16 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mieszko]

wykonujecie jakieśspecjalne ćwiczenia na czhwyt czy też przedramiona? możecie jakieśpolecić?


ja np
- ściskam gumową oponkę czy też piłeczkę jak gdzieś idę.. - polecam jako rozrywkę.
- do klasycznego treningu z ciężarami dokładam 3 serie ściskacza na max
- niedawno zakończyłem trenig w wiadrze ryżu - jakos nie widziałem efektów, po nieco ponad miesiacu i straciłem zapał - ćwiczenie dość męczące(zanurza sięrękęwe wiadrze i otwiera i zaciska pięść - do odmowy - codziennie)
- nawijanie linki z ciężarkiem na kijek - chyba jedno z klasycznych dla sztuk walki fajnie pompuje i w ogóle - polecam
- ponoć trening mieczem/bokkenem/bokuto!! coś pomaga.. ale chodzi mi o ćwiczenia typowe "dla przedramion"

a co myślicie o ćwiczeniach izometrycznych?
np utrzymaćobciążenie w grubym chwycie (obc. na łańcuchu a to przez grubą rurkę przewieszone) - ile robićserii? po ile sekund?

z takich co nie robiłem specjalnie to są jeszcze np skręty nadgarstka z "młotkiem" (jednostronnie obciażoną sztangielką, rurką, etc.)

czekam na wasze propoycje

[budo_shabu]

Wspinaj się po linie, tego nigdy za mało. Można też podciągać się na kimonie przerzuconym przez drążek.

[budo_mieszko]

zapomniałem - podciaganie na ręczniku (to co na kimonie)..

liny to nie mam gdzie zamontować..

jeszcze jakieś?

[budo_edwin]

jak oglądasz tv mozesz zwyczajnie wisiec na drazku az spadniesz odpoczynek tyle czasu co wisiales i znowu wiszenie. cwiczenie dostalem od kumpla co sie wspina na skalki i cwicze tak od miesiaca i na pewno wzmacnia sile chwytu mase przedramion nie za bardzo ale sile na pewno

[budo_jodan]

metalowy ściskacz za 6 zł i żadna filozofia. po tygodniu regularnych ćwiczeń widać już wyraźny wzrost siły uchwytu.
tu akurat nie ma co kombinować.

[budo_piotrekde1]

Prawda. Sciskacze sa dobre, ale wiszenie na drazku tez moze byc ok.

[budo_jodan]

drązek nie bardzo. bo złapiesz i trzymasz statycznie. jeśli już, to podciąganie na drązku.
przy ściskaczu mięśnie pracują cały czas.

[budo_kriss]

metalowy ściskacz za 6 zł i żadna filozofia. po tygodniu regularnych ćwiczeń widać już wyraźny wzrost siły uchwytu.
tu akurat nie ma co kombinować.

chyba niezupełnie. Tym badziewiem ze sklepu nie robisz siły tylko wytrzymałość. Podobnie jak gumowymi kółeczkami. Ściśniesz 200 razy i myslisz że masz silny chwyt.

Kimono czy ręcznik do podciagania to rzeczywiście pierwszy krok do budowy siły chwytu (właściwie drugi, bo sam drążek na początek wystarcza).

Są też specjalne urządzenia dla tych którzy przebrną etap szmatki na drążku.


Zresztą to jest prawie osobny trening dodatkowo do tego co się ćwiczy. Dla fascynatów i tych którzy tego potrzebują do walki czy pracy.


Ustawić właściwy wzrost obciążenia treningowego i jazda


Jeśli pomoże Ci mała podpowiedź. Jak będziesz się podciągać min 5 razy z dodatkowym obciążeniem 20% masy ciała, to wtedy to samo na kimonie. jak już to będziesz potrafił to pomogę Ci ze "sprzętem" do następnych kroków.

Ale mało kto przechodzi przez te pierwsze etapy

Powodzenia

[budo_jodan]

z moich doświadczeń wynika, że zwiększasz siłę uchwytu. nie masę, tylko sprawnośc motoryczną.
nie bez kozery trenerzy judo i zapasów od dawien dawna polecają ściskacze swoim zawodnikom. właśnie dla zwiększenia siły uchwytu.
ale nie ściskasz "200 razy". możesz tym samym przyrządem pracowac na siłę, a możesz i na wytrzymałość. podobnie jest z podciąganiem. kwestia ustawienia serii, powtórzeń i przerw.
zobacz chocby podwieszony w dziale Judo topic "czy judoka potrzebuje siły" bardzo pouczająca lektura.

predzej czy pozniej, kazdy powazny zawodnik zaczyna sobie w domu, albo w aucie kombinowac cos, czym te specjalną sile palcow bedzie mogl polepszyc.

drążkiem z ręcznikiem?

