zapraszamy!!!
- Ponad rok temu
-
95 urodziny Helio Gracie
- Ponad rok temu
-
MMA i SW w Bielsku-Białej
- Ponad rok temu
-
Nowi trenerzy w Akademii Sarmatia Gdańsk.
- Ponad rok temu
-
Seminarium z Kazeka Muniz
- Ponad rok temu
-
Nowy sezon w Octagon Rybnik
- Ponad rok temu
-
IV MISTRZOSTWA POLSKI W BRAZYLIJSKIM JIU JITSU 2008
- Ponad rok temu