30 odpowiedzi w tym temacie

[budo_adolfone]

Witam wszystkich forumowiczów.Mam pewne pytanie moze wydawac sie dla niektorych glupie ale licze na to ze na nie odpowiecie:).A wiec cwiczylem p kicboxing niecały miesiąc i zaprzestałem cwiczenia poniewaz zatrudniłem sie w innej firmie i niemam wogole czasu na treningi.Czy jest mozliwe kontynuowanie cwiczen ale samemu w domu mam do dyspozycji worek rekawice.Chodzi o to zebym na ulicy poradzil sobie z jakimis debilami:].Pozdrawiam

[budo_sally]

nie jest możliwe

[budo_fighterka_]

Po miesiącu się raczej dużo nie wie, możesz sobie ćwiczyć w domu ale błędy będziesz popełniał napewno duże...więc lepiej unikaj bicia się na ulicy :roll:

[budo_adolfone]

Umiem trzymac dobrze garde zadawac ciosy proste sierpowe,hak,low kich high itd.Mialem raz sparing.I czesto było na treningach walka na ucho czyli na otwarta piesc

[budo_fighterka_]

Jeśli jesteś pewien tak siebie to fajnie... :roll:

[budo_azizawduanal]

Umiem trzymac dobrze garde zadawac ciosy proste sierpowe,hak,low kich high itd.Mialem raz sparing.I czesto było na treningach walka na ucho czyli na otwarta piesc

No to fakt już jesteś mega zajebisty, gratki...

[budo_adolfone]

Ja wcale nie uwarzam ze jestem mega zajebisty wreczprzeciwnie chcialem napisac co potrafie i chcialbym kontynuowac nauke

[budo_adolfone]

Zawsze staralem sie wyciatgnac jak najwiecej z treningu i jeszcze dodatkowo cwiczylem w domu prawie codziennie sie rozciagalem teraz juz rzadziej.A po kazdym treningu myslalem nad tym co zle zrobilem i wogole bardzo sie staralem ale to juz nie wazne,Dzieki za posty i totalna zlewe.nara

[budo_fighterka_]

Ale samemu to dużo się nie nauczysz, sam nie zobaczysz jakie błedy robisz, po to są własnie treningi i trener... :roll:

[budo_nak muay]

W domu nic nowego się nie nauczysz. Możesz ewentualnie tłuc do znudzenia to czego już się nauczyłeś aby opanować to jak najlepiej. Ale nic nigdy nie zastąpi treningu z trenerem który jest od tego aby wyszukiwać twoich błędów i dbać o to żebyś robił postępy. Przy okazji taka mała rada: nie myśl, że ćwicząc nawet u mistrza świata, będziesz bezpieczny na ulicy. Jeżeli "debile" o których piszesz, mają przy sobie broń w jakiejkolwiek postaci lub są w grupie, lepiej dbaj o zdrowie i unikaj konfrontacji. Zawsze pamiętaj, że na ulicy nie ma regół, mistrzów, sędziów, itd...a czasy kiedy ludzie wychodzili honorowo na "solówkę"...juz nie wrócą :wink:
Pozdrawiam.

[budo_genesius]

A nie wiesz, ze najwazniejsze jest wycwiczenie psychiki...mozesz sobie walic w worek, ale to i tak za duzo nie da.

Poczytaj troche o walce ulicznej w temacie ulica...

[budo_kitleprvpl]

Moim zdaniem jak najbardziej możesz ćwiczyć w domu. To może nawet lepiej bo nie stracisz zdrowia na sparingu. W walce bardzo liczy się siła a tego przecież nie masz na treningach tylko na siłowni albo jak się postarasz to w domu. Możesz kupić sobie ciężarki. W powietrzu możesz pracować nad szybkością a to też niezwykle ważne. Trudno jednak doskonalić technikę bez trenera.

[budo_genesius]

Moim zdaniem jak najbardziej możesz ćwiczyć w domu. To może nawet lepiej bo nie stracisz zdrowia na sparingu.

