Sayoc w Wa-wie
Napisano Ponad rok temu
Tomka znam osobiście. "Wpadamy" na siebie przy okazji rekonstrukcji historycznych, na których on robi pokazy szabli. U mistrza Zabłockiego byłem kilka razy z wizytą.
Temat Szabli Polskiej jest super trudny i bardzo niewielu ludzi się tym zajmuje. Oręż drogi, zero przekazów historycznych (technika) i "katanka bliższa sercu polaczka" ale co robić.
Na ostatnim turnieju Estokada wprowadziłem regułę palcatu i wszyscy zawodnicy robili szable, choc tak do końca nie zdawali sobie z tego sprawy ale początek już został zrobiony.
W drugiej rundzie dodamy cięcia przedmiotów prawdziwą szablą...i łuk refleksyjny, który jest z nią nierozerwalnie związany.
Myślę, że się kiedyś spotkamy. Zapraszam na turniej w październiku lub na sparingi strefowe w lipcu i sierpniu.
Trochę się rozgadałem, a miało być o Sayoc...a więc dwa słowa. Z tego co gdzieś słyszałem ojciec systemu opiekował sie Filipińczykami (weterani II Wojny Światowej), którzy przybywali na emigrację do Stanów. Było wśród nich wielu fachowców od zabijania (wojna panie), którzy w akcie wdzięczności dzielili się swoją wiedzą nie przekazując jej później nikomu więcej. Ile w tym prawdy nie wiem...
Napisano Ponad rok temu
użytkownik Braingame jest szefem takiego klubu, ale strasznie tajemniczy jest i otoczony nimbem tajemnicy. On i zasób technik.
Przepraszam, że odgrzewam stary kotlet sprzed roku, ale niejako powinienem...
Ostatni raz zaglądałem na to forum ze 3 lata temu, więc wybaczcie starcowi ze sklerozą...
Strona impact jest NIEAKTUALIZOWANA od 5 lat, tak wyszło, więc informacje tam wiszące są mocno nieświeże... :wink:
Kriss - dzieki za miłe słowa, żadna to wszystko tajemnica, po prostu brak czasu na organizację normalnych grup treningowych.
to też powód braku normalnej grupy DP, bardzo nad tym boleję.
Ale pracujemy nad pewnym pomysłem, który być może wniesie ożywczy powiew.
a na stronie Sayoc rzeczywiście dalej wiszę, dziwne bo składek nie opłaciłem od baaardzo dawna;)
pzdr
Napisano Ponad rok temu
użytkownik Braingame jest szefem takiego klubu, ale strasznie tajemniczy jest i otoczony nimbem tajemnicy. On i zasób technik.
Przepraszam, że odgrzewam stary kotlet sprzed roku, ale niejako powinienem...
Ostatni raz zaglądałem na to forum ze 3 lata temu, więc wybaczcie starcowi ze sklerozą...
Strona impact jest NIEAKTUALIZOWANA od 5 lat, tak wyszło, więc informacje tam wiszące są mocno nieświeże... :wink:
Kriss - dzieki za miłe słowa, żadna to wszystko tajemnica, po prostu brak czasu na organizację normalnych grup treningowych.
to też powód braku normalnej grupy DP, bardzo nad tym boleję.
Ale pracujemy nad pewnym pomysłem, który być może wniesie ożywczy powiew.
a na stronie Sayoc rzeczywiście dalej wiszę, dziwne bo składek nie opłaciłem od baaardzo dawna;)
pzdr
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
FILIPINY 2007
- Ponad rok temu
-
Dos Cortes Kraków - warsztaty
- Ponad rok temu
-
Obóz Szkoleniowy 15 - 22 lipiec 2007r.
- Ponad rok temu
-
Staż Estokada w Poznaiu 18.03.07
- Ponad rok temu
-
Noże w Poznaniu
- Ponad rok temu
-
Poznań seminarium Estokada
- Ponad rok temu
-
Atienza Kali
- Ponad rok temu
-
Czy ktoś może wie co to za kawałek?
- Ponad rok temu
-
Floro fighting systems - kilka klipów
- Ponad rok temu
-
FMA w Zgierzu
- Ponad rok temu