54 odpowiedzi w tym temacie

[budo_saku]

bryka z walki ;-)

[budo_ert]

przestalem rozumiec mma.

[budo_balofy]

zadnej niespodzianki duzej nie bylo, wiec nie ma powodu by panikowac, to nie bylo arona-sokodjou, tutaj bylo dwoch topowych fighterow.

[budo_mck]

a chciałem postawić na czarnucha

[budo_singlaub]

przestalem rozumiec mma.

Ta walka to nawet nie było MMA, tylko jakaś wiocha.

[budo_brat pit]

Ostatnio mam trochę radochy z wyników walk: wygrywający Matt Serra, lecący po haku "na samolot" Arona, teraz piękny nokaut na Icemanie w wykonaniu Rampage (którego zajebiście lubię i kibicowałem mu w drugiej walce z Wandem). Jest nieźle.

[budo_mccoy]

no zesz mac pariadka, wszyscy wszystko wiedzieli to ja sie dolaczam do ert'a i tez nic z tego nie rozumiem. stawialem na:
1. gsp, ze zje ser (ra),
2. na mirka, ze wykopie glowe gonzagi do czwartego rzedu krzesel,
3. arone, ze walke z sokodju przeciagnie i wykorzysta jakis blad mniej doswiadczonego, choc fizycznie silniejszego przeciwnika,
4. na wanda vs hendo bo juz kiedys widzialem ta walke
i wreszcie na chucka, wywijajacego "prawym lopatowym"
...i tez teraz nic nie wiem o mma 8O
na szczescie mamy na forum ekspertow, ktorzy zawsze kibicowali przyszlym triumfatorom i niecierpliwie czekam na kolejne ich posty
pozdro

[budo_brat pit]

McCoy, chyba trochę przesadzasz, napisałem tylko, że mam radochę z wyników a nie że je przewidziałem:

byłem pewien, że GSP pojedzie Serrę
tak samo z CC
Hendo z Wandem - tutaj nie miałem faworyta
w przypadku Arony bez zastanowienia się zawsze kibicuję jego rywalowi :twisted:
na Rampage stawiałem 60:40 i mocno mu kibicowałem

także luzik, nie ty jeden jesteś zaskoczony wynikami :wink:

[budo_vinland82]

Ta fotka powinna sie znalesc na pierwszych stronach serwisow MMA )

[budo_mccoy]

fota zajebista
brat pit, luz jest, ale te rezultaty jak z ksiezyca
pozdro
LB

[budo_chrystianek]

MADNESS????!!!!!
THIS IS SPPPPAAAARTAAAAA!!!!!!!!

hehe
jak to mowia w mma nie ozegra tylko ten co nie walczy
jesccze calej gali nie oblukalem
ale mma to piekny sport nie ma w nim niepokonnanych
sa tylko ci co sie nie poddadza az do smierci

[budo_sir_bk]

fajny prawy sierp :wink:
takie dynamiczne sierpy wykonane całym ciałem w tempo po uniku okrężnym mają swój power. nie dziwne że chuck nakrył się nogami

nawet jeżeli sam sierp nie był może nokautujący bo rampage go specjalnie nie dokręcił to ciosy które sprzedał lidllowi na czysto w parterze zdecydowały o wygranej. słuszna decyzja.

[budo_vinland82]

Tak Sobie teraz mysle jak Wandy niedlugo bedzie w UFC jest szansa ,ze zobaczymy Silva vs Rampage 3":)).Apropo widzial ktos jak po walce kiedy Hendo byl w octagonie,Rampage poprosil(w zarcie) by wyjal zeby jak mowi??Hendo wygladal troche zawstydzony.Hendo niema gornych zebow tylko nosi proteze

[budo_zden]

Z tego co pamiętam to Rampage przy każdej okazji śmiał się, że Hendo jest brzydki itp. W Rampage Unchained mówił coś w stylu, że Hendo to najbrzydszy zawodnik jakiego zna, ale swoją robotę wykonuje dobrze. Są kumplami, podejrzewam że komuś innemu nie uszłyby takie teksty na sucho

[budo_homer85]

i w "Unchained" Hendo wyjmuje szczeke

co do walki... Rampage nie jest juz tym samym zawodnikiem, co przegrywal z Silva... teraz ma dobrego trenera i swietny oboz... jesli potrafil wygrywac z najlepszymi (czasy Pride), trenujac z amatorami, to nie ma co sie dziwic, ze jest mistrzem.
Niektorzy sie zachowuja, jakby od wczoraj MMA ogladali. Takie sytuacje (upsety ) to staly element tego sportu... nie pamietacie juz (pozostajac przy Pride) pierwszej walki Fedora? albo Kevina z Mirko? czy nawet (dla sporej grupy fanow) przegranej Royca (i calej rodziny) z Saku?
To jest wlasnie piekne w tym sporcie... nigdy nie mozna na 100% wytypowac zwyciezcy (Fedor sie nie liczy )

btw. Lokiec Rampage'a na ziemi - mmmmm..... nice :twisted:

[budo_roboy]

a nie sadzicie ze mozliwosc uzywania lokci zwiekszy liczbe tko a zmniejszy ko?

[budo_sos]

a nie sadzicie ze mozliwosc uzywania lokci zwiekszy liczbe tko a zmniejszy ko?

obejrzyj walke andersona silvy :wink: , zresztą nie rozumiem czemu miałoby raptem "zmniejszyć" skoro łokcie są od zawsze...

[budo_balofy]

Roboy:

mi sie wydaje ze sa uzywane lokcie na innej zasadzie niz w tajskim i stad wynika mniejsza urazowosc tej techniki. Najgorsze ciecia jakie pamietam w mma wg mnie to po kolanku Belforta w walce z eastmanem chyba i fedora w trzeciej bodajrze (?) walce z mino.

Jak widzialem to lokci w ufc najczesciej sie uzywa na ziemi, przewaznie opierajac przeciwnika o klatke i mlocac, co raczej prowadzi do tko ale nie ze wzgledu na kontuzje.
Jesli sie myle to z checia wyslucham konstruktywnej krytyki, bo to tylko takie moje luzne spostrzezenia.

B.

[budo_mystic]

Mi ogolnie lokcie srednio sie podobaja , przez nie kazdy w UFC w parterze wali lokciami tylko do rozciecia ,a o to nie jest trudno , potem tylko wala w to miejsce az rozciecie i krwawienie nie bedzie dosc duze i sedzia przerywa ....wiele walk tak sie konczylo... brak stompow, soccerkickow, kolan w glowe to o wiele wiekszy problem...choc slyszalem ,ze chca kolana glowe w parterze wprowadzic w UFC

[budo_balofy]

zalezy w jakim kontekscie problem z tymi brakami.
Fakt faktem ze ogranicza to walke, zawodnik w ufc na plecach jest sporo bezpieczniejszy niz w tej samej sytuacji w pride, ale dla samego sportu, dla jego rozwoju i promocji jest to pozytywny krok ktory pozwala jednak wg mnie na to, ze wieksza ilosc 'nieuswiadomionych' osob moze sie przekonac do sportu, a o to nam chyba powinno chodzic.

B.