49 odpowiedzi w tym temacie

[budo_kalgon]

Hmmm niewiem, czy mma jest dobre, ale ja gdy mam zajęcia na siłowni, która mieści się na sali do judo (odgrodzona taką ścianką z szybami) to zawsze patrze na trening (tzn gdy mamy przerwe) i powiem, że taki trening napewno im niezaszkodzi, po pierwsze judo jest nieagresywne (tzn. sposób walki) a po drógie trener zawsze tym dzieciakom tłumaczy, że ważne to co w głowie itp., wyobraźcie sobie, że czasem na potrzeby judo uczą się nawet matematyki , moim zdaniem coś takiego jest raczej dobre dla dzieciaka, ale na uderzane SW niewiem, czy bym dzieciaka puścił, bo raz, że walka jest bardziej agresywna, a dwa, że bardziej bolesna (obicia, siniaki), u mnie na Tkd są dwie sekcje starsza i młodsza, u nas w starszej priorytetem jest walka, więc co trening uczymy się walczyć, robimy za żywą tarcze dla partnera, kopeimy się nawzajem, u dzieciaków trener tego nie robi, oni mają łapki, jakieś ogólno rozwojowe wiczenia itp. reasumując mma w którym trener robi dużo sparingów uderzanych a poziom agresji jest wysoki moim zdaniem zbyt dobre dla dzieciaka nie jest, natomiast gdy głównie uczą się bardziej ogólno rozwojowo, do tego chwyty, rzuty, parter, to jest jaknajbardziej ok.

[budo_jet]

Kalgon, nie powinieneś postrzegać MMA jako sportu agresjogennego. Agresję mogą wzbudzić w człowieku nawet szachy, jak nie umie przegrywać. MMA natomiast to jest sport jak każdy inny, jednym nie przeszkadza dostawanie po głowie, innym tak - to trenują co innego. Istotą MMA nie jest natomiast wzbudzanie w nikim agresji. Żaden normalny człowiek trenujący MMA nie okłada z pianą na ustach kolegi, tylko każdy myśli o tym, żeby sie czegoś nauczyć i być lepszym technicznie od innych. To jest zwyczajne współzawodnictwo, a nie ustawki.

[budo_kalgon]

Tak wiem, ja nieuważam, że mma jest dziełem szatana, mówie tylko, że w takim wieku niepowinno się uderzać, bo wiem, że walka uderzana musi być agresywna, jak niewalczysz agresywnie, tylko tak na spokojnie to dostaniesz w miche, i to się tyczy chyba każdej uderzanej, natomiast ćwicząc chwyty, parter nie ćwiczysz tak agresywnie, i to jest dla dzieciaków dobre, dlatego mówie, że mma z nastawieniem na chwyty, rzuty, parter i niewiele rąk jest dla dzieciaków dobre, a jak będą trenować to z czasem będzie tych rąk coraz więcej, aż dojdą do sparingów, natomiast chlastanie się łapami od pierwszego treningu w takim wieku niejest dobre, więc mma pod okiem dobrego trenera jest dobre dla dzieciaków, pod złym złe. Na koniec dodam, że jednakże i tak każda opcja jest lepsza niż naparzanie się dzieciaków w szkole na solówkach w proporcjach paru na jednego
PS. Swoją drogą ostatnio widziałem jak na moim podwórku dzieciaki urządziły sobie w piaskownicy takie pseudo-mma, kopali się podchaczali wywracali, turlali pięściami raczej się po twarzy nie bili... ale mówie wam jakie jaja, najbardziej mnie rozwalił jakiś koleś, co myślał, że był fajny i robił obrotówke na wysokoś poniżej pasa po czym się wywracał hah no mówie wam niezłe jaja, ale ja pamiętam, że też coś takiego robiliśmy i chyba też w tym kiedyś brałem udział, więc to poprostu chyba uroki dzieciństwa

[budo_mate]

wiem, że walka uderzana musi być agresywna, jak niewalczysz agresywnie, tylko tak na spokojnie to dostaniesz w miche, i to się tyczy chyba każdej uderzanej,

To nie ma nic wspolnego z agresją - tu chodzi o szybkość :wink:

[budo_mkimura]

Po przemyśleniach:
- nie widzę nic złego w tym, że 8 latek trenuje bjj, submission, judo, zapasy itd.
- nie widzę nic złego, jeżeli trenuje boks, kick boxing, pod warunkiem, że nie ma tam sparingów i uderzeń na głowę, bo na to jest po prostu za mały
Reasumując, mądrze prowadzone treningi MMA, nie są, jak dla mnie, szkodliwe dla takiego malucha pod żadnym kątem.
Jednak, w przypadku, gdy ktoś próbuje robić z 8 latka ZAWODNIKA MMA, to już jest chore. A tu tata pisze wyraźnie:

Hawaii Fighting Championships 2 rounds K1 style kick boxing 1 round Jiu Jitsu 60 lb championship belt, 55lb kick boxing championship belt, Kempo Unlimited Extreme Sparing 55lb 60lb 65lb Championship, Kempo Unlimited Sport Jiu Jitsu 50lb 55lb 60lb Championship, Muay Thai Champion 60lb, and also trains MMA Full Contact Fighting. Do to his skills, he can hardly find someone to compete against in Hawaii. Looking for sponsors or fighting venues that compete in any of these categories.

Podam przykład, myślę, że odpowiedni. Rodzina Gracie, de facto twórcy podwalin tego, co dziś nazywamy MMA, od małego trenowała swych męskich potomków pod kątem bycia zawodnikami. Syn najsłynniejszego z nich, Ricksona, Kron, jest czynnym zawodnikiem od lat dziecięcych i odnosi niebywałe sukcesy. Ale w BJJ i SF - o MMA nie ma na razie mowy, mimo, że tata walczył w Pride, na ulicach i w lesie, kuń wi gdzie jeszcze i wie o MMA wszystko.
Tak więc trenowanie MMA dla małych jak najbardziej, ale walki i zawody ( przed 16 rokiem życia ) - no way.
Howgh. :wink:

[budo_laser]

eee, moja córci a ma 1,5 roku a już ćwiczy kopanie
Patrzyła jak ćwiczyłem, i teraz jak powiem aja, albo kop to ona nóżki do góry
A jak tarcze wyjmę to w nie naparza rączkami

była fajna akcja w piaskownicy. dzieci kopia w piasku. No to ja mówię, kop z dziećmi. A ona na środek i noga do góry hahahahaha

[budo_caboco]

no maly na filmiku wymiata... ale jakos odnioslem wrazenie ze jego ojciec przesadza. trening dla dziecka za kazdym razem powinien byc rozwojem nie tylko umiejetnosci fizycznych ale takze psychicznych (charakteru)... nie lubie tego przesaczonego roznymi pierdolami karate czy cos... ale jednak cos w tym jest. ja osobiscie swoje ewentualne dzieci poslalbym na jj no i capoeire oczywiscie ;] ... wazne jest podejscie trenera i to czego uczy. z wlasnego doswiadczenia powiem ze wazne jest kontrolowanie maluchow, kiedy gralem w pilke za mlodu to bylo w tym tyle "ambicji" a co za tym idzie niekontrolowanych emocji (agresji) ze bylo to raczej niezdrowe... przestalem grac w pilke dawno temu

[budo_budo_boy]

atam coś mi się wydaje, ze wszyscy co tak jada po tym małolacie zazdroszczą mu i w głębi ich to mierzi, ze malolat jest lepszy od nich

[budo_mate]

Nikt tu nie jedzie po malolacie a conajwyzej po jego ojcu

[budo_budo_boy]

no o to mi chodziło