Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tai chi, a rozwój współczesnej nauki


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
28 odpowiedzi w tym temacie

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: Tai chi, a rozwój współczesnej nauki
Uważam, że ten pomysl z wprowadzeniem programu sportowego i qigong do szkól i czelni za bardzo trafny.

Dodam, że sprawa jest w trakcie realizacji :) :D

Stworzyliśmy System Stabilizacji Funkcjonalnej czyli wlaśnie program ćwiczeń oparty na rozwoju mm stabilizujących i posturalnych. Wywodzą się one z qigong i oparte są też o zasady rehabilitacji i teorii sportu.

Program jest aktualnie w fazie testów (pacjenci - szybszy powrót do funkcji i sportowcy - nieco inna metoda na generowanie sily i przenoszenie obciążeń)

Jest to raczej ewolucja a nie rewolucja ale wiąże stare z nowym i będzie dostępne dla amatorów i mam nadzieję zawodowców.


Pozdrawiam.
  • 0

budo_daniel g.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 141 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Tai chi, a rozwój współczesnej nauki
Witam, prowadziłem już zajęcia z dziećmi, nawet w wieku 8 lat, wystarczy im tylko trochę uatrakcyjnić temat,i podać w trochę zabawowej formie i potrafią wytrzymać 1.5 godziny. Takie zajęcia prowadziłem przez rok, więc da się z dziećmi nawet małymi sporo zrobić. Jeśli chodzi o starsze to problem mniejszy, kiedy zaczyna mając 11 lat i ćwiczy nadal mając już lat 20 to znaczy że albo wyjątek albo zainteresowanie szczere.
Jeśli chodzi o wykorzystanie metod Qigong lub Tai Chi, to jestem przeciwny, nie udaje się pobranie jakiegoś fragmentu, bo nie działa tak dobrze jak całość. I najczęściej osoba nie zna się na temacie kompletnie. Wystarczy pokazać jakiemuś doktorkowi ciekawe ćwiczenie a później się okazuje że twoje ćwiczenie jest fajne i już zostało bez twojej wiedzy zastosowane w programie rehabilitacyjnym. Odcięte od całości jest jak ryba bez wody i po jakimś czasie i tak umiera. Jeśli czegoś nie rozumiemy to i tak nie będziemy umieli tego wykorzystać.
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: Tai chi, a rozwój współczesnej nauki
Zgadza się, pobieranie pojedyńczych ćwiczeń to nieporozumienie.

Natomiast pobranie ideii i przekonwertowanie jej do postaci w której wspóldziala z teorią sportu to chyba wlaśnie o to chodzi.
Do tego warto pewnie dodać drogi prowadzenia sily, tak by obciążać bardziej uklad mięśniowy a nie więzadlowy. I tu powstają koligacje z rehabilitacją :D

ale co do zasady, wyrywanie pojedyńczych ćwiczeń czy oderwanych od calości sekwencji to imho co najmniej niewlaściwa droga.
  • 0

budo_daniel g.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 141 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Tai chi, a rozwój współczesnej nauki
Niestety ale tak właśnie się dzieje, czy może pan pokazać mi swoją formę? ja sobie ją nagram i będę miał porównanie, a później okazuje się że w formie uproszczonej ćwiczenia zostały wprowadzone do programu poprawy równowagi osób niedowidzących i niewidomych, co dalej z tego wyszło nie wiem. Jednak na pewno nie chodziło o wprowadzenie Tai chi jako sytemu poprawiającego funkcjonowanie tychże osób. Ale to Polska właśnie. Ogólnie idea jest jest dobra, metody jak tai chi i qigong nadają się do wykorzystania w wielu dziedzinach, od sportu, do rehabilitacji, jednakże wiele wody musi upłynąć. Dodam jeszcze że były zajęcia Tai chi w ramach W-F w podstawówce, ale to była oczywiście społeczna szkoła, działało to przez kilka lat, z niezłymi efektami.
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: Tai chi, a rozwój współczesnej nauki
jesteś rozżalony, ktoś Ci ukradl jakieś ćwiczenia? Mi zabierali nagminnie :(

Ale żeby nie bylo. Stosowalem el. tai chi na neurologii i ortopedii ze znakomitym rezultatem. Ponieważ kiedyś nie mialem kontaktu z tai chi i qigong to bralem ćwiczenia z książek i kaset, bo po to tam są by z nich korzystać, tym bardziej, ze dla dobra pacjenta. Mam nadzieję, że to nie byla kradzież.

