
no i od wakacji juz ze dwa miesiace minely, a ja odczuwam (niewielki bo niewielki ale zawsze) bol w stawie skokowym. zazwyczaj po treningu lub podczas rozciagania. mam w grudniu wazny egzamin sprawnosciowy i chcialbym zeby ta kontuzja mi jakos przeszla w koncu...
co robic? przeczekac? smarowac czyms? kupic sciagacz na staw? prosze o jakies sugestie.