11 odpowiedzi w tym temacie

[budo_boagrius]

Mam pytanie, od jakiegos czasu czasu uderzam w worek zaznaczam ze nie traktuje tego jako treningu sztuki walki tylko dobrego sposobu na porzadny wycisk. Otoz mam watpliwosci gdyz po takim boksowaniu czuje oszolomienie jakby to mnie okladano a nie ja worek. Czy to normalne? Narazie trenuje okolo 4 m-cy bardzo nieregularnie . Ostatnio caly tydzien mialem zawroty glowy . Czy to moze byc spowodowane tym boksowaniem? Dziekuje i pozdrawiam.

[budo_sally]

nie uderzaj głową w worek, tylko pięściami

[budo_administrator]

A cwiczysz po porzadnym jedzeniu (najlepiej ok 1.5 godz przed) ? Trening na glodniaka moze dawac podobne efekty.

[budo_budoka]

Trenuję karate. Od kilku lat trenuję również na workach. I, szczerze mówiąc, nigdy nie miałem takich "objawów", jak Ty.
Zanim zacząłem trenować na worku i makiwarze, przez wiele miesięcy trenowaliśmy bez przyrządów, podstawowe ruchy (uderzenia, kopnięcia), trener poprawiał nam błędy techniczne. Worek oraz makiwara początkowo używane były sporadycznie, i to każdy "po kolei", pod okiem trenera, który korygował indywidualnie i na bieżąco. Z czasem, stopniowo, worka i makiwary było w treningu coraz więcej. Niższe "pasy" (kyu) raczej bawiły się z workiem. Zaawansowani stażem dopiero sensownie używali okresowo worków i makiwar podczas treningu, jako jego ważny element.
Reasumując - wydaje mi się (ale to moje subiektywne przypuszczenie), że jednym z czynników, dlaczego źle się czujesz, mogą być błędy techniczne, które być może wykonujesz przy uderzeniach. Nieraz stawy i scięgna odzywają sie dużo później, a mikrowstrząsy spowodowane nieprawidłowoą techniką skutkują bólami głowy czy wymiotami.
To tylko moje przypuszczenie.

[budo_tori]

Ja po sesji z workiem robię jeszcze takie kombinacje- 2 min walka z cieniem- 20 pompek i tak 5 razy, potem 2 min skakanka i 10 razy podciągnięcie na drążku i tak 5 razy (cały trening łącznie z rozciąganiem 2 h). Potem jeszcze zrobię abs 2 i powłóczę się trochę, żeby ochłonąć, wszystko jednak się zmienia jak wezmę prysznic, czasem jest ok, ale jednak czasem robi mi się niedobrze. Siadam na łózku i mi łeb wręcz znosi na boki. Dziwne, bo po treningach, kiedy czasem na walkach dostanę w kość od silniejszych, a podczas treningu większy wycisk, niż sam sobie czasem robię to czuję się potem super, spełniony i w ogóle full radość A jak sam sobie potrenię, to zdarzają się efekty jak powyżej.

[budo_warhead]

Moze nadcisnienie masz ? PO szybkim i wyczerpujacym waleniu w worek tak mozesz miec. POnadto jak jestes alergikiem i palisz papierosy przed treningiem to lipa. ostatniego fajka 2 h przed treningiem sie pali [/quote]

[budo_tori]

No to kolega już mi trochę zagadki rozwiązał, po obiedzie zawsze muszę sobie fajka na dzień zapalić. A trening zaczynam jakąś godzinę po kombosie obiad+fajka

[budo_boagrius]

nie uderzaj głową w worek, tylko pięściami

dzieki za rade . Widac po poziomie twoich wypowiedzi ze dlugo wczesniej wlasnie tak uzywales worka. A moze sciany tez? Ja mam zasade jak nic madrego nie potrafie odpowiedziec to nie pisze. Reszcie kolegow dziekuje za pomoc . Jesli ktos jeszcze ma jakies pomysly to piszcie. Dzieki i pozdrawiam

[budo_sally]

dzieki za rade . Widac po poziomie twoich wypowiedzi ze dlugo wczesniej wlasnie tak uzywales worka. A moze sciany tez? Ja mam zasade jak nic madrego nie potrafie odpowiedziec to nie pisze. Reszcie kolegow dziekuje za pomoc . Jesli ktos jeszcze ma jakies pomysly to piszcie. Dzieki i pozdrawiam

obraź się
nie powinieś mieć zawrotów głowy przez tydzień po uderzaniu w worek, było by to normalne owszem, ale właśnie jeżeli tłukł byś w niego głową.
Może przyczyną być wzrost ciśnienia , ale jeżeli to powoduje taki efekt to znaczy że musisz iść do neurologa, bo coś jest nie tak. Zawroty głowy mogą wystąpić pare minut po intensywnym zmęczeniu ale na pewno nie parę dni.

[budo_boagrius]

Nie obrazilem sie A do lekarza sie wybiore . Dzieki za rade. Widzisz jak chcesz to potrafisz Sally. Pozdro

[budo_sally]

do lekarza idź tak czy inaczej, ale przyszła mi do głowy jeszcze jedna rzecz, które moze być tego przyczyną (przyczyną chwilowych zawrotów głowy ale oczywiście nie tygodniowych). Nieprawidłowe oddychanie. Przy każdym uderzeniu powinieneś robić wydech, najlepiej wydając przy tym jakiś dźwięk, wymagajacy niewielkiego otwarcia ust (pach, pach czy coś w tym guście nie aaaa)

[budo_gold_lion]

Otoz moze byc to spowodowane 'workiem'. Po mojemu to nie masz kondycji bo cwiczysz nieregularnie i dajesz sobie wycisk. O ile calodniowe zawroty moga byc dziwne, to po ostrym wysilku sa normalne. Na pocieszenie- mi czasem zdarzalo sie puscic pawia po treningu :wink:

Ah, nie doczytalem o tym tygodniowym zmuleniu. Moim zdaniem wynik niewlasciwej diety co moze niesc za soba rozne skutki