Nie uchronisz w ten sposób wlasności intelektualnej. To tak jak byś zrobil nowy combat, ale używasz przecież ruchów które istnieją też w innych systemach. A jak ich nie bylo, to każdy trener wlączy to do swojego arsenalu tak czy inaczej. I powie, że mial od dawna. Ja już się z tym pogodzilem.
  • 0

budo_daniel g.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 141 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Tai chi, a rozwój współczesnej nauki
Sprawa dawno przyschła więc nie ma co rozpamiętywać, biorąc ćwiczenia z książki warto pamiętać żeby je samemu najpierw wypróbować, tak chyba nakazuje postępowanie dobrego naukowca :) . A co do ogólnego dostępu do ćwiczeń tai chi i qigong, to nie prędko się okaże że warto na masową skalę.
  • 0

budo_daniel g.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 141 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Tai chi, a rozwój współczesnej nauki
Sprawa dawno przyschła więc nie ma co rozpamiętywać, biorąc ćwiczenia z książki warto pamiętać żeby je samemu najpierw wypróbować, tak chyba nakazuje postępowanie dobrego naukowca :) . A co do ogólnego dostępu do ćwiczeń tai chi i qigong, to nie prędko się okaże że warto na masową skalę.

I tutaj widać co oznacza przekaz w znaczeniu tradycyjnym, masz po prostu prawo do używania ćwiczeń, techniki, form na które ciężko zapracowałeś i jesteś świadomy tego co robisz z pełną odpowiedzialnością.
  • 0

budo_kriss
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2318 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:HIC ET NUNC

Napisano Ponad rok temu

Re: Tai chi, a rozwój współczesnej nauki
Myślę, że powiązania sportu z jakimś rodzajem ideii tai chi istnieje w sporcie od jakiś 15 lat. Tyle tylko, że są to warsztaty trenerów i nikogo o tym nie informują (konkurencji :) ). No i używają tego na poziomie ćwiczeń specjalnych a nie również ogólnym.

Od jakieś czasu widać to coraz bardziej w podejściu zawodowym i co ciekawe amatorskim.

Dodam, że bardzo kręci mnie umiejętność nauczania jak zbudować w sobie plynną i dynamiczną silę, podnieść szybkość reakcji. Jak lamać progi sily i szybkości czy stalych związków czasowo - ruchowych. I jeszcze minimalizować ryzyko kontuzji.

To wszystko daje polączenie starego z nowym, i to jest fascynujące.

Żyjemy w czasach gdy to się w widoczny i świadomy sposób splata.

I możemy starać się wziąć udzial w ksztaltowaniu tego procesu.
  • 0

budo_daniel g.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 141 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Tai chi, a rozwój współczesnej nauki
Mnie to również bardzo fascynuje, ale nic poza tym, w naszym pięknym kraju jeszcze nikt nie odkrył, że stare dziwne metody są efektywne, dowodzą tego osiągnięcia chińskich sportowców, oprócz tego mordercza praca. Ale bliżej, to podobno narciarze zjazdowi z Austrii mają swojego trenera Qigong. Mnie, podobnie jak mojego nauczyciela fascynuje wykorzystanie dawnych metod w codziennym życiu, szczególnie jak poprawić wykonywanie danych czynności, szczególnie wielokrotnie powtarzanych. Albo dotyczących pracy w niewygodnych warunkach, długotrwałe stanie, monotonne czynności, poprawa pozycji ciała w czasie wykonywania pracy.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024