20 odpowiedzi w tym temacie

[budo_ushimita-katana]

witam

Jako żem pierwszy raz na forum, kłaniam sie nisko, wszem. Poczytawszy wczesniejsze Tematy-Dylematy pozwalam sobie przesłac filmik. To a propos wykorzystania technik a'la aikido na polu walki (realnym) w tym tez tych uważanych za nieco magiczne. Wiara czyni cuda i ruskie chyba bardziej wierzą niż nasi. To już kiedyś Kanetsuka Sensei mówił, że na początku najbardziej cenił Polaków i Rosjan a potem tylko Rosjan.
Ciekaw jestem waszego zdania [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_szczepan]

Prawdziwy miszcz Marian, czysta magia, nie ma co!!! poklon poklon poklon

[budo_shabu]

Ale zasadę podstawową ilustruje - kiedy przeciwnik atakuje, spodziewa się w coś trafić, a kiedy po naszym zejściu z linii ataku nie trafia, to się dziwi i z tego zdziwienia przewraca.

[budo_apas]

Nie ma w tym zadnej magii
Tak dzialaja
... kokyu nagi!

[budo_sos]

wydaje mi się, że to jest bardziej prawdopodobne(konkretniej 13:10):
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_ushimita-katana]

Nie ma w tym zadnej magii
Tak dzialaja
... kokyu nagi!

rozumiem, że to podpucha aczkolwiek - ze wszystkich magicznych filmów gdzie uke padają jak muchy po Rajdzie, ten wydaje sie najbardziej realny. co prawda nie wiem do końca o co chodzi, ale to nie znaczy, że to nie dziala.

[budo_miziel]

SoS, a na tym Twoim filmiku na 18:10 - czy to nie ten sam instruktor? :-)

[budo_shabu]

Ten sam instruktor i ten sam pokaz.

[budo_garry]

Takie to do sistemy podobne

[budo_sos]

SoS, a na tym Twoim filmiku na 18:10 - czy to nie ten sam instruktor?

Wiem, tylko ciekawe w jakim kontekście pokazują te dwa rodzaje "treningów", nie rozumiem aż tak dobrze ruskiego więc mogę tylko spekulować. Tak czy siak ten dokument pokazuje to co zwykle: "my rosjanie, my twardzi"

[budo_miziel]

kontekst taki, że to "dokument" o Specnazie i pokazują jak się szkolą i co potrafią (na przykład ten gość co niby sam się tnie a potem sam zaszywa..... 8O czy też jedzenie wszystkiego co się rusza...)

i pokazane są również urywki "szkolenia" oddziałów specjalnych Chin (sojusznik? )...
co ciekawe podali w pewnym momencie przykłady akcji sił angielskich, francuskich i amerykańskich... bez strat własnych z wyjątkiem Amerykanów - 15 komandosów

propaganda, ale rukopasznyj boj (13:10) interesujący... 8O

[budo_satorian]

Ciekawe to wszystko... Sam nieraz się zastanawiałem nad tym, gdzie kończy się konwencja treningowo-pokazowa, a zaczna pospolite oszustwo. Jak myślicie?

[budo_shabu]

propaganda, ale rukopasznyj boj (13:10) interesujący... 8O

Według mnie masochizm i patologia. Można się bezpiecznie uczyć walczyć, a raz na jakiś czas tylko pobić się bardziej na serio, żeby dać przedsmak tego, co może czekac. Ale ten trening wyglądał na standardowy u nich, co wnoskuję na podstawie chociażby znudzonego kolesia, obserwującego to, co się dzieje na macie i równocześnie próbującego zatamować krwotok z własnego nosa. Krew, kontuzje, krzyki - może i wyszkolą psychicznie tych kilerów, tyle że potem będą oni desanty na wózkach inwalidzkich przeprowadzać.

[budo_wingman]

To film pokazujący szkolenie "specnazu" - taka propaganda. To że żrą wszystko - nic nowego, we wszystkich jednostkach specjalnych na świecie jest to elementem wyszkolenia (survival). Trening na macie był jak najbardziej prawdziwy. Uczy wyzbywania się oporów przed daniem w "ryj" i zebraniem :wink: w "ryj". Uczy, że mają się bić do końca.
Pani od wyszkolenia KGB mówiła o stanach psychicznych kandydatów i żołnierzy specnazu. Mówiła, że są osoby które nie mają oporów (strachu) przy np skoku z 9 pietra a inni nawet nie podejdą. Poprzez specjalny trenining ci drudzy są w stanie skoczyć
Poza tym jest to szkolenie dla PSYCHOLI :wink: Tworzą tam maszynę do zabijania, bez uczuć. Pomimo końcowego lomentarza, że przecież specnazowcy mają rodziny, dzieci, żony starsze matki i ojców. Taka papka propagandowa.

[budo_sos]

A czy te herezje Vasiliewa z "obroną" przed karabinem i pistoletem były jakoś komentowane ?(zapewne tak ale czy mógłbyś przetłumaczyć w skrócie?)

[budo_wingman]

Były tylko ochy i achy bo był to pokaz dla amerykańskich żołnierzy "sił specjalnych". Generalnie tłumaczył tylko zastosowanie karabinu przy obezwładnieniu, że to dla każdego specnazowca to podstawa. Mozna dzięki temu prowadzić gościa a jednoczesnie może służyć jako tarcza nie blokująca ostrzeliwania się w razie potrzeby.
Co do komentarzy z pistoletem, to mówił o zachowaniu spokoju i nie spinaniu się. Było tam parę smiechów i pokazał to ćwiczenie z magazynkiem i odbezpieczonym pistoletem, a potem z odwiedzionym kurkiem. Jednak widać było jak był zestresowany na końcu prezentacji, kiedy wywalił w niebo 4 naboje. :wink:

[budo_pancer]

Wszystkim forumowiczom radziłbym o próbę zdobycia jakis materiałów dotyczacych rosyjskich systemów walki (nawet tych z, o dziwo czasów kozackich :wink: ) bo można z nich bardzo dużo wyciagnąć.
Akurat udało mi (vide pogoda na lotniskach w Polace :? ) się wrócić z seminarium, gdzie jednym z prowadzącym był pułkownik wojsk desantowych FSB i były mistrz "rukopashnogo boia" rosyjskich wojsk desantowych. Co prawda prowadził zajęcia tylko "miotania holodnogo oruzha" ale kilka tricków było porażających.
Ci ludzi uczestniczyli w realnych walkach i zabijaniu więc z krytyką tego co robią wstrzymał bym się - tym bardziej od aikidoków :wink: .

Pancer (który przeżył 30 minutowe wchodzenie do TU134 przy k.....skim wietrze i temperaturze -32 C :roll: )

[budo_satorian]

Tutaj "mistrzu" pizgający czystą energią został zdemaskowany.

[budo_sos]

bo można z nich bardzo dużo wyciagnąć.

jakieś przykłady? :wink:

ps.

Ci ludzi uczestniczyli w realnych walkach i zabijaniu

Jak każdy żołnierz strzelali na polu bitwy do wroga i zabijali go(co wtym nadzwyczajnego?), ale to akurat jest ostatnia rzecz jaką człowiek może sie pochwalić.

[budo_garry]

Jak każdy żołnierz strzelali na polu bitwy do wroga i zabijali go(co wtym nadzwyczajnego?), ale to akurat jest ostatnia rzecz jaką człowiek może sie pochwalić.

Nie każdy żołnierz strzela na polu bitwy i nie każdy zabija