8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O 8O

[budo_00siem]

Moim zdaniem jak najbardziej możesz ćwiczyć w domu. To może nawet lepiej bo nie stracisz zdrowia na sparingu. W walce bardzo liczy się siła a tego przecież nie masz na treningach tylko na siłowni albo jak się postarasz to w domu. Możesz kupić sobie ciężarki. W powietrzu możesz pracować nad szybkością a to też niezwykle ważne. Trudno jednak doskonalić technikę bez trenera.

Post zasługuje na wyróżnienie bez dwóch zdań :roll:

[budo_valq]

[quote]Poczytaj troche o walce ulicznej w temacie ulica...[/quote]

tak napewno mu to pomoże jak czytam wypociny tych "specjalistów" od walki ulicznej to śmiać mi się chce to jak masz zachować się na ulicy można streścić w 10 zdaniach i niepotrzebne jest tu tyle bezsensownego pierdolenia w dziale ulica

adolfone jeśli nie masz sparingów to takie walenie w worek niewiele Ci pomoże[/quote]

[budo_red_hc]

[quote name="budo_valq"][quote]Poczytaj troche o walce ulicznej w temacie ulica...[/quote]

tak napewno mu to pomoże jak czytam wypociny tych "specjalistów" od walki ulicznej to śmiać mi się chce to jak masz zachować się na ulicy można streścić w 10 zdaniach i niepotrzebne jest tu tyle bezsensownego pierdolenia w dziale ulica

adolfone jeśli nie masz sparingów to takie walenie w worek niewiele Ci pomoże[/quote][/quote]

moim zdaniem w domu mozna sobie wyrobic troche siłe i utweirdzić ta nauczoną niezgrabną technike bez rewelacji nic wiecej ...

a na ulice? jak jest 1 lub 2 to jeszcze możesz dać rade ... a jak jest wiecej ? to przypomnij sobie człowieku jak na W/f`ach sie biegało bo wtedy tylko to Ci sie przyda ... wiec moim zdaniem jak chce być bezpieczny na ulicy to ćzwić zamiast bicia Parkour

[budo_genesius]

a jak jest wiecej ? to przypomnij sobie człowieku jak na W/f`ach sie biegało

Jak jest 3 lepkow w twoim wieku badz starszych, to nawet mimo czarnego pasa zalecalbym ucieczke...

a na ulice? jak jest 1 lub 2 to jeszcze możesz dać rade ...

8O ...
A jak ktos nic nie cwiczy, albo cwiczy w domu, to poradzic sobie moze z max 1 przeciwnikiem...

Zastanow sie Red co Ty w ogole piszesz... 8O

[budo_administrator]

Witam wszystkich forumowiczów.Mam pewne pytanie moze wydawac sie dla niektorych glupie ale licze na to ze na nie odpowiecie:).A wiec cwiczylem p kicboxing niecały miesiąc i zaprzestałem cwiczenia poniewaz zatrudniłem sie w innej firmie i niemam wogole czasu na treningi.Czy jest mozliwe kontynuowanie cwiczen ale samemu w domu mam do dyspozycji worek rekawice.Chodzi o to zebym na ulicy poradzil sobie z jakimis debilami:].Pozdrawiam

To tak jakby 7 latka po miesiącu nauki w szkole zabrać do domu, odebrać mu książki i powiedzieć "masz i sie ucz sam. widze czerp z kosmosu"

[budo_kauelte]

no ale panowie panowie 8)

lepiej zeby robil cokolwiek niz nie robil nic....

jesli nabierze samej kondycji i poprawi muskulature jego szanse juz sie zwiekszaja...

jesli nie masz mozliwosci cwiczen w sekcji to cwicz w domu, tylko nie mow nikomu ze jestes kickbokserem i sciagnij sobie z neta jakies szkoleniowki, na pewno na tym nie stracisz a zyskasz wiecej niz mialbys siedziec na dupie...

ale jak juz mowili przedmowcy, nic nie zastapi pracy z instruktorem.

[budo_adolfone]

W walkach ulicznych mialem do czynienia sporo razy heh i nie tylko na takzwanych solówkach.Urodzilem sie w nowej hucie a jak wiadomo huta słynie z takich akcji heh:p.Mi tylko głownie o to ze mam troche wrogów własnie wyniklych z tych akcji:p a czesto chodze ze swoja dziewczyna wieczorem w nocy i niechce zeby jej sie stała jakas krzywda