[budo_mieszko]

przewieszasz ręcznik przez drążek (w fytrynie; może być gałąź itp) - łapiesz za końce i się podciągasz..

chyba dobrym patentem jest też wykręcanie ręcznika.. ze stronki ironmind..

[budo_edwin]

do walki potrzebna jest zarowno sila jak i wytrzymalosc przedramion wiec chyba najlepiej zmieniac co pewien czas ustawienia. ja i tak jestem fanatyka drążka

[budo_kriss]

pytanie jeszcze o jaki poziom siły chodzi , bo w tym jest cały myk.

To tak jak bys chciał zbudować siłę dwugłowego ramienia za pomocą 5 czy 10 kg. odważnika. Wytrzymałość, poprawa siły dynamicznej, proszę bardzo. Ale to wszystko.


na ściskaczu z tesco nie zbudujesz siły. Poprawisz ją o jakiś procent (10 - 20% już z samego przetorowania nerwowo-mięśniowego) ale nie zbudujesz siły. Potrzebne są urządzenia, metoda i plan treningowy. przetrenować się i złapać potem kontuzję . Dlatego drążek na początek a nie ściskacze bo są po prostu za słabe.

Oczywiście się zgadza z zawodnikami judo, podciąganie na kimonie to standart. Potrzebna jest im też wytrzymałość siłowa chwytu ręki, podobnie zresztą skałkarze.

[budo_jodan]

nie będę się kłócił. ściskacz może i nie zastąpi innych form treningu, może i bardziej efektywnych, ale i ściskacz trudno czymś zastąpić.
piszesz o wytrzymałości, sile dynamicznej itp - ale one są właśnie bardzo ważne.
nie bijesz rekordów w ściskaniu gumowej gruszki, tylko masz czasem wiele minut utrzymać gi (kimono to japonki noszą po domu), odpierając szarpnięcia itp itd. reka musi być wytrzymała, przyzwyczajona do stałej pracy dynamicznej.
a sciskaczem można ćwiczyć wszedzie - przed telewizorem, w korku, w autobusie itp itd. Zdanie Franza Wieneke polecam raz jeszcze uwadze.
różnorodność obciążeń i zadań stawianych dłoniom w walce wymusza różnorodność ćwiczeń.

[budo_kriss]

masz rację, też się nie kłócę.

Oczywiscie, że lepiej ściskać cokolwiek niz nie robić nic.

I na przykład do walki w gi lepiej zrobić siłę do pewnego stopnia a reszta to wytrzymałość.

Ja np. zajmuję się Yawara JJ i bardziej potrzebuję siły niż wytrzymałości, judoka odwrotnie

więc pewnie myslałem pod swoim kątem

ale żeby nie było jak mi sie uda nakręcić i wrzucić, to pokażę filmik jak w prosty sposób zbudować siłę chwytu na nieskompliwanym urządzeniu typu odważnik

Pozdrawiam

[budo_mieszko]

to czekam z niecierpliwością kriss!!!

może najpierw jakiś słowny wstęp? na rozgrzewkę..

[budo_jodan]

dżizas, bierzesz odwaznik, przywiązujesz do niego sznurek, na drugim końcu patyk jakiś. wszystko ma być takiej długości, żeby odwaznik leżał na podłodze, patyk w dłoniach wyprostowanych rąk na wysokosci piersi, sznurek lekko napięty.
ruchami dłoni nawijasz pomału sznurek na patyk, aż nawiniesz cały. potem pomału rozwijasz z powrotem. i apiać! nawijasz.

[budo_mel]

wykonujecie jakieśspecjalne ćwiczenia na czhwyt czy też przedramiona? możecie jakieśpolecić?

Kiedyś używałem płyty chodnikowej 8O
Bierzesz płytę (ok. 15 kg) w garść, trzymasz pionowo, nieco podrzucasz i w powietrzu przechwytujesz drugą ręką. I tak na zmianę, aż łapy zdechną.
Poza kleszczowym ściskiem twardnieje naskórek, to dobre do skał.

-- M.